Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

[Lisa_]

Tak zrobię, umówię się do ginekologa jak okres mi się skończy i powiem co i jak. Mam nadzieję, ze w końcu coś ruszy.

A jeżeli nic Ci nie zleci to warto sobie samemu prywatnie zrobić i wiedzieć co i jak.

 

[Ewuuu]

Ja mam 28lat. Starania tak na luzie zaczęliśmy we wrześniu. W poprzednim cyklu już bylismy skupieni na okresie płodnym, dużo starań było i ostatnio były dwie kreski, widzieliśmy je.., ale koniec końców przyszła miesiączka. Do wczoraj miałam, dziś czysto już. Choruje na RZS, jestem pod opieką reumatologa od 2014 roku. Najgorsze, że za cholere nie ma się jak zapisać do ginekologa. Pora na pierwsze dziecko, czas najwyższy już. Mocno mi to "ryje" głowę[emoji45] . Każdy nieudany cykl mnie stresuje i coraz mocniej dołuje ,bo przecież czas leci a zegar tyka...[emoji17]. Wierzę, że jeszcze się uda. Cykle od momentu starań mam po 32-33dni. Przedłużyły się[emoji848] Niedługo gorące dni startują ...[emoji23][emoji16][emoji95][emoji95]

 

[coca]

Nie badałam... Miałam TSH robione i było w normie, ale np progesteronu nie miałam nigdy.
Dobra, w takim razie chyba czas iść do ginekologa i zabrać się za badania.
Dzięki wielkie

Miałaś tylko TSH czy razem z ft3 i ft4 itp?

 

[Ladycarooo]

Miałaś tylko TSH czy razem z ft3 i ft4 itp?

Tylko TSH. Ale właśnie już przeglądam neta i widze, ze muszę zrobić dużo więcej potrzebnych badań.

 

[coca]

Tylko TSH. Ale właśnie już przeglądam neta i widze, ze muszę zrobić dużo więcej potrzebnych badań.

Czasem samo TSH może być w normie a z pozostałych może wyjść np. Hashimoto lub inne nieprawidłowości. Tak było u mojej mamy, dlatego raz na jakiś czas robię sobie taki panel tarczycowy sama dla siebie, żeby w razie wu moc zareagować za wczasu a nie tak jak u mamy po wielu latach nieskutecznych terapii. Aż takie drogie te badania nie są, raz na 2 lata można sobie pozwolić na taka kontrole [emoji6] ale wcale nie musi być aż tak zle [emoji16] ja mam póki co wszystkie wyniki ok i napewno u Ciebie tez będą dobre! [emoji110][emoji106]

 

[Ladycarooo]

Jej, mi się właśnie zdawało, ze badania tzreba zarobić już jak są problemy, a tu się okazuje, ze powinnambyła zrobić je dużo wcześniej! No ale teraz już i tak mam podstawy, żeby się zbadać. Dobrze, że tu trafiłam.

 

[Ladycarooo]

Czasem samo TSH może być w normie a z pozostałych może wyjść np. Hashimoto lub inne nieprawidłowości. Tak było u mojej mamy, dlatego raz na jakiś czas robię sobie taki panel tarczycowy sama dla siebie, żeby w razie wu moc zareagować za wczasu a nie tak jak u mamy po wielu latach nieskutecznych terapii. Aż takie drogie te badania nie są, raz na 2 lata można sobie pozwolić na taka kontrole [emoji6] ale wcale nie musi być aż tak zle [emoji16] ja mam póki co wszystkie wyniki ok i napewno u Ciebie tez będą dobre! [emoji110][emoji106]

Dzięki, też mam nadzieję, ze wszystko będzie ok! Właśnie znalazłam taki profil tarczycowy. Znalazłam też cały pakiet badań dla kobiet przed ciążą, ale nie ma tam zadnych hormonów, wiec chyba jeszcze poszukam

 

[coca]

Jej, mi się właśnie zdawało, ze badania tzreba zarobić już jak są problemy, a tu się okazuje, ze powinnambyła zrobić je dużo wcześniej! No ale teraz już i tak mam podstawy, żeby się zbadać. Dobrze, że tu trafiłam.

Ja robię dla siebie bo endo mojej mamy zasugerował, żebyśmy się z siostra badały raz na jakiś czas, Hashi może być przekazane dalej [emoji6] to nie tak ze jakoś specjalnie każdy musi.

Przepraszam ale nie doczytałam, piszesz, ze masz podstawy żeby się zbadać, coś się wydarzyło?

 

[Ladycarooo]

Ja robię dla siebie bo endo mojej mamy zasugerował, żebyśmy się z siostra badały raz na jakiś czas, Hashi może być przekazane dalej [emoji6] to nie tak ze jakoś specjalnie każdy musi.

Przepraszam ale nie doczytałam, piszesz, ze masz podstawy żeby się zbadać, coś się wydarzyło?

Nie, po prostu już od maja się staramy i nic z tego nie wychodzi więc chyba najwyższy czas sprawdzić, co może być przyczyną...

 

[Ladycarooo]

Miałam też sytuację w poprzednim cyklu, że wyszedł mi na teście "cień cienia", ale wrzucałam go na forum i dziewczyny też potwierdzały, że jest tam kreska... następnego dnia zrobiłam kolejny i była jaśniejsza kreska. A okres przyszedł normalnie. Więc też zaczełam już rozmyślać.