C
claudia4you
Gość
Mam problem.
Chodzę do prywatnego lekarza ( jest super - jestem zadowolona )
ale żeby zaoszczędzić trochę kasy zaczęłam chodzić do lekarza na NFZ.
Mam 2 karty ciążowe.
Jeżeli chodzi o to czy zaoszczędziłam - to niestety nie
tyle, że temu na NFZ powiedziałam ,że chcę już tylko do niego przychodzić na wizyty do końca ciąży i zrezygnować z prywatnego , bo mnie nie stać
wiem, że namieszałam, ale nie wiem co teraz
jestem na NFZ umówiona na 26 lipca i nie wiem czy ma sens tam iść - bo kilka dni wcześniej mam u prywatnego wizytę.
Kurde. Wolę o niebo chodzić prywatnie - bo tam się czuję lepiej i mam opiekę super .
Tylko nie wiem co z tym na kasę chorych lekarzem czy iść czy nie, jak myślicie??
Chodzę do prywatnego lekarza ( jest super - jestem zadowolona )
ale żeby zaoszczędzić trochę kasy zaczęłam chodzić do lekarza na NFZ.
Mam 2 karty ciążowe.
Jeżeli chodzi o to czy zaoszczędziłam - to niestety nie
tyle, że temu na NFZ powiedziałam ,że chcę już tylko do niego przychodzić na wizyty do końca ciąży i zrezygnować z prywatnego , bo mnie nie stać
wiem, że namieszałam, ale nie wiem co teraz
jestem na NFZ umówiona na 26 lipca i nie wiem czy ma sens tam iść - bo kilka dni wcześniej mam u prywatnego wizytę.
Kurde. Wolę o niebo chodzić prywatnie - bo tam się czuję lepiej i mam opiekę super .
Tylko nie wiem co z tym na kasę chorych lekarzem czy iść czy nie, jak myślicie??