reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

mikoto - Sukienki na wyprzedaży kupowałam w sierpniu i nie ma ich na stronie już

Palin u nas od zawsze się w domu nie pali. Nie zniosłabym :no: A to Aro! Gagatek jeden jak Ty to nie możesz jak on to popala nie ładnie :no:
 
reklama
Wlasnie wstawilam pranie. Zbieralam sie od rana. Dzisiaj nie mam sil na nic :-( nawet dwie kawy nie pomogly. Sprzatnelam w kuchni. Naszykowalam butelki. Poukladalam w szafie Zosi. Przygotowalam rzeczy do kapania. Odkurzylam. I nie mam sil na nic wiecej. Pogoda paskudna. Leje prawie caly dzien. Kolejny :-(
 
Cześć dziewczyny.Niezła kur... mnie dzisiaj wzięła! Ręce mi opadły po wizycie kontrolnej u lekarza. W sobote jeden stwierdził,ze to zapalenie oskrzeli i dał antybiotyk a dzisiaj inna osłuchała i mówi: albo cudowne ozdrowienie albo jestem głucha,ale nic tu nie słysze...No kur...któreś z nich jest głuche i w to nie wątpię! Mała na antybiotyku w takim razie bez sensu,tylko jej organizm obciążył i osłabił...a podpadało mi to,że nie ma mega duszącego kaszlu,którym zawsze straszą przy oskrzelach.Ma tylko smarki dziwnie nisko,które ciężko nawet fridą wyciągnąć,kosztuje mnie to mega wdech a ją płacz:(No i wczoraj w nocy raz te smarki ją konkretniej przydusiły,popłakała się panicznie bo oddechu nie mogła złapać.A najgorsze jest to,że godzine siedziałam z nią w poradni pełnej chorych dzieci!!!Nie wspomnę ile kasy wydałam przez te kilka dni w aptece,bo każdy co innego zapisywał,inne leki kazał odstawić,albo jeszcze miał nieskromną opinię na ich temat typu : o matko kto to Pani zapisał,to jest zbyt silny lek na takie małe dziecko itd. Debil debila debilem poganiał
 
Mikoto - to pewnie przez tą pogodę tak Cię brak sił dopadł. Mam nadzieję, ze jutro poczujesz się lepiej.

Sa_raa - u nas w domu też się nie pali. Po prostu. Jakoś nikt z tym nie ma problemu (nawet ze znajomych). Ale jak Aro zacznie mi popalać, to mu dam popalić...:-p

Emka - znam ten ból. Ze skórą Mikołaja chodziliśmy do 3 lekarzy i każdy mówił co innego (w końcu ostatni trafił). I weź tu człowieku zaufaj lekarzowi, jak co drugi to konował, studia zaliczał na "pande" (pan da 3) i kacu poimprezowym. :no: Dobrze, że bezpotrzebnie tego antybiotyku nie brała dłużej.

Mikołaj coś dziś "głośniej" śpi. Umęczy się Biedaczek przez tą krtań:-(
 
Ostatnia edycja:
Emka nie dziwie się, że się wkurzyłaś... ale najważniejsze, że jest OK!

Mikoto u nas dzisiaj cały dzień leje, senna pogoda, dlatego od rana chodzę w piżamie:p:p i bez make-upu! Straszę normalnie! I jak się domyślasz, skoro nie chciało mi się nawet pomalować, nic mi się nie chciało:)))

Palin jak to jest z tą krtanią? Franek baaaardzo charczy, nie cały czas, ale 75% czasu jednak tak. Na początku DR myślała, że to refluks, ale nie ulewał ani nic, później stwierdziła, że ma osłabioną krtań czy coś takiego i że samo przejdzie... ale sama nie wiem, niby kiedy przejdzie? coś wiesz więcej w tym temacie?
 
Smile - Mikołaj ma stwierdzoną wiotkość krtani (tak jakby nie do końca wykształcone). Nic się z tym nie robi, samo przejdzie, mniej więcej do pół roku (w cięższych przypadkach może do 2 lat). Dobrze też nie kłaść całkiem na płasko (lekki skos lub na boczku). Ostatnio już było zdecydowanie ciszej i lepiej, a teraz znów go słychać drugiego pokoju. To może powodować refluks (Miko często ulewał/zwracał) , a także częstsze infekcje układu oddechowego. Mam nadzieję, że to tylko efekt ciepła w mieszkaniu (nocą troszkę się wychłodzi to powinno mu przejść).
 
