Lily_of_the_valley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2022
- Postów
- 1 004
A dobrze kojarzę, że jakoś niedługo wcześniej robiłaś wymazy i nie było tej bakterii? Na tyle szybko ją wykryłaś, że nie powinna szkód narobić.. tak myślę.Dokładnie, nie bój się szukać,.w sumie co Ci zależy...ja jeszcze do roku zwalałam,a mam rok a tu kolejny mija coś ewidentnie nie gra, tylko co...
Też mam taką nadzieję, oczywiście naczytałam się innych forów i tego, że akurat ta bakteria nie ma ściany komórkowej, dlatego tak ciężko z nią walczyć bo wykazuje bardzo duże uodpornienie na antybiotyki i ponoć tylko 2 naraz działają, a ja dotychczas jeszcze nie miałam takiej kuracji i trochę się boję, jak znowu będzie pozytyw. Poz tym ona lubi być sprawczynią zatkanych jajowodów i w mózgu mi się już kotłuje .
Zwyczajnie mam dość tej sytuacji i pretensje do losu dlaczego mi się takie upierdliwe ***** akurat przytrafiło,.jak zdecydowałam się na ewidentne kroki i plan...
Ja w tym roku mam motto: "jak coś się może nie udać, to się nie uda" każda najmniejsza rzecz nie idzie po mojej myśli, zawsze coś.