reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

A u nas juz skończyli. Miejski pokaz bidny, prywatne strzelanie dużo bardziej efektowne. Mikiego nie ruszyło nawet strzelanie pod naszym blokiem.

A ta nasza Bałda coś spać nie chce, zaraz 1,5 h będzie na czuwaniu... Ładnie rok zaczyna :p
 
reklama
Palin Krysia chce po swojemu przywitac Nowy Rok ;-)

U nas jeszcze pojedyncze strzaly, standardowo jak co roku.. Efekto brak bo mgla i nic prawie nie bylo widac, Mloda padla 20 min przed polnoca po ataku kaszlu i malym zwrocie z zoladka :-/ fajerwerki przespala o dziwo, widac tak padnieta byla
 
Dosypiacie?

Krysia po 2 zasnęła, ale impreza zaczęła się dopiero po 4. Mikołaj poplakiwał, wiec Arto poszedł do niego. Za chwile widzę, że idzie do kuchni (a w pokoiku dalej popłakiwanie). Naraz jak Miki nie zacznie wrzeszczeć. Idę zobaczyć co się stało, a Mikołaj siedzi cały zasikany na mokrym łóżku. Miał mocno zsikanego pampersa, wiec Aro mu zdjął i zabrał do wyrzucenia idąc szykować mleko w kuchni. A Mikołaj siedząc "na wolności" wykorzystał okazje. No i pierwszy raz nie było wyjścia, spał z nami. Po 5 jeszcze Krysi za chciało się jeść - i tak do rana już byliśmy familijnie razem ;-)

I znów mamy 01.01
 
Witam w Nowym Roku!


U Was też wszystko skute lodem??? :-o jest lodowisko! Wszędzie! Na ulicach, chodnikach, nawet na zwirze we wjeździe. Auta tez w lodzie :-/ a wciąż pada deszcz :-(


Zosia wstała przed 7, ale Mikotkowy wstał, zamknął drzwi do sypialni, także dospalam do 8, polezalam do 8.30, także przejął.poranne obowiązki.


Palin to nieźle nocne przygody za Wami :-o dobrze,że już dzień, odpoczniesz,jak dzieci będą spaly.



Kochane, odsypiacie?
 
Witam
Mloda w nocy budzila sie co chwile, i w ostatecznosci wstala przed 8. My Nowy Rok rozpoczynamy od klotni z M.. No coz.. Mam nadzieje, ze Wam zaczal sie lepiej ten rok...
Palin no to ladnie, moze Miki chcial z Wami spac, ale nie wiedzial jak powiedzirc? ;-)
Mikoto u mnie wszystko sie topi :-/ do garażu pod blokiem jest zablokowany wjazd... Jak Zosia spala w nocy?
 
Marys w dziękuję, Zosia spala dobrze. A myślałas żeby Karine kłaść wcześniej, aby rytm dnia i.nocy nie był tak zaburzony? Co się stało? :-( może warto porozmawiać, pogodzić się?
 
Witam ależ pospalismy do 10 !!! Daria spała ładnie o 7 zjadła mleczko myślałam że wstanie ale jeszcze jeszcze spała dalej i u nas więcej lodu niż śniegu na sanki nie da rady śniegu ubyło ech dobrze że nie kupiłam drogich sanek bo szkoda byłoby mi teraz że leżą ciekawe czy je w tym roku użyjemy :what:
Marys o jej to nie ciekawy początek roku :(
Palin a to Mikołaj zrobił psikusa :p:D
 
Mikoto nie da rady jej polozyc wczesniej jak ma tak pozno drzemki :-/ M od rana naburmuszony, bo jak wstal do Mlodej to caly czas mu plakala, niechciala mleka, trudno sie domyslec, ze niechce juz spac tylko sie bawic o_O a ze nie wyspany to tak reaguje, a mnie tez juz nosilo bo chodzil i sie czepial o wszystko :-/ teraz spi, wiec pewnie jak wstanie bedzie mual mial juz lepszy humor, ale ja juz nie :-/
Teri no to ladnie pospaliscie ;-)
 
Teri super, że mogliście tyle pospać! Kochana, nasze sanki na strychu, nawet ich póki co nie znoszę :p co dzisiaj robicie?


Marys a nie myślała żeby przetrzymać ja bez tej drzemki, raz czy dwa, wtedy nawet jak usnie na noc o 19, to masz wieczór dłuższy, a i tak wcześnie wstajesz. Potem by może miała Drzemkę o normalnej porze. M. Naprawdę przesadził :-( przecież to dziecko, są różne sytuacje. A co Ty masz powiedzieć, jak Kladziesz się ok. Północy i wstajesz po 5???
 
reklama
Witamy w Nowym 2015 Roku!
Zaczął się nieciekawie, Izabela robi kleksa za kleksem, teraz piszę jedną ręką, bo podsypia na kolanach. Wioska oszalała, tłukli jeden lepiej od drugiego :-O . Na szczęście daleko od innych mieszkamy, słychać było puk-puk-puk , a widoczność doskonała
:-D Aleksis zasnęła tuż przed 12, Iza o 23 :sorry2:. Wkleję potem fotki z ich "imprezy". Wysmarowały paznokcie lakierem, zużyły mi cały brokat do włosów i popijały oranżadę z kieliszków :-D
Teraz idę spełniać zachciankę, czyli kopytka z sosem grzybowym.
 
Do góry