❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

[Owca91]

to wszystko miało być inaczej. Miałam teraz robić testy i patrzeć na ciemniejacą kreskę. Powinnam kłaść męzowi pod choinką małe skarpetki. Powinnam się cieszyć i planować. A Ty czasem znów to samo, kolejne święta sama. Oddałabym wszystko, żeby nie chcieć dziecka. Non stop chce mi się płakać.

LadyCaro tak bardzo mi przykro, że tego właśnie teraz nie robisz Tule z całych sił

 

[Mademoiselle_Nika]

Ja robię rano, nie z pierwszego sika. Jak pierwszy oddaje koło 6-7 to kolejny sik koło 9-10 już testowanko. Czytałam tylko że z pierwszego moczu się nie daje No i robię 3x jak zaczyna ciemnieć. Rano, popołudniu i wieczorem by wyłapać pik

Tyle, że u mnie się to nie sprawdzi z tą godziną. Jak robiłam testy to właśnie wieczorem bez sikania 3h, około 18. Sprawdziło się i chyba przy tym zostanę

 

[Mademoiselle_Nika]

to wszystko miało być inaczej. Miałam teraz robić testy i patrzeć na ciemniejacą kreskę. Powinnam kłaść męzowi pod choinką małe skarpetki. Powinnam się cieszyć i planować. A Ty czasem znów to samo, kolejne święta sama. Oddałabym wszystko, żeby nie chcieć dziecka. Non stop chce mi się płakać.

Brakuje mi słów żeby odpisać. Wierzę, że dla ciebie też zaświeci słońce! Trzymaj się… albo nie trzymaj i płacz.

 

[Owca91]

Tyle, że u mnie się to nie sprawdzi z tą godziną. Jak robiłam testy to właśnie wieczorem bez sikania 3h, około 18. Sprawdziło się i chyba przy tym zostanę

Jeśli się sprawdzało to też bym tak robiła Z tego co zauważyłam u mnie pik się głównie rankiem pojawia. Jakbym sikala tylko wieczorem to mogłabym przegapić.

 

[Kosinka94]

Ja już po IUI. 2h w klinice i po krzyku. Nie bolało w ogóle. Pęcherzyk w trakcie pękania więc zobaczymy. Generalnie cieszę się, ale humoru nie mam za dobrego. Wręcz popłakałam się w aucie, może to nerwy i stres. Ale spadek formy mam jakiś. Mój M mówi że on ma przeczucie że się uda. Chciałabym mieć taką.nadzieje jak on.

Oby się udało

 

[Owca91]

Dziewczyny bo od wczoraj siedzę i kminie i świra dostaje, zamiast robić cokolwiek na święta to przeglądam neta. Jeśli teoretycznie to wczorajsze plamienie byłoby implantacja to beta zaczyna się wytwarzać po 48h? Czyli najwcześniej coś na teście z czułością 10 wyjdzie za 2-3 dni tak?

 

[Mademoiselle_Nika]

Jeśli się sprawdzało to też bym tak robiła Z tego co zauważyłam u mnie pik się głównie rankiem pojawia. Jakbym sikala tylko wieczorem to mogłabym przegapić.

Ja pamiętam, że wyłapałam ładnego pika. I udało się w tedy pewnie zwiększę częstotliwość jak zacznie ciemnieć.
Też fajnie bo w 16DC mam wizytę u swojej ginekolog to będę mogła podejrzeć co i jak

 

[Mademoiselle_Nika]

Dziewczyny bo od wczoraj siedzę i kminie i świra dostaje, zamiast robić cokolwiek na święta to przeglądam neta. Jeśli teoretycznie to wczorajsze plamienie byłoby implantacja to beta zaczyna się wytwarzać po 48h? Czyli najwcześniej coś na teście z czułością 10 wyjdzie za 2-3 dni tak?

Dokładnie tak mówi internet, beta po 48h od plamienia

 

[nikaplis]

to wszystko miało być inaczej. Miałam teraz robić testy i patrzeć na ciemniejacą kreskę. Powinnam kłaść męzowi pod choinką małe skarpetki. Powinnam się cieszyć i planować. A Ty czasem znów to samo, kolejne święta sama. Oddałabym wszystko, żeby nie chcieć dziecka. Non stop chce mi się płakać.

nie wiem nawet co napisać. Mam nadzieję że znajdziecie siłę by walczyć dalej bo widać że bardzo tego pragniesz

 

[Mademoiselle_Nika]

@Owca91 to kiedy sikasz?