Różyczka75
z ogrodu...
Hej dziewczyny! No Aga nadrabiaj zaległości i czytaj lekturkę. Odpoczełaś troszkę chociaż??
U nas w tej chwili narazie nastepuje 'wirtualna" walka z gronkowcem zł. Własnie czytam o tym paskudztwie i chyba już wiem w czym problem i dlaczego Karolek praktycznie od urodzenia ma ciagłe problemy..:-( Ciężko go wyleczyć i usunąć z organizmu..jutro idziemy na wymaz, a zobaczymy co lekarka zaradzi..antybiotyki tylko oslabiają mikroflorę w jelitach i gronkowiec może chyba bardziej zaatakować , jedynie chyba autoszczepionka jest wyjściem..zobaczymy. Przy okazji dam sobie tez zrobić wymaz z gardla, czuję że mój mały złapał go odemnie:-(Trzymajcie kciuki. Jak coś będę wiedziala , dam znać!;-)
U nas w tej chwili narazie nastepuje 'wirtualna" walka z gronkowcem zł. Własnie czytam o tym paskudztwie i chyba już wiem w czym problem i dlaczego Karolek praktycznie od urodzenia ma ciagłe problemy..:-( Ciężko go wyleczyć i usunąć z organizmu..jutro idziemy na wymaz, a zobaczymy co lekarka zaradzi..antybiotyki tylko oslabiają mikroflorę w jelitach i gronkowiec może chyba bardziej zaatakować , jedynie chyba autoszczepionka jest wyjściem..zobaczymy. Przy okazji dam sobie tez zrobić wymaz z gardla, czuję że mój mały złapał go odemnie:-(Trzymajcie kciuki. Jak coś będę wiedziala , dam znać!;-)