gastone widzę że synek zakochany w siostrzyczkach! Ale stroisz te swoje dzieciaki matka:-) Pięknie razem wyglądają!!!
oj tak,j sie strasznie balam co to bedzie jak dziewczynki sie urodza, bo Max jest naszym oczkiem w glowie.Ale milo sie rozczarowalam.Nigdy do tej pory nie bylo przejawow zazdrosci.Kocha je straasznie.Caluje,sciska ,ciagle mowi do nich,podaje pieluszki,pomaga karmic.Kochany,przecudowny chlopczyk.Azgo czsem odganiam bo mam wrazenie ze z tej milosci je podusi.W koncu laczy ich nie tylko milosc rodzenstwa a tez magiczna liczba 5 czyli 5 sierpnia bo cala moja trojca jest z jednego dnia ;-)