reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Emka, tylko, że ja nie podważam jej diagnozy, to wyraźnie wina antybiotyku. Rano nie dostał i wszystko znika. W buzi ma tylko na przedzie języka plesniawke, ale go widać nie boli i nie przeszkadza, bo je. Tylko z płynami ma problem, ale wydaje mi się z to od kataru, bo mu buzią potrzebna do oddychania. Pije wszystko co dostanie, aż się wkurzy i przerywa, a za jakiś czas pije znowu. Smarujmy i widać nie powiększa się, nie pogłębia, nie roznosi.

Gosiak, widać, ze jest spokojniej. Po drzemce jedziemy do dr zobaczymy co dalej.

Kingusia, super, ze się udało Wam to wyjście. Brawo za wytrzymałość. Poejdziemy koło 14, ale jesteśmy w stałym kontakcie tel. Dzwonimy to juz się przedstawiać nie trzeba.
 
reklama
Hej kochane
Wybaczcie, że ostatnio mnie malo wręcz wcale ale nie ma kiedy usiąść i coś zjeść na spokojnie a co dopiero lapka włączyć. U nas od wtorku w domu szpital. Najpierw Tosiu przychorowal. Kaszel, katar i straszny zapach z ust wiec w srode wybralismy sie do lekarza. Wzielismy ze sobą Julie co by brzuszek jej sprawdzil bo strasznie ja bolal po powrocie z zerowki. Przed przychodnia dwa razy nam zwymiotowala. W piatek po wszystkich badaniach Tosiu dostal dożylnie antybiotyki a Julia w czwartek skierowanie do szpitala. Jednak zaparlam sie i caly dzien co 5 min podawalam jej elektrolity i smecte i przeszlo. Z Tosiem idealnie nie jest. Placze przy zastrzykach jak jest z Krystianem a wyje, krzyczy jak jest ze mna. Jakby tego bylo malo w sobotę mnie i Krystiana biegunka dopadla i mielismy juz wszystkiego dosyć. Dzisiaj Julia zostala jeszcze w domku. Niech nabiera sil. Jutro kontrola Antka u lekarza wiec trzymajcie kciuki za zakonczenie zastrzykow bo szkoda tej mojej dupci kuc. Antos juz przez sen sie kreci. Od czwartku ciągle na rekach. Postaram sie wieczorkiem was nadrobic ale moze byc ciezko. Buziaki wielkie
 
Kingusia- wiem ze jeszcze troszke czasu i licze baaardzo na naturalny poród zreszta tu cc tak łatwo mi nie zrobia. Wiem ze dam rade bonlazdy dzien nas przybliża do tej chwili

Ciesze sie ze wyjscie Wam sie udalo i dzielnie znoslyscie rozlaka i oby malenka odespala nocke

Mikotku -heh uwielbiam Twoje posty. Kochana i najlepszych czasem cos dopada lecz oczka spokonie !

Tez ostatnio w tesco na przecenie kupilam sobie bluzeczke na lato i obym w nia weszla ;) a reszta jak uWas sukienki, które niekoniecznie mi sie podobały
 
Witam

Mikoto o matulu kochana !!! ale Cię dopadło :( a jak oczko Zosi ??? coś jest na reczy skoro najpierw pisałaś o oczku Zosi a teraz sama masz zapalenie spojówek może jakis wirus w powietrzu teraz takie ciepło z jednej strony fajnie ale z drugiej chyba te wszystkie zarazki mają raj na ziemi :dry: oby krople pomogły ja mam często problemy z oczami przy silnym wietrze łzy mi lecą w lecie przy ostrym słońcu to samo :shocked2:czasem mam tak że idę i po prostu łzy mi płyną po policzkach ludzie się oglądają bo wygląda jakbym płakała :cool2:a jak ma po protu tak wrażlwie oczy i nic sie z tym nie da zrobić dlatego bardzo rzadko maluję oczy bo prawie kazda kredka do oczu mnie uczuli a tusz musi byc tylko ten hipoalegriczny :shocked2: heh rozbawiłaś mnie kochana nie masz czasu na głupoty :-D leginsy termo w lidlu od czwartku może podjadę

kingusia 6 h wychodnego super chyba odpoczełaś :-pszkoda że zakupy nie udały się :dry:jak bym bardzo chciała iść do kina na bogowie

Palin dobrze że z Mikim lepiej oby dr to potwierdziła i obyło sie juz bez kolejnych leków
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję Wam Dziewczynki :-*


Kingusia pokaż bluzki, proszę :-* podobał Ci się film? Nowe kolekcje w Tesco mają ostatnio zaporowe ceny :-/ czekam na wyprzedaż, promocje, obniżkę lub inny jakikolwiek sale :p


Palin jak się czuje Mikołaj? Schodzi to uczulenie? Daj znać po wizycie u lekarza.


