reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

reklama
Gosiak, nie doradze, bo u nas jest tylko skarpetka. Ale jeśli bym miała kupować to chyba takie miękkie, żeby mu było jak w skarpetce, tyle ze ciepło.

Mikołaj zjadł kolacyjke ( kanapki z jajem), wypił butelkę herbaty, ale mleka znów raptem 30 ml. Nosek mu więcej nie pozwolił. Jako, że teraz ma problem z ciągnięciem zdecydowalismy spróbować go odsmoczkowac. Na razie jest 1:0 dla nas. Zobaczymy jak będzie w nocy.

Powoli stres ze mnie schodzi i zaczynam choć trochę myśleć o Krysi. Biedna przez starszego brata znów spadła na drugi plan, interesowało mnie tylko żeby co jakiś czas poczuć ruch. Aż się boje dzielenia uwagi i troski na ich dwoje...
 
Palin - trzymam kciuki za smoczka !!!! Kochana mysle, ze po urodzeniu takie sprawy wychodza same z siebie i zadne z dzieci nie bedzie sie czulo pokrzywdzone ani odpechnite....taka przynajmniej mam nadzieje :sorry2:

Kinia - tez kiedys kupilam bluzeczki z Lidla i jestem z nich zadowolona, tzn teraz czekaja grzeczni w szafie na swoja kolej


ASLe mnie zgzga pali zwariuje :dry:
 
Kingusia bardzo fajne te bluzki, które wzory wzięłas? Laura śpi? Jak się czujesz? Ja też dziś kiepsko :-( nie lubię takich dni :-( z Lidla mam sporo bluzek,.zwłaszcza topow ;-) jestem bardzo zadowolona.


Emka dziękuję :-* jak Nina? Śpi e dzień? Nadal ma trzy krótkie drzemki? Zosia przeróżnie, raz jedna, raz dwie. Dzisiaj spala raz,ale dłużej.


Palin dobre wieści! Dobrze, że z nosa leci, czyści się. Powiedzenia z odsmoczkowaniem ;-)


Gosiak obecnie Zosia biega w butach od Naszego Dmuchawca. Są rewelacyjne! Ania, zrobiła na.podeszwach kropki specjalna gumowa farba dzięki.czemu są antypoślizgowe. Ja długo myślałam nad butami profilaktycznymi firmy Daniel.


Padam. Po drzemce i obiedzie wyszlysmy na dwór. Sprzatalysmy po cięciu drzewa i grabilysmy liście potem byłyśmy na podwórku u sąsiadki i y moich rodziców. Zosia właśnie zasypia. Musze ogarnąć dom i kładę się. Padam...
 
Witam
Nocka w miarę dobra, z tym że jak synek dobrze śpi to ja się budzę co jakiś czas. Byliśmy dziś na szczepieniu, Filip był bardzo dzielny, płakał troszeczkę podczas kłucia i nic więcej. Nasze szczęscie waży 12kg. Tak się obawiałam tego szczepienia a było bardzo dobrze i nawet nie zdążył pobroić w przychodni.

gosiak_85 to się ale zgrało, twój termin porodu z naszą rocznicą ślubu

MatkaEwa dokładnie wiem o czym piszesz, z tym, że Filip cały czas wszystko pakuje do buzki, zauważyłam że jak nie daje mu smoczka w ciągu dnia to chociaż palec musi trzymać w buzi, zaczyna mnie to niepokoić

mikoto dziękujemy. W sumie to nie robimy sobie żadnych prezentów z okazji rocznicy, ale myślałam o wspólnym wyjściu na jakieś jedzenie lub do kina. Zapalenie spojówek się przypałętało do Ciebie, zdrówka życzę, oby krople szybko zadziałały.

Wisieńka
słodki pokoik Milci, Antka pokój też bardzo fajny, ciekawa ta ściana ze zwierzątkami, sama malowałaś? Gdzie kupujecie taki regał? Bardzo fajne rozwiązanie dla dzieci.

