reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta karmiącej mamy

Pauletta
czytałam jadłospis dla karmiącej mamy w 'będę mamą' i tam był banan że niby można, ja akurat nie jem bo banan raczej zapierająco działa a Sebuś ma problemy z kupką
 
reklama
Wczoraj na wizycie patronażowej położna powiedziała, że generalnie nie powinno się warzyw z pestkami (np. pomidorów, ogórków), ale np. banany mozna
 
ja w zasadzie em wszystko oprócz wzdymających warzyw i słodyczy, ale to raczej w ramach zrzucania kg;-)

Po porodzie byłam tak wycieńczona , że bananów zjadłam 5 w 25 minut;-)
 
Ja z owoców wcinam banany i jabłka :tak:
Najbardziej brakuje mi mięska, takiego smażonego... Mam już dość gotowanego, a z pieczonym nie zawsze jest czas... Echhh...
 
Banany mogą powodować zaparcia.. więc z umiarem. Tak samo jest z ryżem.. Położna mi powiedziała że mam jeść wszystko Z UMIAREM.
Niestety mały od kilku dni ma kolki :( i muszę odłożyć nabiał na trzy dni by sprawdzić czy to od tego...
Na razie zajadam się sernikiem.. jutro przejdę na diete eliminacjną :-)

Poza tym jestem przerażona.. mały kończy dopiero 4 tydzień, a już waży 5 kg:shocked2:. Jak wychodziliśmy ze szpitala miał 3100g.. fajna kruszynka była. Teraz taki tłuściutki jest... hm chyba za często mu pierś daje.
 
Ostatnia edycja:
Kivinko z tego co mi polozna mowila to 12 godzin.
dokładnie 12 godzin. :tak:

Adasza przy synu jadłam banany i teraz tez jem- dzieci nie mają problemów po nich ;-) Każda położna ma swoje zdanie i sposoby . Myślę , że sedno sprawy tkwi w brzuszkach naszych dzieci i ich gotowości na dany produkt
 
reklama
ja wcinam banany i jogurty bananowe i Emilce nic nie jest. Miałam z Nią problem jak zjadłam zwykły chlebek. Mogę tylko pszenne pieczywo wtedy jest ok. No i po surowym jabłku bardzo była wzdęta i dużo pierdziała więc tylko gotowane jabłko.
 
Do góry