Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Dziewczyny, nie dawajcie się smutom. A jeśli już dopadają - to niech do 24 wam poprzechodzą. Szkoda zacząć Nowy Rok z kiepskim nastroju.
U mnie w domu to się zawsze liczyło te dni od Wigilii do Trzech Króli. Jest ich 12 i każdy odpowiadał miesiącowi (25.12 - styczeń; 26.12 - luty; 27.12 - marzec itd). Mówi się, że jaki dany dzień, taki cały miesiąc. Dotyczyło pogody i tego co się działo. Dziś przypada lipiec. Nie wykluczam, że taki będzie jak dzisiaj: ciągle jestem zmęczona i śpię, jak tylko oprę głowę - Mikołaj będzie malutki, zmęczenie nie będzie opuszczać ;-) A wczorajszy "czerwiec" był pod znakiem podróży Ostróda - Giżycko. Zobaczymy jak to będzie.
A i wiecie co? Tak przy okazji ślubu i przesądów. Moją wiązankę z cywilnego dostała wtedejsza moja świadkowa. No i w maju wychodzi za mąż (choć wtedy nic jeszcze na to nie wskazywało). Widać coś z tymi wiązankami musi być. I tak się zastanawiam, komu tym razem ją sprezentować
U mnie w domu to się zawsze liczyło te dni od Wigilii do Trzech Króli. Jest ich 12 i każdy odpowiadał miesiącowi (25.12 - styczeń; 26.12 - luty; 27.12 - marzec itd). Mówi się, że jaki dany dzień, taki cały miesiąc. Dotyczyło pogody i tego co się działo. Dziś przypada lipiec. Nie wykluczam, że taki będzie jak dzisiaj: ciągle jestem zmęczona i śpię, jak tylko oprę głowę - Mikołaj będzie malutki, zmęczenie nie będzie opuszczać ;-) A wczorajszy "czerwiec" był pod znakiem podróży Ostróda - Giżycko. Zobaczymy jak to będzie.
A i wiecie co? Tak przy okazji ślubu i przesądów. Moją wiązankę z cywilnego dostała wtedejsza moja świadkowa. No i w maju wychodzi za mąż (choć wtedy nic jeszcze na to nie wskazywało). Widać coś z tymi wiązankami musi być. I tak się zastanawiam, komu tym razem ją sprezentować