Paulunia8713 ale Was dopadło, wszystkich razem, zdrówka dla całej rodzinki i oby już nie kłuli tej małej dupci, &&&&&

Palindromea
ale się fatalnie złożyło, ze antybiotyk zaczął uczulać, ale dobre w tym wszystkim, że zdziałał co miał i Miki czuje się już znacznie lepiej. Oby odsmoczkowanie się udało.

Czy Wasze dzieciaczki też chodzą na paluszkach? Synek wszędzie chce wejść, zajrzeć i jak nie zwrócę uwagi to chodzi na palcach?

Od niedawna wchodzi na każdą napotkaną rzecz, oby być trochę wyżej, tym sposobem wstaje na fotelu, krzesełu plastikowym, jeździku, a ja jeszcze troche to dostanę zawału.
 
Hejka!

Jestem po spacerku. Koleżanka mnie wyciągnęła. I bardzo dobrze. :) Powiedziałam jej, ze w ciąży jestem, choć to niełatwe dla mnie było, bo oni się starają już 2 lata i nic... No, ale biegać ze mną chciała, to co będę ściemniać... Jakoś tak głupio mi, że nam się sypie jak z rękawa, a im nie. :-(

Gosiak: My mamy te: emarket: Smerfuś bawełna jestem zadowolona. Wcześniej mieliśmy ze skórzaną wkładką. Takie: emarket: Karo literki Teraz jest bez.
Co do smęcenia: smęć ile wlezie-wszystkie rozumiemy, że końcówka ciąży straaaasznie męcząca jest. A na kiedy masz termin wg OM?
Palin: nie martw się-dzielenie uwagi na dwoje, to pikuś, ja będę musiała dzielić uwagę na czworo! :tak::-D
Mikotku: kuruj oczęta, dbaj o siebie! <3
Kingusia: Jak Ci się film podobał? Bo mi bardzo. Wzruszający, przejmujący i taki... hmmm nie wiem jak to określić- straszne, co z ludźmi może się dziać... Bogu dziękuję, ze pokój jest i proszę, żeby ciągle był...
Paulunia: zdrówka dla dzieciaczków! Zamykaj ten szpital już. A sio choróbska!!!
Justa: Adaśko waży 12,5 kg. A ile mierzy Filipek?

Idę dziergać
Kocham Was dziewczynki! :tak::-)
Paaaaaaaaaaaaaaaa!!!!
 
Ostatnia edycja:
Mikotu - lez i odpoczywaj, jak oczy dzsiaj ??

Justa -
Tymkowi tez zdarza sie przejsc pare kroczkow na paluszkach, ale to chyba dlatego, ze odkryl, ze tak mozna

Anielek - wg OM wychodzilo chyba na 18.10.... jakos tak :-pciezko mi bylo okreslic jak dlugie cykle mialam , bo byly jeszcze nieregularne :sorry2: dam rade, ale E tez juz mnie drazni, wiem, ze chce rozluznic atmosfere i sobie zartuje a mnie wszystko wkurza juz :zawstydzona/y:

Tymek od niedawna czasem podejdzie do mnie i sie przytuli...rozczula mnie tym calkowicie, bo wczesniej mu sie nie zdarzalo

Mialam cos jeszcze napisac i zapomnialam :no:
 
No to dolaczylysmy do smarkajacych...mala nie moze oddychac,budzi sie. Katarek w ruch-szkoda tylko,ze odkurzacy tak glosno chodzi. Lozeczko z jednej strony podniesione,oilbas pokropiony na materac,masc majerankowa pod nos,najpierw nasivin ale nic nie dal,wiec otrivin poszedl w ruch.Jestem wsciekla,bo noc bedzie nieprzespana a akurat jutro rano musze jechac cos zalatwic.

Spokojnych nocek chociaz u Was:)
 
Emka, strasznie współczuje. U nas tez KATAREK w ciągłym użyciu. Muszę chyba ten olbas kupić i wypróbować, może cos pomoże.

Gosia, może Nelka szykuje fryzurę na wyjście i stad zgaga? Nie masz w domu nic w stylu Rennie? Mnie w nocy potrafi zgaga obudzić i wtedy tylko zostaje pi possać tabletkę. Pomaga.

