❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

[Owca91]

A ten olej z wiesiołka w tabletkach czy w formie płynnej?

Ja biorę w tabletkach, płynnego bym nie przelknela

 

[Magdalena09]

to wszystko miało być inaczej. Miałam teraz robić testy i patrzeć na ciemniejacą kreskę. Powinnam kłaść męzowi pod choinką małe skarpetki. Powinnam się cieszyć i planować. A Ty czasem znów to samo, kolejne święta sama. Oddałabym wszystko, żeby nie chcieć dziecka. Non stop chce mi się płakać.

mocno przytulam i bardzo mi przykro

 

[Magdalena09]

Właśnie, ten olej z wiesiołka mogę ładować od 4 dc?

Ja lykam od 1dc cyklu do owulacji.

 

[Magdalena09]

Ja biorę w tabletkach, płynnego bym nie przelknela

ja też w kapsułkach żelowych.

 

[Mademoiselle_Nika]

Ja mam oeparol oleju też bym nie przełknęła

 

[Mademoiselle_Nika]

Tak zrobiłam remanent w tych suplementach na ten miesiąc i widzę, że ciężkie działa wyciągam.
Rano: probiotyk, kwas foliowy, DHA, oeparol
Wieczorem: oeparol, magnez, proszek z HL fertile me, probiotyk
Oleje z czarnuszki i lniany.
Zakwas z buraka.

 

[Owca91]

Tak zrobiłam remanent w tych suplementach na ten miesiąc i widzę, że ciężkie działa wyciągam.
Rano: probiotyk, kwas foliowy, DHA,
Wieczorem: oeparol, magnez, proszek z HL fertile me, probiotyk
Oleje z czarnuszki i lniany.
Zakwas z buraka.

Ja wszystko rano zawsze lykam i wieczorem tylko magnezem poprawiam poranna dawke

 

[Żonkaa]

Dobra, a jak jem puerie i mam tam też dha to mogę też ten wiesiołek? Nie przedobrze?

 

[Mademoiselle_Nika]

Ja wszystko rano zawsze lykam i wieczorem tylko magnezem poprawiam poranna dawke

No ja akurat mam probiotyk podzielony na taki na dzień i noc, a proszek z fertile me na w składzie melatoninę więc słabo tak rano wypić a zostały mi, bo nie brałam ich regularnie, jednak rozrobić proszek to więcej roboty niż łyknąć tabletkę. I postanowiłam, że go skończę

 

[Mademoiselle_Nika]

Dobra, a jak jem puerie i mam tam też dha to mogę też ten wiesiołek? Nie przedobrze?

Nie, spokojnie. Wiesiołek jemy tylko do owulacji, czyli mniej więcej do połowy cyklu.
Przedobrzyć można przy diecie mocno bogatej w ryby