Hej Kobietki!
Napisałam długaśnego posta dla każdej z Was i mi wcięło ;-(.
Jestem dzisiaj nieprzytomna - spałam 3 godziny - efekt zjedzenia wczoraj po 20 tiramisu ze sporą dawką kawy. O 2 wzięło mnie jeszcze na wymioty - pewnie przez tabsy - ledwo do łazienki doleciałam. Oj, masakryczna była dzisiaj ta noc.
ROBACZKU - współczuję remontu, tymbardziej łazienki. Mam nadzieję, że Panowie nie nabrudzą za bardzo.
MAMAKUBULKI - zdrówka, zdrówka, zdrówka. Co do otwartch drzwi... mam często to samo. Mój mąż miewa sklerozę, ale argumenty, że nas okradną albo zabiją do niego nie przemawiają ;-)
PALINDROMEA - współczuję snu, też miewam podobne i czasem jak się budzę to nie wiem gdzie jestem. dziwne uczucie.
MARCYSIOWA - Ty to musisz chyba po dupce dostać!!! Już do lekarza i do domu, co Ty w tej robocie jeszcze robisz??? ;-) Pamiętaj, że masz podwójne szczęście i podwójnie musisz dbać o siebie :-)
KORBA - jak dzisiaj zdrówko i samopoczucie??? Liczę, ze już nieco lepiej...
TERI - poprzednie święta w całości przeleżałam w szpitalu, więc w te w domu też muszę dać radę. Nie wiem jeszcze jak, ale będzie dobrze.
PAULUS - co do leków:
* 3 x 1 Duphaston
* 2 x 2 Luteina
* 2 x 1 Nospa 40mg
* 1 x 1 lub w razie potrzeby 2 x 1 Nospa forte
* 3 x 2 Furalginum
* MagneB6 - 3x2.
i zapomniałam jeszcze o Nystatynie 1 x 1.
Jeśli po kilku dniach nadal będzie brzuch bolał łącznie ze 'stawianiem się' to mam przyjść po leki p/skurczowe.
Napisałam długaśnego posta dla każdej z Was i mi wcięło ;-(.
Jestem dzisiaj nieprzytomna - spałam 3 godziny - efekt zjedzenia wczoraj po 20 tiramisu ze sporą dawką kawy. O 2 wzięło mnie jeszcze na wymioty - pewnie przez tabsy - ledwo do łazienki doleciałam. Oj, masakryczna była dzisiaj ta noc.
ROBACZKU - współczuję remontu, tymbardziej łazienki. Mam nadzieję, że Panowie nie nabrudzą za bardzo.
MAMAKUBULKI - zdrówka, zdrówka, zdrówka. Co do otwartch drzwi... mam często to samo. Mój mąż miewa sklerozę, ale argumenty, że nas okradną albo zabiją do niego nie przemawiają ;-)
PALINDROMEA - współczuję snu, też miewam podobne i czasem jak się budzę to nie wiem gdzie jestem. dziwne uczucie.
MARCYSIOWA - Ty to musisz chyba po dupce dostać!!! Już do lekarza i do domu, co Ty w tej robocie jeszcze robisz??? ;-) Pamiętaj, że masz podwójne szczęście i podwójnie musisz dbać o siebie :-)
KORBA - jak dzisiaj zdrówko i samopoczucie??? Liczę, ze już nieco lepiej...
TERI - poprzednie święta w całości przeleżałam w szpitalu, więc w te w domu też muszę dać radę. Nie wiem jeszcze jak, ale będzie dobrze.
PAULUS - co do leków:
* 3 x 1 Duphaston
* 2 x 2 Luteina
* 2 x 1 Nospa 40mg
* 1 x 1 lub w razie potrzeby 2 x 1 Nospa forte
* 3 x 2 Furalginum
* MagneB6 - 3x2.
i zapomniałam jeszcze o Nystatynie 1 x 1.
Jeśli po kilku dniach nadal będzie brzuch bolał łącznie ze 'stawianiem się' to mam przyjść po leki p/skurczowe.
Ostatnia edycja: