Czerwiec 2013

[MatkaEwa]

Wenusjanka - ja mam brąz z beżem , biały środek - generalnie przeważa brąz ciemny . Na śląsku się sprawdza
Madzia - a to ma być coś na zimno czy ciepło ???? Ja polecam szybkie do zrobienia pomidorki koktajlowe z sosem czosnkowym i serem ( to tak zamiast sałatki )
pomidorki małe
gęsty jogurt naturalny duży
2 ząbki czosnku
starty żółty ser.
pomidorki myjesz i do miseczki wrzucasz , czosnek rozgnieść i wymieszać z jogurtem polać pomidory , posypać całość startym serem . Uwielbiam tak podane pomidorki

 

[mikoto]

Hej Kobietki!

Dzisiaj też wszystko w biegu, bo mimo że od rana tylko ogarnęłam sypialnię i posprzątałam w kuchni i nic więcej, to nasza Zońka marudzi trochę i żąda pełnej uwagi. Także od rana tańce, hulańce, swawole - gosiak przybij 5!

Madzia, Robaczku lepszych nocek Kochane! U nas nawet nie będę narzekać, mimo że pobudki częste.

Morena jeden post dziennie od Ciebie to stanowczo za mało!

Wenusjanka wrzuć link tego wózka, bo mnie bardzo zaintrygowałaś doborem kolorów. Uwielbiam takie zestawiania.

MatkaEwa pyszne są tak podane pomidory! Ostatnio królują na każdej imprezie.

Wisienka super, że jesteś! Udanego wyjścia, choćby i na wywiadówkę!

 

[emka01]

Madzia widzę,że Ty też szykujesz się do chrzcin.Mi dni brakuje,bo z niczym nie mogę zdążyć,też mimo imprezy w restauracji będę miała gości na noc,a w domu póki co bałaganPrzy małej nic nie idzie zrobić,bo zaraz się nudzi,jęczy do mnie,albo idzie w kime na pół h i wtedy zero hałasówA takie sprzatanie na raty to tylko wkurza.Jutro jeszcze musze wyskoczyc gdzieś (ponownie) i poszukać dla siebie jakiegoś wdzianka na ta okoliczność,dla małej jeszcze czapkę...Długo myślałam w co ją ubrać do kościoła i nic mi nie pozostaje jak gruby biały kombinezonik,taki śliczny kupiłam.Inaczej w kościele by mi zmarzła a dopiero co przeziębienie jej się kończy,dwa tyg miała katar.
Co do pobudek...myślałam,że tylko moja tak daje mi popalić w nocy,a widzę,że u Ciebie i Anuli to samo...Mój M tylko jedną noc zawalił bo spał z małą,a ja tak od kilku dobrych miesięcy...Ciekawe ile organizm kobiety jest wstanie znieść...Ciągle jem słodkie ,pije kawe,cole,żeby jakoś funkcjonować,mieć energię a i tak chudne...ostatnie pasujące spodnie z tyłka mi spadają...

Miłego dzionka dziewczynySłoneczka i udanych spacerków

 

[mikoto]

gosiak od niedzieli Zosia już w spacerówce urzęduje. W gondoli nogi wystawiała za burtę :-)

Emka pochwal się jaki kombinezon kupiłaś, bo ja namiętnie szukam, a tez musi być taki, żeby na chrzest był. My za 3 tygodnie chrzcimy, także koniecznie muszę kupić zimowy.

 

[gosiak_85]

No to tez wleziemy do spacerowki...moze spacerki beda wieksza przyjemnoscia....terazjemy i na spacer ..onby nie padalo!!!!

 

[Wisieńka]

gosiak może bac nie ale jak się naogląda a jest bardzo wrazliwy to wieczorem ci może to wykrzyczeć
anula ja niedoczytana a z jakiej okazji ma być to danie?
Dosprzatałam prawie )))))

 

[_anula]

Wisieńka - 10 pazdziernika jest impreza w przedszkolu Tosi pod tytułem "kukurydziane szaleństwo" i beda dwa konkursy - na zabawke z kukurydzy i danie z kukurydzy. Luka obiecał Tosi, że razem zrobią jakąś fajną lalę z kolby i cos przygotuja do jedzenia. To cos musi byc zjadliwego bo bedzie oceniane przez najsurowsze jury - dzieci

 

[mikoto]

Gosiak Ty masz X-landera?

Wenusjanka bierz!

Wisienka a ja siedzę w turbanie na głowie i zastanawiam się za co się zabrać: odgrzewanie obiadu czy układanie i segregowanie ubrań?

anula myślę i myślę, ale nic do głowy mi nie przychodzi...

 

[jeny79]

Witajcie
czytam Was namiętnie codziennie w czasie drzemek mojej córci ;-) kiedys cos tam sie udzielałam ale jakos nie umiałam nadążyć i wypadłam z rytmu wiec poprzestałam tylko na czytaniu.. moja córcia ma na imię Lenka ur.11 czerwca :-)jest przecudna ! kochana i słodka ale daje mi popalic ze hohooo;-) nasz największy problem to spacery tzn ona poprostu nie cierpi ich ! jak byłam malenka to jeszcze jakos usypiała w gondoli ale teraz tak gosiak pisała ma drzemkę góra 20 min i zaczyna maurdzic, przerobiliśmy juz tez fotelik samochodowy.. wiem wiem ze nie powinnam jej w nim wozic ale to niestety tez bez sukcesu, wczoraj jechała spacerówką pierwszy raz :-) teraz juz wiem ze żle bo jechałą przodem do świata i mogła sie przestraszyc.. głupia nie pomyślałam:-( jak zwykle na syrenia wracaliśmy do domu tzn na rączkach póżniej jak zwykle juz nie wiem co poczać bo chce z nią spacerowac, marzyłam o spacerach 2-3h a tu nie ma szans nawet na 1h, w sklepach jest inaczej.. tam sie rozgląda i jest w miare spokojna ale przeciez nie mogę z nią spacerowac tylko po galeriach handlowych
wstało moje szczęscie wiec póżniej dokończę..mam nadzieję ze uda mi sie udzielac systematycznie bo naprawdę fajnie tu macie:-)
wenusjanka-boski !!!!

 

[_anula]

a i zapomniałam się wyżalic wrrrrrrrr Tosia od kiedy chodzi do przedszkola to byla zapisana na tańce i na ang właśnie w przedszkolu ... i w tym roku (a to juz trzeci rok kiedy chodzi do przedszkola) również zapisana została, już były pierwsze lekcje i co widzę dziś na tablicy ogłoszeniowej ?? "ze względu na wejscie ustawy jakiejs tam zajecia z jezyka angielskiego i tańce zostały wstrzymane" nosz kur ........ mac ! :/ zasrane urzedasy podcinają skrzydła dzieciom :/ owszem mogę ją zapisac na te zajecia po przedszkolu, ale przeciez ona się zamęczy a i my przy okazji ja jestem zawiedziona strasznie, a co dopiero ona , skoro tak na te zajecia się cieszyła ??