reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
i co ona zawiozła młodsze dziecko i pojechała do pracy zapominając o tym drugim i potem z jadąc z pracy po niego do żłobka tez nie zauważyła, ze umiera z tylu?! NIE ROZUMIEM
Ja nie rozumiem jak mogla tyle czasu w lusterko nie spojrzec np, ja to mam jakas manie kontrolowania wszystkiego z przodu, z tylu, z boku
 
wtf? Sorry, ale nie jestem w stanie ogarnąć tego moim umysłem… Jak można zapomnieć? Ja wysiadając z auta, wstając z ławki wychodząc z autobusu 5 razy się jeszcze oglądam czy czegoś nie zostawiłam (mimo, że nic nie mam), a wysiadając z auta patrzę jeszcze przez tylnie szyby, czy czegoś nie mam na siedzeniach 😳
Straszna tragedia, to nie powinno się wydarzyć.
Ale jednak, niestety można zapomnieć- biorąc np. otumaniające leki psychotropowe, będąc przemęczonym, doświadczając przewlekłego stresu, czy symptomów związanymi z różnymi chorobami (niekoniecznie psychicznymi, a np. hashimoto). Czasem też to może być po prostu głupota, bezmyślność, ale nie zawsze.
 
Mówiąc o nienaruszonej cipusi masz na myśli brak blizn po pęknięciu/ nacinaniu czy coś jeszcze? W tym temacie jestem totalnie niedoedukowana, bo wydawało mi się że poród przy cc nie rozciąga cipki, a jednocześnie słyszałam opinie że tak samo rozciąga, a ponieważ nie wydzielały się hormony podczas porodu to dłużej się obkurcza. No to jak w końcu jest? CC= ciasna cipka czy nie?
Bylam niedawno u lekarza na NFZ i ten mnie pyta czy mam dzieci, mówię że mam 2 to on mówi że pewnie dwa razy cesarka, mówię że naturalnie i nie mógł uwierzyć. Potem w komputerze mi wpisał : " Srom i pochwa nieródki" Haha takiego komplementu się nie spodziewałam i to od ginekologa 🤣
Także można urodzić SN bez szwanku dla pipki 😁
Piękny ♥ Duży już! Idziesz na prenatalne? Może płeć poznasz 🥰
 
Bylam niedawno u lekarza na NFZ i ten mnie pyta czy mam dzieci, mówię że mam 2 to on mówi że pewnie dwa razy cesarka, mówię że naturalnie i nie mógł uwierzyć. Potem w komputerze mi wpisał : " Srom i pochwa nieródki" Haha takiego komplementu się nie spodziewałam i to od ginekologa 🤣
Także można urodzić SN bez szwanku dla pipki 😁

Piękny ♥ Duży już! Idziesz na prenatalne? Może płeć poznasz 🥰
Z crl wychodzi w ogole 10 tydzień. Najpierw muszę zrobić resztę badan z I trymestru bo przez te infekcję nie miałam nawet siły o tym myśleć.
PAPPA mam 06.07 a usg 18.07
 
reklama
Moja znajoma także poród sn miała w takiej sytuacji. Nie wiem czy nie jest to podyktowane wskazaniami medycznymi, że szybciej można zajść w kolejną ciążę. Niemniej pewnie to bardziej widzimisię lekarza

Mi lekarz dał wybór. W Pl przy ułożeniu miednicowym tylko w pierwszej ciąży robią od razu CC a kolejnej to widzimisię lekarza. Przedstawił ryzyko porodu sn i sam zarekomendował CC. Mimo, że bałam się samego zabiegu to rodzic główki ostatniej nie chciałam. Inny mógłby powiedzieć że skoro druga ciąża to nie mam przesłanek do CC i kazać rodzic sn.
dla mnie cc to sama operacja bez względu na to czy dziecko jest żywe czy nie. i wiem tak mogą być komplikacje. ale mam żal, bo na kolejny poród się nigdy więcej nie zdecyduję
 
Do góry