reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

daj przepi na tą zupę

to dla mnie ubrania mogłyby nie istnieć. W sensie nienawidze ich kupować, jak muszę, to się męczę. A jak mam coś kupić to zawsze mi sie pojawia głos w głowie "ale przecież masz już spodnie". Najlepiej, jakby ktoś mi kupił ubrania a ja mu oddam pieniadze. Tylko zeby wszystko było wmoim guście i pasowało.
Kosmetyki lubię, ale niestety moja twarz na cokolwiek innego niż krem bambino czy inny krem dla dzieci reaguje czerwonymi placami i schodzi mi skóra z powiek, więc dużego pola do popisu nie mam. Szampon i odżywka są mi obojętne, biorę to co na promce :D makijaż też mam wąski - mam swój ulubiony krem bb, jakiś tusz, eyeliner, jeden róż, puder i rozświetlacz. Nie dubluję sobie kosmetyków. A i zanim mi zacznę np nowy szampon to zużywam poprzedni. Nie, że zaczne nowy a ten stary stoi i stoi.
a ty czasem nie piszesz o mnie :o😅
 
reklama
Dziewczyna na tik toku udostępniła darmowego excela, który bardzo mi spasował. Biorę paragony ze sklepu i sobie wklepuje lub na podstawie konta. O tyle mam łatwiej, że 80% zakupów robimy z mężem, a z tej reszty on mi przynosi paragony :D nie liczę tam tylko tych drobnych kwot jakie wydaje w ciągu tygodnia.
O tyle jest dobrze zbudowany ten Excel, że możesz z paragonu wyciągnąć np chemię do domu i w kategorii jedzenie wpisać wydane 238 - kwota z chemii :)
Zobacz załącznik 1596044
U Ciebie Excel widzę na wysokim poziomie 😀 moja ewidencja wydatków to: przybliżona kwota->kategoria. Wszystko jedno pod drugim. A kategoria pisana skrótami, żeby żaden informatyk tego nie rozkminił, bo zapisuję na służbowym lapku 😁
 
Nie wiem czy pytanie było tylko do LadyCaro, ale pozwolę sobie odpowiedzieć :D
Ja już pisałam, że święta w domu w gronie rodzinnym. A co lepsze 8-) w tej całej naszej sytuacji, teściowa nie robi świąt - wyjeżdża :) Nie powiem, moja głowa jest szczęśliwa. W planach mam; odpoczynek, książki, strojenie się (bo nie tylko choinka ma błyszczeć na święta), granie w ps4, spacery, pewnie jakieś łyżwy, basen :)
Dania to; żur z grzybami suszonymi i ziemniakami, barszcz czerwony z uszkami, zupa z groszkiem konserwowym, kompot z suszu, kapusta z grochem, pierogi z białej kapusty z karpiem i obowiązkowo chałka do tego :)
Pierogi z białej kapusty z karpiem + chałka? Ale jak to? 🤯

Super, że będziecie mieć czas i przestrzeń dla siebie ❤️
 
doskonale wiem o czym mówisz, docenianie siebie i skupienie się na sobie bardziej. Bo w tych staraniach i po stracie "JA" jest raczej przykryte pod kołderką o nazwie "starania". I łatwo zapomnieć i się w tej kołderce zakopać :)
Ja też mega nakręciłam się na pierwszy cykl starań. Miało pyknąć od razu i to bez robienia owulaków, bo żeby się nie stresować. Okazało się, że mój mąż woli wiedzieć kiedy działać :) a finał jest taki, że za szybko zrobiłam test, była fałszywka a okresu dalej nie mam, 31 DC dzisiaj :D
🤞🤞
 
W tym roku jedziemy do moich rodziców na święta. U nas tradycją jest barszcz czerwony gotowany na wodzie z obgotowanych wcześniej wędzonych mięs. Taki nie postny😜 Nie ma karpia. Zawsze jest jakaś inna ryba. No i jest fasolka w sosie pomidorowym 😁. Jest kapusta z grochem i druga z grzybami, są krokiety i pierogi.
U mnie jest karp i jest jedna jedyna wersja, w jakiej go uwielbiam - karp w płatkach migdałów, smażony na maśle 🤤 aż mi ślinianki zaczęły pracować jak o tym pomyślałam 😂
 
Jeszcze apropo jarzynowej, o której była taka dyskusja. Nie robimy jej na święta 😅 bardziej gyros na 2 dzień.
Ale jak już robimy jarzynową to; żadnej cebuli, ziemniaków, jabłka czy kukurydzy.
Klasyk; marchew, pietruszka, seler, jajka, ogórek kiszony, groszek konserwowy, majonez, pieprzu, soli, wymieszać i do buzi :D
Ale jak to jarzynowa bez ziemniaków? 🤯
 
reklama
Do góry