❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

[Nelka85]

To i za Ciebie te frytki wciągnę

Ja właśnie śledzia zjadłam

 

[wrobelmm]

Córka udała się za 1 transferem a wyszło 45k więc to naprawdę nie ma żadnej gwarancji niczego.
Teraz jak się nie uda to też będę czekała na program

Trzymam kciuki, żeby się udało i czekanie na program nie było konieczne

 

[Kosinka94]

Ja właśnie śledzia zjadłam

Twoja opcja jest zdrowsza

 

[wrobelmm]

Ja właśnie śledzia zjadłam

Ale, że zachcianki smakowe, to już?

 

[Lily_of_the_valley]

U mnie na każdym z testeo były kreski, dlatego nigdy więcej ich nie kupię.

To może z moimi sikami jest coś nie tak

 

[Lilli2]

W miałaś na cyklu stymulowanym czy naturalnym? Ile miałaś pęcherzyków?

Pierwsze na naturalnym, jeden pęcherzyk. Na pęknięcie Ovi, a kilka dni po zabiegu progesteron Besins.
Drugie na cyklu stymulowanym Aromekiem, dwa pęcherzyki. Też Ovi + później Besins.
Trzecie na stymulowanym Aromekiem, jeden pęcherzyk. Na pęknięcie Zivafert, a kilka dni po zabiegu Prolutex.

Tylko, że u mnie z żadnej nic nie drgnęło nawet, bo problem jest widocznie gdzie indziej

 

[LadyCaro]

Pierwsze na naturalnym, jeden pęcherzyk. Na pęknięcie Ovi, a kilka dni po zabiegu progesteron Besins.
Drugie na cyklu stymulowanym Aromekiem, dwa pęcherzyki. Też Ovi + później Besins.
Trzecie na stymulowanym Aromekiem, jeden pęcherzyk. Na pęknięcie Zivafert, a kilka dni po zabiegu Prolutex.

Tylko, że u mnie z żadnej nic nie drgnęło nawet, bo problem jest widocznie gdzie indziej

Dziękuję za odpowiedź.
Ja szczerze mówiąc też uważam, że problem jest gdzieś indziej, w sensie wydaje mi się, że my z mężem jesteśmy niedopasowani do siebie pod tym względem i nie uda nam się że sobą nigdy. Ale jak nie spróbuję to się nie dowiem.

 

[wrobelmm]

Dziękuję za odpowiedź.
Ja szczerze mówiąc też uważam, że problem jest gdzieś indziej, w sensie wydaje mi się, że my z mężem jesteśmy niedopasowani do siebie pod tym względem i nie uda nam się że sobą nigdy. Ale jak nie spróbuję to się nie dowiem.

Przypomnę tylko, że zaliczyłaś jednak jeden biochem, więc jakieś połączenie udało się uzyskać.

 

[Nelka85]

Twoja opcja jest zdrowsza

Śledź w majonezowy sosie z kurkami...
No nie wiem czy zdrowiej

Ale, że zachcianki smakowe, to już?

Przy braniu progesteronu zawsze mi się chce śledzia i kiszonej kapusty. Na kiszoną kapustę jestem uczulona. Mogłam ją jeść bezkarnie tylko w ciąży.

 

[LadyCaro]

Przypomnę tylko, że zaliczyłaś jednak jeden biochem, więc jakieś połączenie udało się uzyskać.

teraz to dla mnie jest jakiś wypadek przy pracy...