reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Mikotku, Gosiaku spokojnie, wszystko u nas ok ;-) Dziękuję że się o nas martwicie :*

Laura bez gorączki ale chyba szykuje nam się kolejny ząbek bo apetyt marny i nie moge od niej odejść nawet na chwilę. Ciekawe czy znowu wyjdzie w niedziele :-D Ogólnie nie jest aż taka marudna ale wymaga ciągłej uwagi. Efektem tego jest sterta nieumytych garów i warstwa kurzu :dry: od rana puściłam tylko pranie, umyłam sobie głowę, byłyśmy na małym spacerze i powiesiłam pranie. Teraz Laura siedzi w leżaczku ale pewnie zaraz będzie marudzić.
Rano chciałam napisać kilka słów ale jakoś BB nie chciało mi się włączyć.
Gosiak garnuszek ma przyjemne piosenki ale na dłuższą metę męczące jak każda grająca zabawka :-p dla Laury najfajniejszy jest jego świecący nosek i pokrywka :-D
Palin mam nadzieję że się w końcu wychorujecie. Dużo zdrówka!
Emka ja tez na razie nie myślę o drugim dziecku i podziwiam dziewczyny. Ja na razie chce się nacieszyć moją malutką Laurunią :-)
Madzia my tez często śpiewamy sobie "pieski małe dwa" :-p Laura bardzo lubi jak jej śpiewam (na razie nie przeszkadza jej jak mama fałszuje :-p) także przerabiamy cały repertuar przedszkolny a ostatnio już mi brakowało pomysłów i śpiewałam jej "Laleczkę z saskiej porcelany" a ona słuchała jak zaczarowana :-)
Korbuś mam nadzieję że mąż wróci bezpiecznie do domu a Ty się nie przepracowuj.

Dziewczyny też bym chętnie poszła do fryzjera ale nie mam pomysłu co zrobić z włosami.
Może i zmieniłabym kolor ale od 2 lat nie farbuje i odzyskałam w końcu swój kolor a jak zacznę farbować to już będę znowu farbować raz za razem :baffled: i nie wiem, waham się już od dłuższego czasu...
 
reklama
Kinia - o tak pokryweczke mozna zjesc !!! Co do farbowani to juz mialam chyba ze 2 podejscia aby dojsc do swojego koloru i nici z tego.... pewni tam jakies siwulce by wyszly wiec juz nie proboje ....:sorry2:

Kuriera cos nie widac, wiec jak Tymek wstanie to pojedziemy choc na krotki space, bo widze ze wieje, ale nie chcemy zdziczec w domu...rany nawet glowy nie umylam dzis :szok:
 
Kinia, U nas też pokrywka jest super:-D Ja bez farbowania nie dała bym rady , po pierwsze siwizna a po drugie nie mogę żyć bez zmian :sorry2:

Gosia, Na dworek się wybieracie:confused: Mam nadzieję, że u Was nie jest tak zimno jak u nas , nie ma szans na spacerek :cool2:

Z racji ,że S nie będzie dzisiaj na obiedzie , zrobiłam sobie fryteczki :-D Jak ja uwielbiam frytki ,, mogę jeść codziennie :tak:
 
Korba, tez juz mi brakło frytek i dziś na obiad pieczone ziemniaczki. Mniam :-)

A my mamy podróże garnuszka na klocuszek. Ma 5 klocuszkow grzechotek, nie śpiewa i jest leciutki. Miki go bardzo lubi.

DSC00985.jpgDSC00987.jpg

Kingusia, u nas ostatnio hitem jest "Maruda" fasolek. Nawet Aro nauczył się ją śpiewać. W ogóle jestem w szoku, bo Aro zaczął dużo śpiewać :O a ile własnych utworów wymyślił. Szok!
 

Załączniki

  • DSC00985.jpg
    DSC00985.jpg
    33,1 KB · Wyświetleń: 31
  • DSC00987.jpg
    DSC00987.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 34
Ostatnia edycja:
Wróciłam :-D

U lekarza wszystko dobrze, ale nie zrobił cytologii, bo jeszcze plamiłam. Na wyregulowanie cyklu miesięcznego zaproponował tabletki. Na cięciu porobiły się bliznowce.

