Dzień dobry
U nas juz po spaniu. Nasz Zegareczek tuz przed 7 sam wstaje na antybiotyk, a juz jak wstanie to nie ma leżenia, zaraz goni ścielić łóżka.
Wczoraj poszlak posta, padł mi tablet, a z tel to sobie mogę tylko poczytać.
Justa, Miki ostatnio okupuje tate (wreszcie ma okazje się przekonać jak to jest być ciaganyum do zabaw przez młodego przez calyndzien, he he), wiec i tak mam lżej. Ja tylko pilnuje przyrządzania i pór spożywania posiłków, drzemek itp.
Fajnie, ze Wam się te nocki juz normują.
U nas to chyba owocowki musiały się pojawić, bo jak tylko owoce znikły ze stołu to i ugryzienia zmalały. Do tego RAID w kontakcie. Oby juz minęło.
Teri, dziś jedziemy po ten mucofluid, bo wieczorem Miki ma naprawdę problem z twardym zaśnięciem. Podświadomie chce się przestawić na nos i aż bezdechu łapie albomsie dławi.
Ząbek nr 9. U nas tez nu jak się o przebija to zanim na dobre wylezą to juz szmat czasu musi upłynąć. Do tej pory w całości widnieją mu tylko te dolne jedynki, górne są w mniej więcej połowie, dwójki jeszcze mniej, a 3 najpóźniejsze to tylko zaznaczyły swoją obecność.
No dziś musimy jeszcze poprawić łysinke, bo tak się wiercił na taborecie, że na głowie ma zęby. Choć po nocy to się zastanawiam, czy ruszać.
Mikoto, mniej spalam, ale po wczesniejszych nockach i tak jest dużo lepiej. Miki wieczorem miał problem ze złapaniem snu, budził się wstawał. Męczył nos, a później chyba o koliły igielki na głowie bo kręcił tą głową nie mógł jej obie dobrze ułożyć. Musi się przyzwyczaić do nowej fryzury, mam nadzieje, ze z każdym dniem będzie lepiej.
Fajnie, że Am się popołudnie udalo
Matka Ewa, zapraszamy częściej, nie tylko przy okazji dyżuru ;-) Miki te nie wiele mówi, a smoczek dostaje tylko do spania lub przy mega płaczu. Woli zaprowadzic i pokazac o co mu chodzi. Może Jasia taka uroda i jeszcze się rozgada.
Wisienka, współczuje nocki. U nas tez była krecąco budząca. Może wyslij P z dziećmi do lasu (chyba go nie zgubią
), a sama odpocznij. Jak zatoki?
Czas się brać za śniadanie. Mam mega ochotę na bliny i jajka sadzone...