reklama
Ja poproszę na adres: a-jastrzebski-wulkan@o2.pl
Ja wczoraj dostałam wierszyk, ale mam w domu to prześlę wieczorkiem
Ja wczoraj dostałam wierszyk, ale mam w domu to prześlę wieczorkiem
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Ooooo Kaja witam w klubie ten okaz jest właśnie potocznie zwany babcią mojego męża :laugh: ja jestem dla niej czarownicą od kąd się znamy z Krzyskiem czyli już blisko 9 lat. niestety od 2,5 roku jesteśmy zmuszeni zeby z nia mieszkac wiec mozesz sobie wyobrazić jak to wygląda. Przy czym ja a nią wojny nie prowadzę po prostu traktujemy się jak powietrze.
reklama
kaja25
Mama Nadii
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2006
- Postów
- 1 306
K@siek to witaj w klubie.MOja jędza mnie nazywała lafiryndą od początku.Mieszka za ścianą ale to wielka matrona i mieszka też w niemczech.Obecnie spodziewam się jej powrotu w kwietniu i chyba bede na podtrzymaniu.Bo mnie wkurzy.......My jesteśmy z mezem w lipcu bedzie 5 lat po ślubie i dopiero po 4 latach zdecydowaliśmy sie na dzidzi.A ta jedza rozpowiadała że ja bezpłodna jestem.krowa jedna!!I jak wyjeżdzała w listopadzie to namawiała jeszcze meza na szybki rozwód(tak chocby źle między nami było)bo dzieci i tak nie będzie a to problemu tyle w sądzie nie ma....
Podobne tematy
Podziel się: