Emka miała taki czas przy czworkach, wtedy Bardzo mało jadła :-( zęby wyszły i apetyt wrócił. Był też etap z Niejedzeniem mleka czy kaszy. Od 10. Miesiąca pije mleko tylko raz dziennie a bywa też ze w ogóle. Martwię się tym,że może będzie głodna w.nocy :-( co do jedzenia w dzień, to rano je mleko 220 z 4 miarkami kleiku, potem.drugie śniadanie, jajecznica, kanapka, obiad (jak.zje miseczkę zupy, czy warzywa z mięsem albo.z.jajkiem Sadzonym, to potem.juz tylko owoc lub serek i kolacja. Ostatnio jadła kaszkę, teraz już kanapki, ale przerwy między posiłkami sięgają ponad 4 Godzin. Częściej nie zje. Owoc, kisiel, głupcy, paluszki. Takie przegryzki. W nocy nie je od 10. Miesiąca.
Gosiak u mnie to 20 w dół, to akurat 60 kg na wadze ;-) do swojej wagi wrócisz bez problemu :-* wiem, że nic na siłę,.juz o.tym.wielokrotnie się przekonałam :-/ pocieszam się tym,.ze po 18 zjadła pół bułki z jabłkiem, po zabawie w bawialni.
Palin jejku :-( upadł na podłogę? Czy macie obłożone wokół łóżka poduszki? Dziękuję,.ze pytasz, Zosi bardzo się podobało, pięknie bawiła się z dziewczynką ;-) piłki, trampoliny, auta, to jest to,co lubi ;-) Szczerze, mam nadzieje, ze to nie piątki :-/ jeszcze dobrze nie zebralam się po ząbkowaniu :-( a to był naprawdę Ciężki czas :-( do swojej wagi wrócisz lada moment. Po sobie widzę, że najważniejsze i najistotniejsze są pierwsze tygodnie i miesiące po Porodzie. Trzeba się pilnować co się je. Mam porównanie... Moja kuzynka, karmi piersią swoją córeczkę, a ze Małej wszystko jedno co S.Zje i nic jej nie dolega, chwała Panu! to je wszystko, dosłownie :-/ dla mnie to abstrakcja, bo.ja przy Zosia nie mogłam jeść praktycznie niczego :-( tak nietolerancja laktozy dala o sobie znać :-( a S. Waży więcej niż przy Porodzie i sama mówi ze ciężko jej cokolwiek odstawić z własnej.woli :-/
Zrobiłam Zosi mleko,.ale nie chce, śpi. A ja znów zasnąć nie mogę :-( ciągle mam w głowie Ś.P. Anię Przybylska :-(
Gosiak u mnie to 20 w dół, to akurat 60 kg na wadze ;-) do swojej wagi wrócisz bez problemu :-* wiem, że nic na siłę,.juz o.tym.wielokrotnie się przekonałam :-/ pocieszam się tym,.ze po 18 zjadła pół bułki z jabłkiem, po zabawie w bawialni.
Palin jejku :-( upadł na podłogę? Czy macie obłożone wokół łóżka poduszki? Dziękuję,.ze pytasz, Zosi bardzo się podobało, pięknie bawiła się z dziewczynką ;-) piłki, trampoliny, auta, to jest to,co lubi ;-) Szczerze, mam nadzieje, ze to nie piątki :-/ jeszcze dobrze nie zebralam się po ząbkowaniu :-( a to był naprawdę Ciężki czas :-( do swojej wagi wrócisz lada moment. Po sobie widzę, że najważniejsze i najistotniejsze są pierwsze tygodnie i miesiące po Porodzie. Trzeba się pilnować co się je. Mam porównanie... Moja kuzynka, karmi piersią swoją córeczkę, a ze Małej wszystko jedno co S.Zje i nic jej nie dolega, chwała Panu! to je wszystko, dosłownie :-/ dla mnie to abstrakcja, bo.ja przy Zosia nie mogłam jeść praktycznie niczego :-( tak nietolerancja laktozy dala o sobie znać :-( a S. Waży więcej niż przy Porodzie i sama mówi ze ciężko jej cokolwiek odstawić z własnej.woli :-/
Zrobiłam Zosi mleko,.ale nie chce, śpi. A ja znów zasnąć nie mogę :-( ciągle mam w głowie Ś.P. Anię Przybylska :-(