reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

Kochane, doleciałam i w sumie nie było tak źle, ale teraz mam Sajgon, bo dzieć chodzi spać o północy i wstaje o 3.30 rano (już trzeci dzień z rzędu) i jestem Zombie mimo, że w dzień mamy razem drzemkę💀. Jetlag niszczy nas 😂
@Kitsune dzięki za świetny wątek i mocno trzymam kciuki za szczęśliwy finał Twojej historii.
Ekstra kciuki za małego Bolilolka też 🤍.
W ogóle trzymam kciuki za Was wszystkie. Jesteście mega fajne i silne kobietki i będziecie super mamami ❤️
Ja się z wielkim żalem żegnam z wątkiem, ale już nic nie zdziałam w temacie starań. Czas się poddać. Od ostatniej potransferowej miesiączki mam cały czas plamienie i chyba czeka mnie wizyta u GP. Może da mi łaskawie skierowanie na tę histereskopię. Jestem tak zjechana, że nawet męża jeszcze nie zaliczyłam mimo 6 miesięcznej rozłąki. Seks zastąpiły procedury medyczne m, a głowa generalnie ma wszystkiego dość. A ciało chce spaaaaaać.
Trzymajcie się wojowniczki!!!!!
@Myszko, powodzenia z jetlagiem i powrotem do formy ❤️ Jesteś niesamowicie dzielna i waleczna. Trzymaj się i bądź szczęśliwa ❤️
 
reklama
U nas śniegu nasypało ogrom. Raczej nici z planowanych łyżw, ale za to pójdziemy na długi zimowy spacer ze śniegiem po kolana :) u was też tak pięknie za oknem?

Nie mogę sobie przypomnieć żadnej żenującej sytuacji, chyba wyparłam z pamięci :D u mnie alkoholem wyboru za gówniarza była wiśniówka lub cytrynówka <3 ostatnio nawet kupiłam sobie cytrynówkę do wspominania czasów i jakoś to nie to :)
Tak! Śniegu ogrom, mąż zaraz wychodzi odśnieżać 😬 mamy ogromny podjazd, który jest strasznie szeroki i bardzo dużo śniegu do odgarnięcia na nim, chłop się namacha 😂
Ale uwielbiam taką zimową, białą aurę ❤️
 
Obciachowa historia:
Jakiś czas temu wracamy z pracy z mężem i mówię do niego, że muszę wstąpić do Bootsa po pare rzeczy, witaminy, perfum, testy owulacyjne i ciążowe i jakieś tam jeszcze pierdoły do łazienki. On nie lubi zakupów tego typu, wpadł na pomysł, że on w tym czasie podjedzie do polskiego sklepu zrobi zakupy na mięsnym. Mówię: ok. Czekaj tam gdzie zwykle.
Po zakupach idę do samochodu, najpierw jak zwykle otworzyłam tylne drzwi wrzuciłam zakupy i ładuję dupę do przodu, a tam jakiś obcy facet do mnie: hello, who are you? This is no taxi car🤣🤣🤣 na naszym zwyczajowym miejscu zaparkował samochód bardzo podobny w tym samym kolorze😂
Na to wszystko przyjechał mąż i mnie wyśmiał😆
 
U nas śniegu nasypało ogrom. Raczej nici z planowanych łyżw, ale za to pójdziemy na długi zimowy spacer ze śniegiem po kolana :) u was też tak pięknie za oknem?

Nie mogę sobie przypomnieć żadnej żenującej sytuacji, chyba wyparłam z pamięci :D u mnie alkoholem wyboru za gówniarza była wiśniówka lub cytrynówka <3 ostatnio nawet kupiłam sobie cytrynówkę do wspominania czasów i jakoś to nie to :)
Taaak, jest pięknie biało ;D
 
Ja 24 grudnia mam urodziny 🩷
Dostałaś koronę :D
Kochane, doleciałam i w sumie nie było tak źle, ale teraz mam Sajgon, bo dzieć chodzi spać o północy i wstaje o 3.30 rano (już trzeci dzień z rzędu) i jestem Zombie mimo, że w dzień mamy razem drzemkę💀. Jetlag niszczy nas 😂
@Kitsune dzięki za świetny wątek i mocno trzymam kciuki za szczęśliwy finał Twojej historii.
Ekstra kciuki za małego Bolilolka też 🤍.
W ogóle trzymam kciuki za Was wszystkie. Jesteście mega fajne i silne kobietki i będziecie super mamami ❤️
Ja się z wielkim żalem żegnam z wątkiem, ale już nic nie zdziałam w temacie starań. Czas się poddać. Od ostatniej potransferowej miesiączki mam cały czas plamienie i chyba czeka mnie wizyta u GP. Może da mi łaskawie skierowanie na tę histereskopię. Jestem tak zjechana, że nawet męża jeszcze nie zaliczyłam mimo 6 miesięcznej rozłąki. Seks zastąpiły procedury medyczne m, a głowa generalnie ma wszystkiego dość. A ciało chce spaaaaaać.
Trzymajcie się wojowniczki!!!!!
Myszko, zawsze zostaniesz w moim sercu. Zawsze będziesz dla mnie wzorem w determinacji w działaniu. Jesteś i pozostaniesz bohaterką.
Życzę Ci szybkiego ogarnięcia się z jet lagiem :)
 
reklama
Do góry