reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Witam się i ja. Ja co prawda wątpię żeby się udało ale przykucne sobie tutaj i po kibicuje testującym. Ja co prawda mam termin miesiączki na 1. 12 ale ze owu się pospieszyła to pewnie będzie na 29.11/30.11 dzisiaj 13dc będę testować w okolicach 14.12.2020
 
reklama
Witam serdecznie wszystkie grudniowe staraczki. 😉 dzisiaj pierwszy dzień cyklu, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, testować będę 12 grudnia. U nas teoretycznie 3 cykl starań, niestety przez covid musieliśmy z mężem trochę odpuścić w październiku.. A propo, jest wśród nas staraczka, która niedawno przechodziła to dziadostwo? Jeżeli tak, proszę powiedz, czy robisz jakąś przerwę w staraniach na złapanie odporności czy nie? Wypowiedzcie się również staraczki, co o tym sądzicie, zrobiłybyście pauzę czy szkoda czasu? U mnie i męża choroba przebiegła łagodnie i stwierdziliśmy, że będziemy próbować, tym bardziej, że w sumie nie znaleźliśmy w Internecie żadnych artykułów z potencjalnymi przeciwskazaniami. Podpowiedzcie proszę. Pozdrawiam
 
Witam serdecznie wszystkie grudniowe staraczki. [emoji6] dzisiaj pierwszy dzień cyklu, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, testować będę 12 grudnia. U nas teoretycznie 3 cykl starań, niestety przez covid musieliśmy z mężem trochę odpuścić w październiku.. A propo, jest wśród nas staraczka, która niedawno przechodziła to dziadostwo? Jeżeli tak, proszę powiedz, czy robisz jakąś przerwę w staraniach na złapanie odporności czy nie? Wypowiedzcie się również staraczki, co o tym sądzicie, zrobiłybyście pauzę czy szkoda czasu? U mnie i męża choroba przebiegła łagodnie i stwierdziliśmy, że będziemy próbować, tym bardziej, że w sumie nie znaleźliśmy w Internecie żadnych artykułów z potencjalnymi przeciwskazaniami. Podpowiedzcie proszę. Pozdrawiam
Ja miałam koronę, jeden dzień czułam, że umieram, mąż na następny dzień po mnie nie wstawał z łóżka. Staraliśmy się w tym czasie, to był teoretycznie 1 cykl starań.
Nie zrezygnowałam ze staran, nie zrezygnuje nadal :)
I myślę, że szkoda czasu :)

Witam serdecznie wszystkie grudniowe staraczki. [emoji6] dzisiaj pierwszy dzień cyklu, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, testować będę 12 grudnia. U nas teoretycznie 3 cykl starań, niestety przez covid musieliśmy z mężem trochę odpuścić w październiku.. A propo, jest wśród nas staraczka, która niedawno przechodziła to dziadostwo? Jeżeli tak, proszę powiedz, czy robisz jakąś przerwę w staraniach na złapanie odporności czy nie? Wypowiedzcie się również staraczki, co o tym sądzicie, zrobiłybyście pauzę czy szkoda czasu? U mnie i męża choroba przebiegła łagodnie i stwierdziliśmy, że będziemy próbować, tym bardziej, że w sumie nie znaleźliśmy w Internecie żadnych artykułów z potencjalnymi przeciwskazaniami. Podpowiedzcie proszę. Pozdrawiam
 
Witajcie, ja będę testowac pod koniec listopada. Chyba, że wytrzymam 👍🤭 chociaż myślę, że chyba nic z tego. Miałam pod koniec poprzedniego cyklu miałam tsh 1,7. Zrobiłam badanie znowu w poniedziałek bo biorę eutyhrox 25mg. Wynik wyszedł 4,1 :( lekarz kazał brać 50mg. No nic zobaczymy pije mio inozytol rano. Później kwas foliowy, magnez, potas, cynk i olej z wiesiołka. Natomiast wieczorem pije zioła ojca sroki nr 3. To jest mój pierwszy cykl z nimi. W poprzednim cyklu miałam zdiagnozowany brak owulacji, niski progesteron 0,82 (w II fazie cyklu). Lekarz kazał brać od 15dc duphaston. Postanowiłam, że przy ziołach będę robiła testy owu. I już od 7dc testuje. Może nawet w 18dc wezmę dopiero duphaston. Zobaczymy. Moje cykle są różne od 30-35dni. Juz jedno dziecko mamy. Ostatnio przejrzałam kartę ciąży a tam tsh miałam 3,65. Więc myślę, że nie ma się czym przejmować 😊👍 co będzie to będzie. To już nasz 8 cykl 🤦‍♀️ ehhh... Życzę powodzenia!!
Apropo ziół gdyby ktoś chciał wiedzieć to czuję kłucie w prawym, w poprzednim kilka razy zaklulo mnie w lewym i nic nie było, może akurat tutaj się coś dzieje... Chociaż nie musi :) pozdrawiam! :)
 
reklama
Do góry