- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2021
- Postów
- 6
Jestem w 9 tyg.ciąży , nie widać zarodka ,widać ciałko żółtkowe...dziś zrobiłam beta czekam na wyniki po48 następne...w 6 tyg było zarodek na USG widać..a ter nie.. czy muszę się pogodzić ze stratą?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widać było ,że sam nie wie, pytał tylko czy regularne miesiączki były,3 raz USG i znów pytał o datę ost.miesiączki,i powiedział że pon3 tyg.pecherzyk się powiększył o 100%.,czekam na wyniki beta..albo pójdę do innego specjalisty..objawy ciąży mam więc nie wiem o co chodzi..A co powiedział Ci lekarz?
Ja tez mam nieciekawa sytuacje, wczoraj na USG lekarz powiedział ze ciaza powinna być w 7 a wyglada na 6 tydzień, do tego zarodkowi jest za ciasno bo pecherzyk jest zdecydowanie za mały. Od kilku dni mam tez plamienia, dostałam luteinę na podtrzymanie ale mogę się szykować na najgorsze. Za tydzień nam kontrolne usg ale wątpię ze dotrzymam, ciaza chyba ma jakieś wadyJestem w 9 tyg.ciąży , nie widać zarodka ,widać ciałko żółtkowe...dziś zrobiłam beta czekam na wyniki po48 następne...w 6 tyg było zarodek na USG widać..a ter nie.. czy muszę się pogodzić ze stratą?
Weź we wtorek skierowanie do szpitala, tam tez ktoś Cię zbada.No to drugie beta na tym samym poziomie 31203, poprzedni 31137 ...we wtorek USG jeśli nic nie będzie widać idę do innego lekarza..prawie 9 tydzień..musi cokolwiek być widać....