Mikoto, jak oczy? A oczko Zoni? Tez się cieszę, ze to wszystko wypływa z niego (choć uciążliwe to ganianie za nim z chusteczką), a nie kisi się głęboko. Oby teraz szybko juz poszło ku całkowitemu wyzdrowieniu.

Justa, Miki bez smoka też pakuje palce. Widać potrzebuje czymś zająć buzie. Spokojnie, to minie. Miki to albo łomocze tuptając całą stopą (jak Aro), albo na palcach leci. A jak chce cos sięgnąć wyżej to nawet staje na czubkach jak baletnica. Też wszędzie włazi, zarzuca nogę, żeby się wdrapać. Ostatnio się wycwanił i jak cos robię w kuchni to wyciąga taboret spod stołu, wciąga się na niego i siada się przyglądać, a najchętniej włączyć do działania.

Anilek, przykro z powodu koleżanki. Może niech częściej wyciąga Cie na spacery? Tobie powietrze dobrze zrobi, a jej fluikow naprzesylasz i się uda.

Leże właśnie z wielką poduchą miedzy nogami. Cala miednica mnie boli, biodra, spojenie, stawy kulszowe. Chyba się rozłaże. W dodatku jestem głodna. Normalnie bym juz buszowała po lodówce (zwłaszcza ze ostatnio nic nie tyje), ale rano chce pojechać do lab i trzeba być naczczo. Gosiak, smec, bo mnie aż głupio, ze ja taka maruda...

Aro chyba poległ ze smoczkami, jak ganiał do Młodego, bo widzę, ze smoczki zmieniły misję pobytu. Ale Miki śpi bez, potrzebuje buzi do oddychania :-\
 
reklama
Justa co to za szczepienie??? Wspólne wyjście to świetny pomysł ;-) Zosia na palcach nie chodzi, chyba że stoi np. Przy stole i chce coś zobaczyć,to wspina się na palce.


Anilek tak to właśnie jest :-( ale tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono. Wiem jak się czuje Twoja koleżanka, kiedy słyszy takie wieści :-( przez to ponad 4 lata uczyłam się przyjmować takie wieści, każda ciąża była ciosem, ciosem w serce :-( bardzo prosiłam Boga by pomógl mi nauczyć się przyjmować te wieści z radością a.nie z tym strasznym bólem :-( ale potrzebowałam czasu i w.końcu nauczyłam.się tymi wiesciami cieszyć. Wszystkiego najlepszego dla Koleżanki! Na pewno zostaną.Rodzicami. Co szydelkujesz? Spódniczki? Dziękuję :-* dbam. Ale.ciężko mi usiedzieć :-/


Gosiak dziękuję :-* oczy lepiej :-D co.niezmiernie mnie.cieszy :-D czyżby demencja ciążowa? ;-) Zosia tez od dłuższego czasu ma takie przytulanki sama z siebie, albo sama się nastawia by pocałować ja w główkę :p albo.jak.się.tylko otrze o coś.to.trzyma się za te cześć ciała.i przebiega by ją całować, najlepiej w.większym gronie, po kolei, udaje jeszcze przy tym,że płacze. Aktorka dtamatyczna, oskarowa :p :-D


Emka mam nadzieje, ze smacznie Spicie :-* maść majerankowa daje też na.klatkę piersiową, plecy i stopki. Dużo zdrówka!


Palin.dziękuję :-* juz lepiej :-) u Zosi to był incydent, uffff. Ale bardzo przy nich uważam, przy Mikotkowym. Nie.dotykam.swoich oczu, a.jak juz to.biegnę myć ręce. Nie pozwalam.ten.Zosi dotykać mnie po buzi, bo.jeszcze oczy na.dodatek.lzawia. Nie.chce by miała styczność z tym :-/ Kochana, mam nadzieję że spisz :-*


Przebudzilam się i.akurat Zosia zaczęła się kręcić. Napila się wody i czekam aż zaśnie. Ale wierci się :-/
 
Do góry