Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Budowa domu i ślub to super rzeczy w Twoim życiu i na tym się skup. Ja w tym roku biorę ślub i to musi być mój rok, nie ma innej opcji! Dla Ciebie też to będzie ogrom radości, ciesz się tym!
.Ja chodzę teraz do ginekolog, która właśnie pracuje w Parents w Krakowie ale przyjmuje w kilku jeszcze gabinetach. I o klinice nic nie mogę powiedzieć, bo zdecydowałam się chodzić do niej do innej przychodni.Jakoś nie chciałam na początek wybierać się od razu do kliniki. Poszłam z myślą zobaczę co mi powie, jak będzie konieczność chodzenia do kliniki to mnie pokieruje. I jestem bardzo z niej zadowolona chyba nigdy nie miałam takiego ginekologa. Badania które mi zleciła robiłam w Luxmed, część prywatnie w tym seminogram też robiliśmy poza przychodnią. Drożność w gabinecie mi zrobiła + wymazy wszystkie. Więc może dla którejś z was na początek to też by było dobre rozwiązanie, żeby te podstawy ogarnąć poza kliniką u lekarza zajmującego się typowo leczeniem niepłodności.
Tak do niej. Ja chodzę do niej na Grzegórzecka i nigdy nie miałam sytuacji żebym nie mogła przyjść do niej w wyznaczonym terminie. Zaraz po wizycie szłam do rejestracji i mówiłam że mam się umówić za kilka dni na ponowny monitoring albo jak po wizycie zapomniałam to dzwoniłam do rejestracji. Tylko ja zawsze zaznaczalam że to jest kolejny na jej zlecenie. Zawsze Panie mnie wcisnęły na monitoring mimo braku wolnych miejsc na znanym lekarzu. Ale tak jak mówię to na Grzegórzeckiej, nie wiem jak jest w Parents.
ja mam postanowienie żeby zapuścić 20cm włosów w rok
bo nie mogę przeżyć nieudanej metamorfozy, którą sobie zafundowałam 
także muszę coś wcierać w skórę głowy, masować i stosować inne triki tzw włosingu
może coś szczególnie polecacie?
poza tym regularny masaż twarzy i wydawanie mniej pieniędzy na głupoty, jedzenie mniej mięsa, picie mniej alko (będzie pierwszy raz sukces w tej materii
) i mniej ZADRĘCZANIA SIĘ MYŚLAMI - czyli, jak mam być szczera, oprócz tego o włosach, to są moje postanowienia od 10 lat 
Przerobiłamale jak znów mi się zdarzy, to znów będę sikać na milion testów i szukać
Wiedziałam, że tutaj znajdę zrozumienieJa w nocy po tym jak mnie zaczął jeden cycek bolec jak szalony zrobiłam facelle, był biały, po czym jak rano zerknęłam na niego znowu to miał jebitny cień wiec dzisiaj centralnie przy każdej wizycie w toalecie wjeżdżał test. Wszystkie negatywne oczywiście, bo jakze by inaczej
Dzięki za opinie! Ja właśnie też byłam na grzgorzeckiej w intima
no nic, może jakoś tak źle trafiłam.
O kurde
teraz to mnie zszokowałas zawsze ich używam 
wkurzały mnie pinki z tą szybką, a owulaki z testeo mi się sprawdzają, to stwierdziłam, że te też będą ok 
od jutra nie powinnam już brać proga, a nie mam jak zbadać, to potwierdze innym testem.
Najważniejsze, że trafiłaś na dobrego lekarza i jej ufasz. No i że się udałoJa chodzę teraz do ginekolog, która właśnie pracuje w Parents w Krakowie ale przyjmuje w kilku jeszcze gabinetach. I o klinice nic nie mogę powiedzieć, bo zdecydowałam się chodzić do niej do innej przychodni.Jakoś nie chciałam na początek wybierać się od razu do kliniki. Poszłam z myślą zobaczę co mi powie, jak będzie konieczność chodzenia do kliniki to mnie pokieruje. I jestem bardzo z niej zadowolona chyba nigdy nie miałam takiego ginekologa. Badania które mi zleciła robiłam w Luxmed, część prywatnie w tym seminogram też robiliśmy poza przychodnią. Drożność w gabinecie mi zrobiła + wymazy wszystkie. Więc może dla którejś z was na początek to też by było dobre rozwiązanie, żeby te podstawy ogarnąć poza kliniką u lekarza zajmującego się typowo leczeniem niepłodności.
20 cm w rok?! Powodzeniaja mam postanowienie żeby zapuścić 20cm włosów w rok
mi włosy rosną jakieś 2 cm na rok ale to chyba taka moja uroda 
