reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Widzę, że też nie nadrobię po rodzinkowym wyjeździe;) Pozdrowionka i teraz na L4 będę bardziej na bieżąco na forum :)
 
reklama
Ale mnie dzisiaj teście zaskoczyli. Teściu dzwoni i pyta jakie wymiary ma pokoik Wiki bo chcą jej panele kupic. Fakt nie ma ich w pokoju za to ma wykładzine dość ''świeża'' 2,5 roku. Fajnie bo i tak chciałam pokoik odswiezyc a odpadnie mi duzo kosztow :) Eh tak to jest, jedna jedyna wnuczka rozpieszczona do granic mozliwości :) Zobaczymy jak drugie się urodzi ;) Pewnie bedzie mega zazdrość, damy rade :tak:

Fajnie dziewczyny że odzywacie się :)
 
Korba ja dzisiaj robiłam czekoladową chmurę szybkie ciasto i nie do popsucia :nerd: zapraszam serdecznie :blink:


A i kocham żelki!!!

Wygląda smakowicie :-):-):-)

Oj moja córka dzisiaj jadła żelki i mi wciskała żebym jadła, a ja nie mogłam na nie patrzeć....:crazy:

Kochane czy robicie testy Papp-a???? Kurcze chciała bym zrobić wszystkie badania, ale sama nie wiem od czego zacząć- co powinnam zrobić :-(
 
MamaWikusi ale masz fajnych teściów. Moja teściowa rozpieszczała dzieci dopóki nie urodził się pierwszy syn jej córki, od tamtej pory moje dzieci są na boku a najważniejszy jest Leon,bo tak ma na imię. Trochę przykro ale cóż, ja się z dziećmi narzucać nie będę.

Narobiłyście mi dziewczyny ochotę na domowe ciasto,ale o tej godzinie to już nic nie zrobię://

Korba a co to za testy? Pierwsze słyszę...
 
Witam się popołudniowo,
ostatnio brak czasu na wszystko.
Dopiero kilka dni temu ustały mi plamienia, cały czas biorę Duphaston. Mam nadzieję, że już nie wrócą! U mnie też pierwsza ciąża była książkowa, bez plamień itp. atrakcji.
W czwartek o 17.15 wizyta u gina, mam nadzieję zobaczyć serduszko. Trzymajcie kciuki!

No i muszę pochwalić się sukcesem. Lenka już ponad tydzień bez cyca i budzi się tylko koło 4-5 na mleczko! jupiii ! Dawno się tak nie wysypiałam :))))

Trzymajcie się ciepło ciężaróweczki i dbajcie o siebie!

Brawo dla Leny!
U nas podobnie-budzi się około 4 na butlę, zdarzają się noce z 2 pobudkami ale i tak wstaje mąż-ja się małą cały dzień zajmuje to mu nie ubędzie...
ja w ten piątek 1 raz widziałam serduszko, ponieważ krwiak się wchłonął zmniejszoną mam dawkę duphastonu z 3 do 2 na dobę

Dziewczyny, pamiętajcie żeby szkolić ojców do opieki od urodzenia bo potem wołami niektórych trzeba gonić :tak:
Do którego tygodnia ciąży masz brać Duphaston? Bo ja jeszcze nie pytałam gina, ale mam nadzieję, że jak najkrócej. Strasznie drogi jest (za jedno opakowanie płaciłam 39 zł) i boję się skutków ubocznych...
w ZIKO płaciłam 29 zł a w DOZ ponad 40 :szok: (mamę wysłałam i kupiła w 1 lepszej...)
mi nie mówił o tym dokąd, na razie do nast wizyty 26 listopada

Zepsuła mi się lodówka, naprawa 600 zł :baffled:
 
Ale mnie dzisiaj teście zaskoczyli. Teściu dzwoni i pyta jakie wymiary ma pokoik Wiki bo chcą jej panele kupic. Fakt nie ma ich w pokoju za to ma wykładzine dość ''świeża'' 2,5 roku. Fajnie bo i tak chciałam pokoik odswiezyc a odpadnie mi duzo kosztow :) Eh tak to jest, jedna jedyna wnuczka rozpieszczona do granic mozliwości :) Zobaczymy jak drugie się urodzi ;) Pewnie bedzie mega zazdrość, damy rade :tak:

Fajnie dziewczyny że odzywacie się :)


SUper!! Każda pomoc się przydaje. Moi rodzice też bardzo pomagają.