Paulunia oby było.juz tylko lepiej! Czekam na dobre wieści po wizycie u lekarza!


Gosiak nie lubię tego stanu,kiedy to mnie coś się dzieje :-/ bo to koliduje z moim planem działania :p


Teri jejku ależ masz wrażliwe oczy :-( juz kiedyś miałam taką sytuację z oczami,ale teraz naprawdę wyglądało to strasznie :-(


Poodkurzalysmy, wstawilysmy pranie, teraz Zosia usnela. Biorę się za ogarnięcie salonu i reszty domu.
 
Mikoto, po pęcherzach nie ma prawie śladu. Od rana pojawiły się tylko 3 malutkie i każdy w innym miejscu. Temperatura tez juz nie wróciła. Mija właśnie 18 godzin od ostatniej przyjętej dawki. I tylko katar dokucza. Przeszedł juz 4 metamorfozy. Mam nadzieje, że juz tylko on został problemem.

Po wojowaniu Miki zasnął mi na rękach. Padniety jak nie wiem, ale nie chciał się dać położyć. Ale jest kolejny sukces - nos zaczyna pracować! :-D
 
Mikotku bluzki takie Bluzki 2 szt.-HIT cenowy - od poniedziałku, 13.10. - Lidl Polska nie są jakieś szałowe ale cena i jakoś materiału mnie przekonała ;-) co do tesco to strasznie podobały mi sie jeansowe ogrodniczki w komplecie z bluzeczką oraz tuniczka dresowa z leginsami ale oba komplety po 62zł więc według mnie sporo.
Film nam się nawet podobał ale jakoś tak bez szału. Chyba nie mogłam się skupić.
Palin cieszę się że Mikuś lepiej! Niech śpi i zdrowieje :tak:
Teri nie czułam się jakoś wypoczęta :-p

Jestem dzisiaj bez życia. Drugą noc mało spałam, od wczorajszego wieczora głowa mi pęka i aż mnie mdli z tego bólu :dry:
 
Mikotku zdrowka,zeby zapalenie szybko odpuscilo.
Palin trzymam kciuki za ekspresowe wyzdrowienie Mikiego. Pytalam o buzie,bo u malej najpierw zganiali na zeby,potem na wirusa,ostatni lekarz zajrzal do buzi-jedna afta na podniebieniu,cale dziasla spuchniete,przekrwione,jedno wielkie zapalenie jamy ustnej,stad ponad tygodniowa goraczka i zero jedzenia,pila tylko mleko,bo akurat ssanie smoczka najmniej ja bolalo.
 
reklama
Jesteśmy po wizycie. Antybiotyk odstawiony (choć ona do końca nie jest przekonana że to przez antybiotyk, ale odnotowała prawdopodobieństwo). Migdały juz czyste. Gardło jeszcze lekko zaczerwienione, ale ogólnie jest juz dobrze. Dostalismy nawet pozwolenie na spacery, wiec zaraz z gabinetu pojechalismy do lasku na mały spacerek. Mikołaj pzeszczesliwy, pobiegał sobie, a buzia mu się nie zamykała. Pogoda śliczna, zero wiatru. Potrzebny nam n tylko zapas chusteczkę, bo z nosa wiecznie leci.

Emka, u nas trochę można zwalic i na zęby. Wczoraj przebił się kolejny. Dr obejrzała całą buzi i więcej plesniawke nie ma. No i Miki je, najlepiej rzeczy stałe, przy ssaniu ma największy problem, bo nos prawie nie czynny. Dobrze, że juz macie to za sobą. Ja bym chyba psychicznie nie wytrzymała.
 
Do góry