hej!!!
Dawno mnie nie bylo, ale pozostale pilanki to juz w ogole widze wymiekly??? Gdziescie sa mamusie??
Olu, wspolczuje takich przebojow z Maksiem. U mnie jest pieknie w tym temacie, Oliwcia zasypia ok 20 w swoim lozeczku, budzi sie ok. 6 - 6.30, - dzis spala do 7.10. Dzis w ogole pobila rekord spanka, bo obudzila sie po nocce, pojadla, troche pogadala ze mna, potem na ryzyk fizyk polozylam ja do lozeczka jescze w pizamce, pogadala do misiow i karuzelki i zasnela...i spala do 11.30 ;D W ciagu dnia wybudza sie na ok 2 godzinki juz, czasem godzinke a czasem trzy godzinki, a jak zaczyna ziewac klade ja spac, i w dzien to z zasypianiem bywa roznie - czasem zasypia od razu, a czasem poplakuje i trzeba ja poklepac, poglaskac, czasem wrecz moja glowa i tulow laduja w lozeczku, heh tak musze blisko trzymac buziaka na jej buziaku i jej szeptac do uszka i wtedy zasypia
nigdy nie wiadomo, przewidywalne jest tylko zasypianie po kapanku. Tak poza tym w dzien jest grzeczna, fakt ze trzymam ja w lezaczku, i taszcze ze soba po mieszkaniu, gotuje, sprzatam a Oliwek sie rozglada i sobie gledzi. Zabawki ja nudza :
Wiesz Olu, moja znajoma z pracy ma 2 dzieci juz 7 i 9 lat, i ona mowi ze u niej nie bylo czegos takiego jak samodzielne usniecie dziecka w lozeczku...mowi ze nie wie jak jej kolezanki robily, ze dzieci im spaly same w lozeczkach i byly grzeczne, jej dzieci nie tolerowaly i koniec a tez wszelkich metod probowaly...no i w nocy musiala spac z dzieckiem, ktore co jakis czas pociamkalo cyca i spalo dalej...moze niektore dzieci takie wlasnie po prostu sa, ze wymagaja duzo czulosci i bliskosci?? jesli metody zaklinaczki niepomagaja, to juz nie wiem co Ci poradzic...moze wlasnie trzeba skapitulowac i spac z Maksiem....ze tez nie mozna po ta babke zadzwonic
Pamietam jak w pierwszych tygodniach zycia Oliwcia duzo poplakiwala i nie wiedzialam co robic tak chcialam wtedy sobie skombinowac taka zaklinaczke
Molu, Oliwcia tez smieszne minki robi, zaciska wargi a jednoczesnie jakby chciala cos powiedziec i w w efekcie pluje ciagle i jest calutka osliniona
No nic, koncze bo juz pozno, buzka!!