Współczuj zepsutej lodówki :wściekła/y: Dobrze, że to nie środek lata (balkon lub parapet ratują) Ja mam popsutą pralkę tzn. nie mogę prać białego bo wychodzą mi koszmarne nie usuwalne plamy (zniszczyłam ubrania za taką kwotę, że :nerd:) Całe szczęście rodzice mieszkają klatkę dalej i mają sprawny sprzęt :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Hej nie wiem czy mogę się wprosić?
Też jestem czerwcóweczką ,termin na 16 czerwca;).
Skorzystam z okazji i od razu się przywitam, jestem mamą 2 kochanych dziewczynek-wiek jak w sygnaturce ,żoną wspaniałego mężczyzny-nawet jeśli czasem na niego narzekam.
Teraz jestem w ciąży-niespodziance, ale baardzo się cieszymy.
Ciążę potwierdziłam już u gin ale usg jeszcze nie miałam na razie podstawowe badania z krwi.13ide do lekarza i dostane skier na usg.
Rodzinie jeszcze nie mówimy (wiedzą dzieci,i kilkoro przyjaciół)a wasze rodziny już wiedzą?

Boje się troche tego usg bo niedawno miałam cyste na jajniku-sporą potem się wchłonęła-sama ale boję sie ze zdarzyła się znowu zrobić;(
 
Katerinka, monia-bed- ja miałam odwrotny problem, kiedy moja córcia skończyła 4 mc każde przystawienie do piersi kończyło się wrzaskiem, męczyłam się 2 tygodnie z laktorem, później troszkę lepiej, ale i tak dostawała butelkę, w zeszłym tygodniu już w ogóle nie ciągnęła, odstawiłam ją, to taki leniuszek jest, choć ja bym chciała jeszcze karmić, wydaje mi się, że ja potrzebowałam tego bardziej niż ona. Może następne dziecko będzie bardziej chętne. Ale córkę karmiłam tylko w kapturkach, po urodzeniu miała żółtaczkę, była bardzo ospała, słabo ciągnęła, bez kapturków to nawet nie umiała jeść.
Mama trójki- witaj, ja jeszcze nikomu nie mówiłam, wie tylko mąż i ja, zamierzam zrobić taki prezent na mikołaja, wiem że moja mama bardzo by chciała żeby córka miała rodzeństwo, teściowa też. Zobaczymy czy się uda utrzymać w tajemnicy.
 
Katerinka, monia-bed- ja miałam odwrotny problem, kiedy moja córcia skończyła 4 mc każde przystawienie do piersi kończyło się wrzaskiem, męczyłam się 2 tygodnie z laktorem, później troszkę lepiej, ale i tak dostawała butelkę, w zeszłym tygodniu już w ogóle nie ciągnęła, odstawiłam ją, to taki leniuszek jest, choć ja bym chciała jeszcze karmić, wydaje mi się, że ja potrzebowałam tego bardziej niż ona. Może następne dziecko będzie bardziej chętne. Ale córkę karmiłam tylko w kapturkach, po urodzeniu miała żółtaczkę, była bardzo ospała, słabo ciągnęła, bez kapturków to nawet nie umiała jeść.
My chcemy obwieścić wszystkim po 1usg czyli koniec listowada początek gródnia-to fajny pomysł z tym na mikołaja;)

co do karmienia to starszą karmiałam 4,5miesiąca tylko piersią potem jeszcze3 dokarmiałam butlą piersią coraz mniej.Młodszą odstawiłam -sama się odstawiła zupełnie 2 miesiące temu...były kryzysy ale ona nie tknęła butli wiec jak był kryzys laktacyjny to prosiłam rodzinę o pomoc a z Anielką prawie non stop karmiłyśmy się i potem wracało do normy
 
reklama
Hej Dziewczyny :-)

Odzywam się po pięciu dniach na antybiotyku Duomox, który muszę brać przez zapalenie tchawicy. Czuję się dużo lepiej i wydaje mi się, że z bąblem też wszystko będzie OK, ale tego dowiem się na wizycie w piątek. Powiem Wam szczerze, że czasem przestaję czytać jakiekolwiek rzeczy dotyczące ciąży w internecie, bo ta cała panika, jaka jest roztoczona wokół tego tematu nie pomaga, a wręcz szkodzi niepotrzebnym stresem. Tak sobie myślę, że dziś mamy mnóstwo udogodnień, których kiedyś nie było a przecież kobiety zawsze dzieci rodziły i nic im nie było. OK, wiadomo, że musimy uważać na siebie ale nie panikujmy :-)
A tak poza tym to wciąż mnie zaskakuje to, że mam nikłe objawy- żadnych mdłości, bóli, skurczy. W sumie wszystko oprócz tego że kształty się delikatnie zmieniają pozostaje takie same :)

Wszystkim życzę spokojnej końcówki weekendu i udanego tygodnia, a maluszki niech rosną zdrowo :)
 
Do góry