Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

[Ola K.]

Basoni, dzięki za info na temat pieluch - faktycznie, po co przepłacać, szczególnie, że tych pieluch to będzie szło i szło.....!

 

[basoni]

Ewcia, podczytuję was od dawna, ale jakoś nie miałam śmiałości napisać. :

Może się jednak zmoblizuje wreszcie...

 

[ewcia1981]

odwagi wiecej!!!!!
zobacz jakie bobaski juz nam sie we wrzesniu urodzily
tam mało czasu nam zostalo by dzielic sie ostatnimi dniami naszego 2 w 1.

 

[Ola K.]

Witam dziewczyny, a ja wciąż w całości. Jutro idę do gina i niech mnie może jednak wezmą do szpitala, bo nerki bolą okrutnie
Szczerze mówiąc, nie mam już ochoty cieszyć się byciem 2 w 1. Myślę, że później będzie fajniej!
Pozdrowionka!

 

[Magi]

No To Dzidzia bierze Cie na wstrzymanie...Cierpliwosc Twoja testuje....Olu powodzenia!!!

 

[ewcia1981]

ASIA z MARCELKIEM sa juz w domciu!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Ola K.]

Właśnie sobie z Asią rozmawiam w gg.... poproszę ją, żeby nam tu wszystko na forum opisała!
Dzielna dziewczyna, naprawdę!!

 

[EWA22]

Cześć! U mnie choroby ciag dalszy...już myślałam że mi przechodzi a tu jednak wcale nie jest lepiej dziś byłam u lekarza ogólnego i przepisał mi antybiotyk :AUGMENTIN, jak przeczytałam ulotkę to aż włosy staneły mi dęba - boje się ze może on zaszkodzić dzidziusiowi, moze któras z was zażywała coś takiego? narazie się wstrzymałam z łykaniem tego świństwa bo jutro mam wizyte u swojego gina więc wole się tak na wszelki wypadek z nim skonsultować w sprawie tego leku. pozdrawiam i życzę dużo zdrówka!

 

[Magi]

Ewa wspolczuje choroby Na antybiotyku sie nie znam, jedyny lek jaki wzielam w ciazy to jedna no-spa i tak o malo nie dostalam palpitacji jak przeczytalam ulotke :

Asiuniu, opowiedz nam prosze o porodzie, moze wkleisz zdjecie Marcelka??

 

[Ola K.]

Ewa, wszystkie ulotki straszą, oczywiście skonsultuj się z ginem, ale lekarzowi, który zlecił Ci Augmentin też na pewno powiedziałaś, że jesteś w ciąży, więc musiał wziąć to pod uwagę. Czy Ty też chodzisz do Jaskulskiego? Ja dziś wybieram się do niego na 17.45.
A propos antybiotyków, ze względu na swoje nerki biorę już chyba 5 czy 6 w ciąży - nie było wyjścia. Pewnie moje dziecko będzie przez to chorowite....

Jestem 2 dni po terminie, wczoraj pobolewał mnie brzuch jak przed miesiączką, ale nic się nie dzieje. No cóż
Pozdrawiam Was wszystkie!