reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Z trzema dziurami - na brzuch i na cyce:-D
I może dodatkową na twarz, widzę że wiele z Was tak spało, ale ja bym się zadusiła, albo skrętu szyi dostała:-p
 
reklama
ja nadal śpię na brzuchu, próbowałam inaczej i kończyło się to bezsenna nocą :-(

może ktos zna jakies sprawdzone sposoby na zaśniecie na boku? :baffled:
mam ten sam problem, ale robię wtedy tak, że staram się o niczym nie myśleć, tylko leci tv i udaje mi się zasnąć. potem maz musi wyłaczyć telewizor :-p
 
ja nadal śpię na brzuchu, próbowałam inaczej i kończyło się to bezsenna nocą :-(
może ktos zna jakies sprawdzone sposoby na zaśniecie na boku? :baffled:

moze kojec z motherhood pomoze? mi sie z nim dobrze spi. dolna czesc miedzy kolana, gorna pod glowe a na srodkowej brzuch opieram i jest ok.
 
ahhhh mamy z tym spaniem , ja tez pol nocy sie wierce z boku na bok i potem znów na plecy a to przewracanie powoduje tylko jakis dziwny ból w kregoslupie i brzuszku ,,, ajjj:(((
ale wiecie musze sie chyba pochwalić maluszek wczoraj zacząl dawac małe kopniaki mój Grześ tez je poczuł jak połozyl dlon na brzuchu:))) hura....
 
dziewczyny ja wczoraj wieczorem chyba pierwszy raz czułam czkawkę u dzidzi :-D
to było takie rytmiczne pukanie co 2-3 sekundy w tym samym miejscu, tak z 6-7 razy i cisza :tak:
 
tez to mialam niedawno. szkoda tylko ze mnie nie uprzedzili w jakim stanie beda moje wlosy po badaniu...;P

haha :) tak, tak... miałam to samo :) całe natapirowane i w spirytusie i jakiejs pascie... a potem mialam z osobistym jechac na zakupy... wygladałam jak ciupiradło:-D
 
haha :) tak, tak... miałam to samo :) całe natapirowane i w spirytusie i jakiejs pascie... a potem mialam z osobistym jechac na zakupy... wygladałam jak ciupiradło:-D

tez sobie zaplanowalam wtedy zakupy bo mi bylo po drodze. a tu cale wlosy w jakims zelu. kobieta mnie 'pocieszyla' ze nie jest tlusty. no owszem nie byl ale za to tak sie wykruszal ze wygladalam jakbym miala ciezki lupiez. oczywiscie nie wzielam ani szczotki do wlosow ani nawet czapki ;P

a trzymajac sie tematu to moja mala nie ma jakichs stalych godzin harcowania ale czuje ja bardzo czesto. ciekawe czy tez czkawke poczuje?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Fajnie macie że już coś czujecie. Ja nie czuję kompletnie nic. Doszło do tego, że już strasznie martwiłam się o Małego, ale po wizycie i usg wyszło że wszystko ok. Hmm... może będzie też taki spokojny po urodzeniu:)...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry