reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzidziusiowe zachcianki

mokkate pisze:
Pierwszą moja myślą po porodzie było stwierdzenie "Oo..nie mam zgagi".

bardzo ładna i pocieszająca myśli.
Moja zgaga dzisiaj się ujawniła nawet podczas przewracania na drugi bok... :( :( :(
 
reklama
U mnie w związku ze sprecyzowanym terminem przyjęcia do szpitala (7.03) jem co się tylko da - aktualnie wsuwam ciasto z truskawkami i galaretką + babka piernikowa + kawka zbożowa z mleczkiem :)
 
fryty kupione będą na obiad do rybki smażonej, a teraz zjadłam pyyszne mango, aż się dziwię, że udało mi się kupić takie super dojrzałe ;D
 
mokkate pisze:
Pierwszą moja myślą po porodzie było stwierdzenie "Oo..nie mam zgagi".

Nio, to jest naprawdę pocieszające ! Oby!!!

A ja wczoraj sprobowałam migdałków - i pomogły!!! Szkoda tylko, że zjadłam całą paczkę w minutę, bo siedziałam przy kompie i tak jakoś mechanicznie ręką sięgałam... ;D No i teraz już nie mam - trza się do sklepu wybrać...
 
fionka pisze:
a ja w ramach wlki ze zgagą i nowo przyjętej filozofii (jedz wszystko póki możesz) idę kupić frytki ;D ;D ;D

miałam na dziś przygotowany zdrowy obiadek - szpinak, jajeczko i ziemniaki ... i co? przeczytałam co je fionka i jem frytki z parówką ;D ;D ;D ;D - taka z fionki dobra koleżanka! ;)
 
koga to z dobrego serca ;D bo już za moment frytki będziesz musiała pozostawić w sferze marzeń, a szpinaczek zawsze będziesz mogła wciągnąć ;) ;D
 
reklama
Do góry