reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Witam już od taty
Droga była udana. Sytuacja wygląda tak:
P pojechał juz do pracy, wraca do nas w Wigilię rano
śniegu brak ale widzę go na górach przez okno, powietrze zimne
dzieciaki szaleją bardzo, nie mogę za nimi nadążyć, jestem padnięta
Tosiu budzi się już 5 raz, zmiana miejsca?, zęby?
Miki śpi
Ja z laptopa do was, tata ma nowy świetny internet
co do przygotowan to
dom i przed , na zewnątrz udekorowany, środek prawie posprzątany, tata robi własnie kiełbasy, jutro ubieramy choinki, 1 na dole , drugą na pietrze. Jutro też ostatnie zakupy, śledzie, ryba po grecku...wędzenie szynek i kiełbas
Mikotku
Jak tam przygotowania? Pobawiłaś się na spotkaniu? Jak Zosia?
Palin
Biedny brzuszek ale kochana pamiętak, że własnie w tym tygodniu zaczynają się takie problemy, czasem zostają a czasem po kilku dniach przechodza, przewód pokarmowy dojrzewa i dzieci róznie reagują
Madziu
ja jakbym została dałabym maluchy do żłobka i przedszkola, teraz w sklepach jest spęd wirusów a poza tym chciałam dosprzatać i...odpocząć
Ale uż jestesmy :-D
Emka
znam ten ból...
Ja uwielbiam jarmark co roku jeździmy z maluchami, super sprawa

To z tego roku przy saniach Mikołaja i w Śnieżnej kuli
 

Załączniki

  • IMG_1638.jpg
    IMG_1638.jpg
    29,9 KB · Wyświetleń: 43
  • IMG_1656.jpg
    IMG_1656.jpg
    43,2 KB · Wyświetleń: 56
reklama
Witam,

dzis jakos szybko zlecial. Po 10 pojechalismy szybko do sklepu a stamtad do parku. Autem zajelo nam to jakos 5 minut, wysiadamy kolo parku a Tymek spi :-p nawet przenoszenie do wozka go nie obudzilo, wiec troszke pospal , a potem pobiegal po parku ;-) a pozniej troche sprzatalam, poprasowalm wreszcie i dzien zlecial

Wisienka- no zapachpwy stwierdzil, ze mu sie podba, ale wiadomo ma pare ALE... czekamy (jutro badz pojutrze dadza nam znac). Jego minus to taki, ze jak powie swoja oferte to nigdy jej juz nie zmienai (tak twierdzi agent), wiec pewnie i tak da nizsza niz nasze minimum, ale czekamy z nadzieja

Mikotu - Tymek zbudzil sie raz, ale chwilke z nim posiedzialam i zasnal. Fajnie, ze mama podzieli sie pierogami ;-)o tak bawialnia to super rzecz, w moim faworycie jest taka zrobiona :-pMacie jakis projektor z kolysnakiami ???

Palin - ja dla obojga mam zwykle piankowe materec (dwu strone) jak dla mnie super sie sprawdzaja

Dzis przed Tesco byly zywe renifer !!! pech chail, ze zauwazyla je dopiero jak juz wjechalam wozkiem na schodu ruchome i nie wracalismy...moze podjedziemy ktoregos dnia, albo ja jutro z dziecmi podjade ;-)
U nas wieje jak nie wiem, a w ciagu dnia bylo milo i przujemnie. Dzieciaczki maja sie dobrze, Tymus pod wieczor troche lobuzowal, musze go zaczac wczesniej wyciszac
Jutro mamy szczepienie Nelki !!! juz sie boje, po szczepieniu od razu wizyta kontrolna u lekarki wiec 2 sprawy uda sie zalatwic w jeden dzien.. E wyjdzie 15 minut wczesniej z pracy, bo z Tymkiem i Nelka nie da rady na szczepieniu ;-)
Kupka dzis brzydka zielona (jedyny plus ze byly tylko 2 :confused2:) mam nadzieje, ze lekarka jutro cos powie o tym
 
Przerwa w spaniu od 1. Zdąrzyłam wrocić od Krysi i się położyć - przyszedł Mikołaj, że chce mleko. Zanim zjadł i dobrze zasnął, Krysia znów wolała. Teraz siedze i czekam aż dobrze zaśnie. Ćwiczymy się w samodzielnym zasypiania w łóżeczku (mama tylko podaje smoczek jak wypadnie, a jeszcze potrzebny).