Dobry wieczor...wyciagnelam slubnego nad morze ale ledwo ledwo...bo zamiast wziasc normlany dzien wolny to powiedzial, ze chory jest !!! i panika, ze kogos spotka. ALe pijechalismy i super, ze pogoda rewelacyjna

Sara - noz co z tymi facetami jest nie tak !!!!??? a czemu taka akurat liczna kasztanow???

Mikotko - i tak duzo zrobilas....ja w dobry dzien mniej robie :-p

emka - no co za lekarze, jeden lepszy od drugiego...

Dziecko jak zasnelo po 17 tak teraz po 21 nadal spi :szok: niby fajnie, zle jak wstanie mi o 4 gotowy do zabawy to smaic sie nie bede....ale jodu sie nawdychal ...

IMG_0055.jpgIMG_0059.jpgIMG_0072.jpgIMG_0076.jpg
 

Załączniki

  • IMG_0055.jpg
    IMG_0055.jpg
    50,6 KB · Wyświetleń: 58
  • IMG_0059.jpg
    IMG_0059.jpg
    32,9 KB · Wyświetleń: 56
  • IMG_0072.jpg
    IMG_0072.jpg
    29,2 KB · Wyświetleń: 63
  • IMG_0076.jpg
    IMG_0076.jpg
    47,3 KB · Wyświetleń: 59
Jestem zalamana! :( Tymek budzil sie kiedys pierwszy raz ok 3, potem 1.. ostatnio 00.30. Dzis wlasnie go karmie :( Najgorsze jest to, ze on potek budzi sie co 2h :( A ostatnimi dniami, o swicie zbiera go na pogaduchy :( I juz nie dosypia do 10-11. Dzis byl wyjatek.. Gdzie jego 6h przerwa w jedzeniu?!

W dodatku jestem z tym wszystkim sama! Ja jeszcze ogladalam Perfekcyjna a dziad spal juz. Ja pierwsza uslyszalam Tymka.. a lozeczko stoi kolo naszego lozka.. K u r w a ! Przepraszam. Najgorsze jest to, ze ja karmiac nie umiem zasnac, tak to Tymek na cycu by spal. Moze oboje bysmy pospali?

Marzenia scietej glowy :(

Nie mowiac juz o tym, ze po takiej nocce, to ja chodze na rzesach, a on tez do pogodnych dzieciaczkow nie nalezy :(

Przepraszam za moje
zale. Wyspijcie sie za mnie. Dobranoc :*

Edit: kolejne karmienie 2,5h po pierwszym :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Madzia- bidulko... Może to jakiś kolejny skok? Mój Michaś też już nie śpi w nocy tak, jak dawniej...

Emka- z tymi lekarzami... Najlepiej to chodzić do kilku i wyciągać wnioski, ale kto ma na to czas i pieniądze? :wściekła/y:

Mikotko- ten dzień był do bani i pewnie stąd ta słabsza forma... Dziś będzie lepiej, zobaczysz! :tak:

Palin- ja się przestawiam (tzn. syn mnie przestawił) na ściąganie cyca o 2.00, a nie jak do tej pory, o 4.00 ;-)

Gosiak- rewelacyjne zdjęcia!!! :tak::tak::tak:

Natis- co do wesel, to bywa męczące, ale jeśli jest fajny skład, to naprawdę czas leci dużo szybciej. Ja wiem, co ludzie myślą o takim graniu, ale jeśli ktoś chce, to może być to całkiem przyjemne i satysfakcjonujące. No, a w moim przypadku jest to taka odskocznia od codziennych obowiązków, chociaż czasem bym wolała po prostu przespać całą noc - to by było dopiero oderwanie się od codzienności :-D
Tak, jak pisała Smile, czasem trafi się ktoś upierdliwy (przeważnie pijany), ale na takich też są sposoby ;-)

Wisienka- trzymam kciuki za Antosia &&&&&&& Oby to nie było nic poważnego!:no:

Mleko ściągnięte, idę jeszcze spać :tak::tak::tak:
 
Do góry