reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gotuj z wrześniowymi mamusiami czyli kulinaria:)

A ja polecam makaron z paluszkami krabowymi. Szybkie danie i pyszne. Lubią też je dzieci. Dla 3-osobowej rodzinki:
- makaron tagiatelle 0,5 op. (makaron może być inny - ja najbardziej lubię ten)
- paluszki krabowe (mogą być także surimi o samaku kraba) 10-16 szt
- sok z połówki cytryny
- papryczka chilli 1 szt (lub w proszku)
- sól
- pęczek zielonej pietruszki
- olej

Kroimy paluszki (oczywiście krabowe :-D) w plasterki. Wyciskamy sok z połówki cytryny, siekamy papryczkę chili i natkę pietruszki.
Nastawiamy wodę na makaron (lekko osoloną) - makaron należy ugotować tak, aby był prawie miękki.
W czasie gdy makaron się gotuje - wlewamy olej na patelnię (dużą) lub do woka, rondla (co kto ma:-)).
Gdy tłuszcz jest dobrze rozgrzany wsypujemy pokrojone paluszki krabowe, solimy do smaku, wrzucamy posiekaną papryczkę lub w proszku (ilość zależy jak ostre lubicie potrawy), podlewamy sokiem z cytryny, można podlać małą ilością wody. Na koniec wsypujemy posiekaną pietruszkę.
Gdy makaron się ugotuje, odcedzamy go i wsypujemy na patelnię z krabami i resztą - porządnie mieszamy i chwilkę jeszcze zostawiamy na kuchence, tak by makaron zmiękł. Nie przelewajcie makaronu zimną wodą, bo nie wchłonie sosu, który zrobi się podczas smażenia i duszenia.
Smacznego!!!
 
reklama
dziuba krem z bobu brzmi pysznie, jeszcze nigdy nie robiłam..
jankas a ten makaron z paluszkami krabowymi też..muszę spróbować..
Uwielbiam makarony i mogłabym je jeść codziennie:-) wczoraj byliśmy na obiadku w Sopocie, jadłam pyszny makaron i dzisiaj też obiadek w restauracji i pewnie skończy się makaronem..

Ja dzisiaj zrobiłam pierwszy raz 3bita, zobaczymy jak wyjdzie. Bitą śmietanę posypałam wiórkami jak pisała kiedyś chyba nanusia..do tego robi się tarta z truskawkami i zaraz zrobię rogaliki na słono z ciasta francuskiego. Tata ma dzisiaj imieniny i rodzinka zwala się do mnie, bo u rodziców remont, także nie ma jak.
 
aniawos - Ty burżujko! w domu same pysznosci się robią to jeszcze obiadek w restauracji!!:-D

my dziś robimy kapuśniaczek z młodej kapusty, oczywiście S kupił taką główke że od razu jutro łazanki, bo same z małą nie zjemy tego... myślicie że mogę zamrozić trochę kapuśniaku?
 
dziuba krem z bobu brzmi pysznie, jeszcze nigdy nie robiłam..
jankas a ten makaron z paluszkami krabowymi też..muszę spróbować..
Uwielbiam makarony i mogłabym je jeść codziennie:-) wczoraj byliśmy na obiadku w Sopocie, jadłam pyszny makaron i dzisiaj też obiadek w restauracji i pewnie skończy się makaronem..

Ja dzisiaj zrobiłam pierwszy raz 3bita, zobaczymy jak wyjdzie. Bitą śmietanę posypałam wiórkami jak pisała kiedyś chyba nanusia..do tego robi się tarta z truskawkami i zaraz zrobię rogaliki na słono z ciasta francuskiego. Tata ma dzisiaj imieniny i rodzinka zwala się do mnie, bo u rodziców remont, także nie ma jak.

Tak tak to ja pisałąm o tych wiórkach. Też robiłam w tym tyg i rodzinka się zachwyca:)
 
Ja dzisiaj zrobiłam ciasto na moja pierwszą w życiu Brioche. Stoi w lodówce i rośnie.
Mam nadzieję, że się uda - uwielbiam takie drożdżowo-maslane bułeczki z konfiturami...
 
ewelina - i jeszcze masz czas na tworzenie cudów w kuchni!! normalnie podziwiam...

mnie tak Ania zainspirowała że upiekłyśmy z Tysia pleśniaka :laugh2: trochę nie wyszedł jak trzeba bo w połowie roboty zorientowałyśmy sie ze nie mamy kakao, więc zastąpiłyśmy je Nesquickiem, ale i tak wyszło pyszniutkie słodziutkie! oto dowód:

dsc1271k.jpg
 
Dziuba - bo się zawstydzam :zawstydzona/y: przez tyle komplementów ;-)
Ach tam - raz ciach i ciasto zamieszane - przy okazji sprzątania kuchni :-)
A pleśniak wygląda super - smacznego
 
A ja dzis zrobiłam taką pastę z makreli
Makrele wędzona trzeba rozdrobnić i wybrac ości
cebulke drobno pokroic oraz pomidora także pokroic w kosteczkę
dodac też mały kawałek białego sera tak ok 150g
sól pieprz
I wszystko wymieszac dokłądnie
 
reklama
Magda uwielbiam tą pastę z makreli - ja zamiast twarożku daję majonez tylko. Pycha
Moja drożdżówa wyszła super - zrobiłam z nadzieniem twarożkowym. Chyba ciąża służy moim wypiekom - nigdy przedtem drozdzówki mi nie wychodziły jak teraz :-)
 
Do góry