reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

z tym malinowym to bym uważała..Ja też się naczytałam,że herbatka z sokiem malinowym pomaga na infekcje. Piłam i piiiłam.I w ogóle wcześniej też często stosowałam malinowy sok a tu bach..Lekarz mi powiedział,że nie powinnam bo od tego skurcze się robią :szok: Więc teraz mam herbatkę z miodkiem i cytrynką.

ale to od naparu z liści, no i od hibiskusa [w herbatkach malinowych] ale nie od soku z malin
 
reklama
Dziękuję za poprawkę..lekko się zdziwiłam żeby sok miał jakiś wpływ na skurcze.. a sok kupowałam w sklepie.Nie miałam żadnego robionego.
Tak czy inaczej ta miodowa wcale zła nie jest i teraz na nią się przerzucam;-)
 
hej hej kobitki!!!!!!!!!!!
czy jest ktos nie zna płci oprócz mnie???????????? rety, ja sie tym tak stresuje, czuje, ze to drugi chlopak, a wolalabym dziewczynke, chyba jestem wyrodna matka, bo mam wrazenie, ze dziewczynke bardziej bym kochala, tylko nie wyrzucajcie mnie z forum za to co piszę, wiem, ze nie powinnam........... ale jakos nie panuje nad tym uczuciem, jutro moze dzidzius pokaze co ma miedzy nogami..............

Nie Ty jedyna ;-) Nie martw się. Mi przeszło i już się cieszę z drugiego Synka ;-)

Ja też słyszałam, że to sok z malin. Ogólnie w ciąży jeśli chodzi o zioła itp. trzeba uważać. Moja gin pozwoliła tylko szklankę dziennie jak pytałam o herbatę z malin i melisę.

Aha mi na przeziębienia pomaga rewelacyjnie mleko z miodem
 
kari anula to jurto wizytujemy razem już dziś zaciskam kciuki za nas &&&&&&&&&&&&&

ja musiałam szybko coś zjeść bo nagle dostałam takich trzęsawek rąk że myslałam że zemdleje na szczęście w lodówce był wczorajszy rosołek to szybko zjadłam a teraz sie ruszyc nie mogę:baffled: a sterta prasowania czeka :sorry2:

natis współczuje bólu gardła :wściekła/y::no::no:a ja na Twoim miejscu tez bym się wsciekła tez nie lubię bałaganu a zawłaszcza jesli płacicie za to pieniądze to trzeba to uszanować i utrzymać porządek jak najdłużej no ale po takiej awanturze to na pewno mąż zrozumiał i na pewno sie poprawi ;-) ja też czuje już dość mocne kopniaczki ale jeszcze chyba nie az takie jak u Ciebie ale jeszcze 2 tyg i juz będą pewnie
a z jelitami to jakbym o sobie czytała tak męcze juz jakieś 2 lata ale teraz po ciązy tez się wezmę za siebie w tej sprawie :baffled:

mamakubulki fioletowa ja tez marzyłam o córeczce i tez chyba bym poczuła rozczarowanie chłopcem ja planowałam drugą ciąże żeby mieć córeczkę pewnie też wielu się nie spodoba to co napisałam ale tak jest i nic na to nie poradzę chyba większość kobiet pragnie mieć córeczkę i pewnie bym się pogodziła za czasem jak byłby chłopiec ale taki niedosyt chyba by pozostał :baffled:
 
Kurcze ja to chyba dziwna jestem:baffled:, bo mi jest kompletnie wszystko jedno, jeśli chodzi o płeć. Mam już chłopca i wszyscy ludzie życzą mi dziewczynki, ale ja się tak nie nastawiam.... i czasem mi nawet tak dziwnie, bo co drugi chłopczyk to gorzej? Mam chłopca który jest dla mnie najcudowniejszy na Świecie i może dlatego aż tak nie nastawiam się na dziewczynkę?
Będzie dziewuszka to będę się cieszyć, będzie chłopiec to będę się cieszyć tak samo:tak:

Jedyne na czym mi zależy to poprostu chciałabym wiedzieć już na 100%, czy kobitka czy chłopaczek.

Daj Boże, dowiem się tego dziś wieczorem :tak:
 
Ostatnia edycja:
nitka jasne ze bede kochac tak samo, najwazniejsze zdrowo donosic
wiesz ja po rocznych staraniachh ciesze sie ze w ogole mam dzidzie w brzuchu
ale wisienka na torcie bylaby dziewuszka ;-)
 
Nika nie jesteś dziwna i masz super postawę ja też mam cudownego synka który jest dla mnie wszystkim i nie jestem dumna z mojej postawy to ja jestem dziwna chyba i pewnie zostane potępiona na pewno bym sie oswoiła tak ja kari sara ale ten początkowy zawód na pewno przez chwile by był :baffled: ale na pewno kochałabym z całych sił tak samo jak dziewczynkę :-)
 
reklama
[

Ach płakać mi się chce :( Za grudzień jeszcze nie dostałam kasy, a dzisiaj się okazało że miałam dość krótką umowę przed ciążą i może być kontrola , więc kasy mogę jeszcze nie dostać przez 2-3 miesiące:-( Wszystko jakoś się wali....Ale Ty kochana teraz masz ważniejsze zmartwienie, dbaj o siebie i maleńką księżniczkę:tak:
Mi jeszcze zostało do zapłaty Zusu w lutym i potem L4 - i teraz to on mi popłaci, zrzercy jedni :wściekła/y:
Znam przypadek, że dziewczyna poszła "do pracy" w II m-cu ciąży, pracowała 3 miesiące i poszła na zwolnienie - nie miała kontroli a ta jest praca to była totalna ściema ( po znajomości ). Nie miała żadnej kontroli, ani w pracy rzekomej ani w domu. Więc jak Ty będziesz mieć to będzie to jawna, totalna niesprawiedliwość :wściekła/y::wściekła/y:

Ale nie martw się, wszystko się ułoży. U nas też trudno rozpoczął się ten rok :( Ale nie damy za wygraną !!!!! Głowa do góry i twardo na przód !!!

Mama kubulki i fioletowa to chyba taka nasza natura ze się chce parke :-D Mamo kubulki spokojnie ja miałam przecież podobne odczucia. Ale szczerze powiedziawszy teraz się juz cieszę ze będzie dwóch zbujnikow i nie wiem czy bym chciała żeby się to zmieniło :-D Może trzecia będzie cora kiedyś :-D
No i takie podejście to ja lubię :-):-)
Mężuś mój też zaczął się już baardzo cieszyć, że będziemy mieli drugiego chłopca, już widzi w tym same plusy :) A za jakiś czas postaramy się wszystkie o córcie i znów będziemy razem spędzać te 9 miesięcy :)

Natis, my dzieciaczków widzę możemy wsadzić do tego samego worka - skąd one mają te teksty :confused:
Ale z drugiej strony potrafią rozbawić nawet największego smutasa :-D:-D

Nayaa, Natis, nie dajcie się tym chorobom !
Młody też zaczął katarzyć ale daję mu podwójną dawkę rutinoscorbinu i tranu i jest już lepiej.

Wracam do robotki, dziś mi się nawet dobrze robi :)
 
Do góry