reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

reklama
Cudów nie ma końca laski. Jestem po USG, jest zarodek z serduszkiem. Niestety tętno jest na granicy prawidłowego, więc ze względu na to i na tą betę rokowania są kiepskie
To co się u Ciebie dzieje z tą ciążą to jest szok! Tyle stresu Cie to kosztuje, trzymam kciuki mimo wszystko! Cuda się zdarzają i u Ciebie już na tym etapie ewidentnie się dzieją ✊🏻❤️
 
Wiesz, że u mnie podobnie, byłam pewna temperatury w dół i plamień a tu w gorę, nie jakoś spektakularnie, więc trochę rozważałam czy iść po test i poszłam🙃 i negatywny 🫥😶🫣 szłam na paznokcie i nie wytrzymałam...ale lepiej wiedzieć niż rozpalać fałszywe nadzieje. I do @ 2 dni ponoć.
No ja powinnam jutro mieć, dzisiaj pod wieczór już przewiduje start plamienia. Do tego czasu pewnie wjedzie one step przy każdej wizycie w łazience 😂 to był dobry wybór żeby je kupić, dla własnej spokojnej glowy
 
Dziewczyny czy jak bym miała owulacje 17 grudnia to dwa dni później na wizycie u gina wciąż by było widoczne, że owulacja była? Sorry za głupie pytanie ale nie wiem czy np jak pęcherzyk pęknie tego 17 grudnia to po dwóch dniach będzie jeszcze coś widać 😅
 
Dziewczyny czy jak bym miała owulacje 17 grudnia to dwa dni później na wizycie u gina wciąż by było widoczne, że owulacja była? Sorry za głupie pytanie ale nie wiem czy np jak pęcherzyk pęknie tego 17 grudnia to po dwóch dniach będzie jeszcze coś widać 😅
tak, byłoby widać
 
Dziewczyny ja już po prostu się poddaje z tym moim pechem odnośnie drożności 😅🤣🤦 miałam mieć robioną 18go bo okres miał się pojawić około 9-10.12, a nawet zarezerwowałam sobie dodatkowy termin gdyby przyszedł pozniej i co mogło pójść nie tak.... Nagle dostałam go dużo wczesniej- dziś :D i na wcześniejszą wizytę u mojej gin nie ma juz terminów :D jeszcze do dziś miał się pojawić wynik posiewu i co chwilę sprawdzam ale jak znowu coś wyjdzie jak ostatnio mikro grzybek to chyba wale już to wszystko...
 
Dziewczyny ja już po prostu się poddaje z tym moim pechem odnośnie drożności 😅🤣🤦 miałam mieć robioną 18go bo okres miał się pojawić około 9-10.12, a nawet zarezerwowałam sobie dodatkowy termin gdyby przyszedł pozniej i co mogło pójść nie tak.... Nagle dostałam go dużo wczesniej- dziś :D i na wcześniejszą wizytę u mojej gin nie ma juz terminów :D jeszcze do dziś miał się pojawić wynik posiewu i co chwilę sprawdzam ale jak znowu coś wyjdzie jak ostatnio mikro grzybek to chyba wale już to wszystko...
tak to jest. Jak mi się nigdy okres nie spóźniał, to przed histero si,ę spóźnił 3 dni :D
 
Cześć Dziewczyny, witam się z Wami trochę ze smutkiem. Część może mnie kojarzyć, bo byłam na kreskach we wrześniu i październiku. W październiku pokazały się piękne dwie kreski, niestety w 11tc usłyszałam, że serduszko się zatrzymało ok 7tc 💔 1 grudnia dostałam tabletki na wywołanie i pod koniec dnia łyżeczkowanie, wyszłam do domu rano. Najchętniej od razu zaczęłabym starania, jednak dostałam info, żeby odczekać 2 cykle. Chcę posiedzieć u Was na ławie rezerwowych i jakoś przetrwać ten czas.

To była moja druga ciąża, pierwsza zdrowa, donoszona. Mam 28 lat, jestem teoretycznie zdrowa, nie mam pojęcia co mogło pójść nie tak.
 
reklama
Cześć Dziewczyny, witam się z Wami trochę ze smutkiem. Część może mnie kojarzyć, bo byłam na kreskach we wrześniu i październiku. W październiku pokazały się piękne dwie kreski, niestety w 11tc usłyszałam, że serduszko się zatrzymało ok 7tc 💔 1 grudnia dostałam tabletki na wywołanie i pod koniec dnia łyżeczkowanie, wyszłam do domu rano. Najchętniej od razu zaczęłabym starania, jednak dostałam info, żeby odczekać 2 cykle. Chcę posiedzieć u Was na ławie rezerwowych i jakoś przetrwać ten czas.

To była moja druga ciąża, pierwsza zdrowa, donoszona. Mam 28 lat, jestem teoretycznie zdrowa, nie mam pojęcia co mogło pójść nie tak.
Witaj. Bardzo mi przykro, że musiałaś to przechodzić 💔 U mnie dwie ciąże zdrowe, donoszone, potem CP i od tej pory jakoś nie udaje się żadnej donosić. Trzymam za nas kciuki. Jeszcze będzie pięknie 🤞🤞
 
Do góry