Czerwiec 2013

[DzikaBez]

natis,Xez- dziewczyny trzymam kciuki, wiem że wam nie łatwo, nawet nie wiem co pisać....musicie wytrzymać jeszcze troche

 

[Isis]

Natis jakoś to leżenie wytrzymasz - nie masz wyjścia za bardzo ;-) Najważniejsze, że z malutką wszystko dobrze, a po porodzie odbijesz sobie to leżenie podwójnie :-) A Natalka z mężem jakoś dadzą radę ;-)

Xez Kochana współczuję Tobie tego szpitala, mam nadzieję, że na długo tam nie zawitasz. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i daj znać koniecznie jutro. Będziesz mieć kompa ze sobą???

Dziewczyny mnie ta zgaga dobija już - nie chce przejść

 

[Xez]

Dzieki dziewczyny... ale naprawde jestem podłamana.
Irek mówi, ze sobie poradzą, ale ja o tym, wiem, tylko najgorsze ze musze zostawic jedno dziecko zey ratowac drugie. To niesprawiedliwe. Najgorzej sie boje, ze moze byc powtórka jak z Magdaleną, równo 20 tydzien, znowu sie zaczyna.
Już nie mam siły :-(

Isis lapka miec nie bede, ale komórkę mam, wiec postaram sie chociaz informować was.

 

[fioletowa]

Xez tulę, mam nadzieję że wyleżysz tę szyjkę, że się uda... gorąco tego życzę... spokojnej nocy

 

[NikaMD]

xez trzymaj sie glowa do gory i poducha pod pupcie. Badz dobrej mysli. My tu wszystkie myslami jestesmy z Toba!

natis Ty tez sie trzymaj! Musi byc dobrze! W domu jakos dadza rade, a Ty lez i niech dzidzia rosnie.

 

[MatkaEwa]

Xez- trzymaj się kochana !!!! Teraz nie możesz się podłamywać , jesteś potrzebna dzidziolkowi . Chłopaki sobie poradzą i Ty też !!!! Nie wiem co wiecej napisać .... wierzę , że będzie w porządku .

Trudny dzień już prawie za nami , od jutra będzie już tylko lepiej ....

 

[olunia245]

natis, xez tak bardzo Wam wspolczuje, nie tylko tego lezenia ale i stresow. Rodzinka sie nie martwcie, napewno dadza sobie rade! a najwazniejsze, zeby z dzidziami bylo ok. Jestem myslami z Wami i trzymam kciuki

 

[MamaTrójki]

Ja mam coraz więcej pytań, typu " Jak Hubert wyjdzie "... Na razie powiedziałam, że mamusie mają specjalną dziurkę, która się otwiera i dziecko wychodzi. Jak zapyta gdzie to powiem ale jakoś łatwej było mi wytłumaczyć jak dziecko powstaje
Jakoś nie jestem z tych co mówią, że dzieci bocian przynosi, czy mamusia tabletkę zjadła - powiedziałam dokładnie o plemniku, jajeczku, pokazałam film ( oczywiście w szczególne szczegóły nie wchodziłam )
Nie wiem, czy prawda o porodzie nie będzie zbyt brutalna dla 6 latka ....
A jak wasze , te starsze dzieci, też pytają , co powiedziałyście ?

Isis pięknie !!!! Jaka jesteś promienna ! Pięknie wyglądasz !
Chyba musiałabym iść w Twoje ślady i też przejść się do fryzjera

moja 3 latka wie odkąd czekała na siostre-uświadomiłak krecikiem i rodziną zajączków,pytała czy boli cóż troszkęteraz Anielka też wie-a dzeci w brzuszku sadz tatus przez tą dziórke co sie rodą wkłada nasionko i tyle-plemnik to dla nich za trudne ale nasionko jest obrazowe-siałysmy razem rosiczki a tam te nasionka są mikro i rosną z nich roślinki jak wyglada sadzenie nie pytały ale kiedyś pewnie będą chciały wiedzeć

Ja już wróciłam.
Z maluszkiem wszystko dobrze. Będzie synuś
Ale ze względu na ból brzucha, te spinanie idę na kilka dni do szpitala
LEkarz stwierdził, że lepiej się na kilka dni położyć, dostać kilka zastrzyków na rozlużnienie niż poronić bo ciąża rozwija się jak najbardziej prawidłowo. /Odezwę się jak tylko wrócę. Trzymajcie się cieplutko kochane

Ja tez ze wsgledu na skórcze leżałam czasem trzeba ja zastrzyków nie miałam-ale ktoplówki u nas też dzidziol dorodny i zdrowy

MamaTrójki dobrze , ze już w domku jesteście !!!! Więc teraz leżenie i dbanie o siebie maksymalne !!! Trzymam kciuki żeby już było wszystko w porządeczku .

wiesz cały czas nie musze leżeć ale mam dużo odpoczywać staram sie ale wyjsć na spacer mogę tylko nic forsującego nie robic i po sparerku,gotowani się połozyć

Mamtrójki super, że już jesteś
Ile masz magnezu zalecone??

3xdziennie po tabletce z recepty- 130 jonów magnezu 3x dziennie a w kroplówce dawali jeszcze wiecej
ale powiem ze po tylu magnezach poczułam sie naprawde dobrze

 

[anisiaj]

Natis, Xez - trzymajcie się dziewczyny!!!

 

[Kango]

Dzień dobry.
Wiem, że już bliżej niż dalej do porodów i już pewnie jesteście zżyte ze sobą, ale chciałabym do was dołączyć. Mam termin na 5 czerwca, więc właściwie też jestem czerwcówką. Widzę, że można się wygadać, wyżalić i można liczyć na wsparcie innych, a tego mi czasem potrzeba. Mogę?