Wisienka, no właśnie czytam, że koleczki to ten wiek, a apogeum jest miedzy 6 a 12 tygodniem. Mam nadzieje, ze nas omija, ostatecznie pozostaną na tym poziomie co są (jeśli to co mamy nazwać kolkami). Bo w sumie oprócz tego postękiwania nie jest źle (puk puk, odpukać).
Dobrze, ze bezpiecznie dojechaliscie. Pamiętaj poświęcić trochę czasu na odpoczynek!

Gosiak, my mieliśmy po Mikołaju, nie zniszczony, nawet nie widać śladów zleżenia. Wypralam pokrowiec i był jak nowy. Ale widać Księżniczce za twardy. Na tym piankowym nawet poleży, choć to chyba typ towarzyski i samej nie chce pobyć. Nawet śpi zdecydowanie mniej niż Miki w jej wieku (wtedy zapominałam, że mam dziecko, teraz Krysia nie da o sobie zapomnieć).
Kciuki za szczepienie (ech znów się zaczyna, u nas ckś kolo 5 stycznia ma być) i wizytę u lekarz. Żeby zaradziła, na te kupki Nelkowe.

Cały dzień popaduje. Popołudniu nawet biało się zrobiło za oknem, ale, ze to śnieg z deszczem i wysoko temp na plusie, to już po śniegu śladu nie ma. Ech, co to będą za święta bez puszystej kołderki na ziemi...
 
Aaaa!!!!! Zasnęłam po 5, a 6.30 Mikołaj mnie budzi, że chce mleka (a jadł w nocy). Nie dążył zjeść, a Kryśka woła o to samo :O No i po spaniu :-( Czasem się zastanawiam, czy to aż tak dobrze, że mam takie "apetyczne" dzieci :p
 
Witam się porannie!


Wieje i leje :-o


Palin oby to nie były kolki. Zobacz, czyli jednak jest ziarno prawdy w stwierdzeniu, że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego ;-)


Madzia masz rację, lepuej żeby Tymek był w żłobku. Teraz w sklepach będzie szał. Paszteciki będą z mięsem indyczym, wtedy i Zosia zje. Mam już też kapustę obgotowana o zamrozona, także zrobię chyba reż z kapusta i grzybami.


Wisienka uwielbiam Twoje wpisy! Ale super na.tym jarmarku! Te pobudki to kozy zmiana miejsca, tak jak piszesz.


Gosiak a to Tymcio :-) mam zgrane kołysanki na telefon ;-) daj znać jak po szczepieniu.


Mikotkowy u denstysty, potem ma okuliste. Zosia Jeszcze śpi. Wieje strasznie :-o a mieliśmy ubierać balkon i choineczki Przed wejściem.do domu.
 
Mikoto, oj tak. Krysia jest odmienna od Mikołaja, od płci zaczynajac, a na charakterze i dolegliwościach kończąc :p
Lepiej jak nie ma konieczności nie wyściubiać nosa z domu. Pogoda okropna. Szkoda, ze i święta takie maja być. Ale jeszcze 2 dni i zaczną się kolejne wydłużać ;-)
 
Dzien dobry,
wiatru ciag dalszy, wiec spacer na pewno odpada , a E przyjedzie po nas do przychodni.
Wczoraj po godz 20 bylo u nas 16 stopni !!!! teraz juuz jest 12 :szok: i tylko szkoda ze tak wieje.
Nocka srednia do 2 Tymek przebudzil sie juz trzy raz, potem jakos spal, ale nad ranem (niewiem ktora byla) wizelam go do nas i troszke podrzemal jeszcze.
Ja nie wiem co robie zle :-(Tymek co sie obudzi to jest krzyk , nawet rano. Kazdy poranek od tego sie zaczyna. Moze raz w tygodniu zdarzy sie , ze pospi pol godziny dluzej i wstaje w lepszym humorze. Juz zmeczona tym jest. Nic go nie budzi, aby wybic ze snu. Nie wiem czy lozeczka nie lubi, boi sie tam czegos...

Palin - a to dzieciaczki na zmiane Cie dzis wziely

Mikotko - mam nadzieje, ze uda si przystroic dom
 
Palin ;-) nie ma nudy ;-)


Gosiak 16 stopni :-o może Zęby Tymka tak męczą? Nie masz co sobie zarzucać! Nie szukaj winy w sobie! Kochana, to są etapy, które mina. Mocno przytulam!


Zosia jeszcze spi.
 
reklama
Do góry