Palin niech Miki szybko zdrowieje!

Kingusia
dobrze, że piszesz! I u mnie też bywają takie dni, ze z niczym nie mogę obrobić. Wizytę u fryzjera polecam, dla dobra własnej psychiki :-D mnie pomogło, zobaczymy na jak długo :eek:

Madzia jak po spacerku?

Emka
Zosia usypia przy odkurzaczu - zostało jej to z czasów kolki - także odkurzam, jak Ona przymierza się do drzemki:-D A ma Ci kto może pomóc? Odciażyć Cię od codziennych obowiązków?

Gosiak ciagle mam przed oczami te świecące wnętrzności misia, dzisiaj poszukam na allegro i chyba się skuszę :sorry2:Zosia z tego typu zabawek ma tylko szczeniaczka kiwaczka :dry:

Zosia przysnęła, lecę ogarnać kuchnię i podszykować obiado-kolację, Ślubny będzie chyba wcześniej, to poczekam na Niego z jedzeniem :cool2: No i kawa, kawa...
 
Korbus - -spacer byl w planach, ale zanim Tymek wstal zaczelo na nowo padac i leje do tej pory...czwarty dzien w domu :dry: bo nie licze wczorajszego do i z samochodu... jak za mna fryty chodza !

Mikotku - -to jak najbardziej misia kup...my mamy pare takich grajaco-swiecacych zabawek i frajada jest :tak: chyba, ze moze taka kule bys znalazla... wstawie filmik bo nie wiem jak sie nazywa , znalazlam na YT : Pełzaczek - YouTube chociaz tu sie nic ni naciska...to moze i mis ...:sorry2: jestem super zdecydowana jak widac :-D
 
matko dziewczyny pomocy.. od wczoraj nie poznaję Lenki... dni bywały rózne ale noce zwykle przesypiała z tymi 2-3 pobudkami.. napiła sie i spała dalej a od wczoraj płacz wręcz wrzask jak sie przebudzi od razu na brzuch i płacz.. wiec ja ją na boczek albo plecy a ta w ryk.. wczoraj było żle ale dzis w nocy tragicznie.. zanęła o 21 a o 23 juz była wyspana i siadała.. jak ją chciałam położyc to płacz.. mleko nie.. troszkę pomagała masc na ząbki... no wychodzi jej ta dolna jednyka ale żeby az tak to bolało ? ma katarek też ale nie da sobie odciągnąć fridą... masakra:no: padam na pysk i juz sie boję nocy:-(
 
ciąg dalszy żali

nie jadę na spotkanie 15 lutego - Wy jesteście piękne, szczupłe.. a ja..
2 miesiące po porodzie ważyłam 53kg :tak: a teraz 7,5 miesiąca po.. po odstawieniu cyca.. i po pierwszym opakowaniu nowych tabletek.. ważę 58kg :wściekła/y:
i wcale nie jem dużo (już raczej piję) .. staram się ruszać (choć nie spaceruję tyle, co wtedy z Smile) ..
ale staram się biegać.. pływać..

no, doła mam :zawstydzona/y:

Smile czekam na info odnoście pracy :-)
Palin Miki zadziwia mnie co dnia!!
jeny życzę cierpliwości i wytrwałości - niestety czasem zdarzają się takie nocki. też taką ostatnio miałam :-(
gosiak współczuję takiej pogody, zwariowałabym. staram się chociaż na pół godzinki wychodzić z Tymciem
my też w domu mamy 20'C i Tymcio ubrany tak, jak my
Korba nie martw się o podróże S-na pewno jest świetnym kierowcą i da radę :tak: mniam FRYTKIIIIIIII
mikotku miłego wieczorku ze ślubnym - na pewno szczęka mu opadnie, jak Cię zobaczy!!! :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gosiak to jest migocząca KULA HULA z Vtech ;-)

Jeny bardzo współczuję. Na katar inhalacje z soli fizjologicznej są rewelacja i maść majerankowa i sól morska i powinna być znacząca poprawa

Spadamy na zaległe imienino/urodziny do Brata.
 
Do góry