Czerwiec 2013

[Nayaa]

oo matko i córko.
A ja znowu dzisiaj walczę z pęcherzem. No zwariować już można już myślałam,że po ostatnim się uspokoiło a tu masz...

co do choinki,u siebie w pokoju mam taką małą doniczkową prawdziwą i szkoda żeby się marnowała na czas wyjazdu więc zabieram ją ze sobą
a w domu sztuczna będzie. Duuuża,taka ładna Rok temu miałam żywą,urok i zapach ma ale strasznie mi się igiełki w dywan wbijały i przy rozbieraniu miałam trochę roboty

 

[madzia128]

Byłam wczoraj na genetycznych.. wyszły mi błędne przepływy w przewodzie żylnym-zwrotna fala A.. i świat mi się zawalił Lekarz nic nie powiedział, tylko dał skierowanie na test PAPPA, więc po powrocie do domu, usiadłam do kompa i czytałam.. i wyczytałam, że to może być ZD, ale wtedy inne wyniki genetycznego też powinny być złe. Dziś pobrali mi krew do badania i pani z uśmiechem powiedziała, że przed świętami nie mam co liczyć na wynik, bo to okres urlopowy - *** służba zdrowia...

Natis jeśli chodzi o jutro, to ja odpadam. Planuję porządki świąteczne, bo to chyba ostatni dzwonek Dziś zamierzam piec pierniki adwentowe (pierwszy raz w życiu). Ale muszę się czymś zająć, żeby nie myśleć o tym złym wyniku, chociaż wyczytałam też, że dzidziuś ma 51mm i ten wynik często jest zakłamany, ale stres i tak jest ogromny

 

[Palindromea]

Madzia, tulę <<>> Ale Ci święta zafundowali - będziesz się martwić. Ale próbuj chociaż trochę skorzystać z tej świątecznej atmosfery. A po świętach się okaże, że ten cały stres był niepotrzebny, że wszystko jest dobrze.

 

[Xez]

Ariena dziękuję za pamięć.

Nie mam żadnych wiadomości odnośnie dzieci. Wylądowałam w szpitalu. Znowu zagrożenie poronienia. Juz mam założony szew . Pisze z telefonu. Dziewczyny trzymajcie kciuki... Proszę.

Na oddziale jestem od wczoraj. Pojechałam sama. Dostałam skurczy. Szyjka zaczęła się skracać. Poprze sobie. Być może nawet przez święta..
to mnie dołuje tym bardziej.
Mój lekarz przyjechal, nic nie chce powiedzieć. Krzyś płacze mi w słuchawkę, a ja chyba zawału dostane bo to jest straszne, ze trzeba zostawić jedno dziecko żeby ratować drugie . Obym wytrzymała do 28 tygodnia...

Ach... Będzie córeczka... Moja mala Małgosia...

 

[Palindromea]

Xes, trzymaj się. Musi być dobrze, musi. 3mam za Ciebie kciuki - mocniej niż kiedykolwiek w jakiejkolwiek sprawie. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

 

[martam&m]

Xez bardzo mocnoooo trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&& musi być dobrze!!!

 

[Xez]

Palin dziękuję, za mnie nie musisz... Ja czuje się dobrze, ale trzymaj za moje dziecko..
bardzo się boje. Wiem ze nie nie będę w stanie poradzić sobie sama jeśli stracę kolejne dziecko.
najgorsze jest jednak to ze idą święta.

Czekam na Irka. Ma mi notbooka przywieść bo ciężko ma się z telefonu pisze.

Chce ublagac lekarza żeby mnie do domu puścił, załatwię opiekę dla Krzysia, Irek od poniedziałku pójdzie na urlop i jakoś damy rade.

 

[DzikaBez]

Xez- juz trzymam kciuki za Twoje małe szczeście, napisz jak bedziesz wiedziała cos wiecej
madzia- a jak NT, masz wynik? przepływy moga sie jeszcze odwrucić, myslałam ze bada sie je pózniej

 

[MatkaEwa]

O ja cię kręcę !!!!! Kurza twarz !!!! Xez .... Modlę się i trzymam mocno kciuki za Twoją Małgosię . Dacie radę dziewczyny - bedzie dobrze , musi....
Madzia kurde ale Ci świeta zafundowali . Wyobrażam sobie w jakim stresie jesteś . A jaka przezierność karkowa wyszła ???? Kość nosowa obecna ????? To czekanie na wyniki pappa to jest męczarnia . Trzymam kciuki !!!!!
Natis - ja przyjadę na 11:00 . pójdziemy na latte ???? Gdybyś się nie czuła jednak na siłach albo coś innego wypadło daj znać. No i dobrze byłoby numerami komórek się wymienić żeby się w tym centrum znaleźć jak co . Możemy też śmiało przełożyć spotkanie na po świetach - może dołączą wtedy do nas Madzia i Smile . Napisz co i jak.
Nie fajne dziś wieści na bb . Smutno :-(

 

[fioletowa]

Xez trzymam kciuki za Małgosię, a jak chcą cię zostawić w szpitalu, to zostań, wiem że jest ciężko z jednym maluchem w domu... ale może tak będzie lepiej

Madzia ja życzę żeby to było bez jakiejś szczególnej przyczyny i wróciło szybko do normy, trzymaj się i nei myśl za dużo o chorobach