reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

i ja sie witam z Karolkiem przy cycu :) zaraz bedzie jego pierwsza i jedyna długa drzemka bo ok 2godzinna :) pranie sie pierze, sniadanie czeka a herbatka stygnie :) Noc dziś była straszna - od 2 nie spałam praktycznie, bo Tosi sie cos przysniło i przyszla do nas ... a ze i Karol juz u nas w łózku wyladował to spaliśmy w 4 ... w poprzek lóżka, z pufami pod nogami ... ale Tola tak sie wierciła, rozkopywała, zawijala sie kołdra w kokon (a mamy taka wielka 2x2), w rezultacie Luka spał na skraju, obok Tosia, potem ja z nogami i rekami Toski na sobie ... a na końcu Karol. Czułam się jak sardynka w puszce ehhh

Natis - wspołczuje sytuacji z Darkiem, mnie też to pewnie niebawem czeka :( planujemy zmienic auto moje w okolicach zimy, a że na auto trzeba zarobic to Luka chce zrobic kurs taxi i wieczorami i weekendami jezdzic, zeby przynajmniej na to auto zarobic narazie, a pozniej wdrozyc sie i rzucic prace,bo nie ma w niej perspektyw zadnych niestety. Nie wiem jak to bedzie ...

Dzika - zdrowka dla Ewci :* bo przeciez musisz w piatek byc !

Palin - powodzenia na usg bioderek :) na pewno jest wsio ok :]

nie moge się doczekac piatku wiecie ???
 
reklama
Witam się!
hello.gif


Ja już po jednej szybkiej kawce
mornincoffee.gif
z Zosią na rekach nadrabiam Was. Jak przysnie napije się z Wami, takiej porządnej kawy ze spienionym mlekiem, a nawet kawałek ciasta się do tego znajdzie, bo goście nie zjedli wczoraj wszystkiego.

Noc taka sobie. Zonia budzila się co 2-2,5 godz.
rety.gif
bez tej kawy na rozruch bym padla
mdlejepf8.gif


Dzika zdrówka dla córeczki!

Natis, teri, madzia i ja doskonale to rozumiem. Ja przez bite 10 dni jestem sama. Tęskni mi się strasznie czasami
Invision-Board-France-69.gif
jak maz przyjezdza to masa spraw do załatwienia, w tym większe zakupy, które zajmują mu przynajmniej pól dnia
wallbash.gif
Teri tez się często zastanawiam jak widze na tygodniu spacerujące małżeństwa w godzinach południowych - gdzie oni pracują, co robia? ze maja na to czas?

Smile ja też daze do 60
Invision-Board-France-178.gif


Bona musisz mieć piękny głos. Podziwiam Cie - praca nocna, Michas, maz i cała ta otoczka - pranie, sprzątanie, gotowanie.

anilek moja Zosia też wyczuwa moment, kiedy tylko chce napisac posta.
 
Mikoto ja jak ostatnio pojechałam po sukienkę, wróciłam z 4szt :cool2: wyprzedaże w Reserwed akurat były i tak za cenę jednej mam 4 szt. Pochwal się co za cuda kupiłaś! Felini wymyślił mój Tato który długo nie mógł się pogodzić z tym, że mały ma Feliks na imię. Cieszę się bardzo, że się podoba!

Natisku Kurczę jak gra co weekend to faktycznie nie fajnie ale przypuszczam, że budżet domowy jest znacznie podniesiony co? Takie czasy, że pieniądze kosztem rodziny :-(

Teri Ty o małych piersiach a ja o zwisach moich ogromnych :confused2: do tego nie zdążyłam włosów związać i skutecznie mnie rozpraszały :rofl2:

Dzika, emka zdrówka dla Dzieci!

Mikot, Smile i ja marzę o 60 a to jeszcze 10kg do zrzucenia:confused2:. Dzisiaj areobik ciekawe czy pójdę :rofl2: a we czwartki joga hm.... Muszę wygnać tego lenia z siebie



Spotkanie ja bardzo chętnie zastanawiam się tylko czy na jeden dzień jest sens...Może wezmę od znajomych klucze do ich mieszkania i zabawimy dłużej w Krakowie hm....

Ja dzisiaj przez przypadek odkryłam, że mój K. jednak pali papierosy (ja rzuciłam jak tylko zobaczyłam dwie kreski a on w sylwestra) wsiadłam rano do auta którym miał jechać do pracy ale okazało się, że kolega pojechać swoim i golf wrócił po blok a że padało postanowiłam, że zawiozę Olivierka do szkoły. Wsiadam i co czuję?? Tak....eh.. Przykro mi się zrobiło bo zawsze się śmialiśmy ze znajomych (2 pary) gdzie facet palił po kryjomu. Nie podoba mi się to, że pali ale jak musi to ja nic więcej nie mogę. Przykro też dla tego, że kłamał. Skoro z taką pierdołą ukrywa prawdę to co jeszcze będzie w stanie ukryć? Domyślałam się, że popala ale nie myślałam, że aż tyle. Eh...dobra bo się nakręcam

Feliks śpi w huśtawce.

Olivier szkole. Starszak ma cel uzbierać 1038 kasztanów ma już 155 i codziennie po szkole idziemy zbierać. Co ja z nimi zrobię?? O zgrozo :laugh2:
 
ja tylko na chwilę, wieczorem postaram się nadrobić zaległości... ale nie obiecuje ;-)

DzikaBez u nas też oczko ropieje, a odkąd mały przeziębiony to nawet dwa i jesteśmy umówieni do okulisty dopiero na 25.10 :szok: to znaczy, że nie możemy iść na szczepienia? bo właśnie zamierzałam się umawiać?
 
Hej dziewczynki
Co do mojego stresu to powiem wam tyle że dzięki mojemu mężowi ja nie mam koleżanek wszystkie odsuneł sie odemnie az mi przykro jest że nie mam do kogo się odezwać a jak o tym myślę to mi aż płakać sie chcę ale cóż mówi się trudno a do psychologa nie pójdę bo to nie ma sensu

Dziewczyny dostałam podwyżkę dziś z pracy aż mi się śmiać bo przedłużyć to jeszcze nie przedłużyli mi umowy

Mykam sprzątać bo mi już chce się płakać jak ten burdel widzę a mój mężulek mi nic a tu nic nie pomaga tylko gorszy burdel robi :(
 
sara to niezle Was wzieło jak nawet włosów nie zdążyłaś związać :-D:-p kurcze jakoś wieksze te cycki miałam :zawstydzona/y::-:)zawstydzona/y: mnie dodatkowo rozpraszała Daria bo sie kręciła w łóżeczku chyba czuła że coś się dzieje :-p:-p

ech 60 kg ja też do nich dążę a juz troszke mniej zostało długo nie wchodziłam na wage bo mi przeszło troche z tym ważeniem bo jak wchodziłam co 2 dni to nic nie ubywało i doły łapałam a teraz już chyba z miesiąc sie nie wazyłam a czułam że jakby troszke spadło liczyłam na kg czy 2 a dzis wchodze na wage a tam -5 kg ucieszyłam sie nawet :-p:-D zawsze to 5 kg do 60 a nie 10 :-p mam równe 65
umawiałam sie z koleżanką na aerobik ale chyba sie nie zbierzemy jakoś tak weczorami nie mam siły już na nic a na pewno nie na ćwiczenia :-(
smile ja nie jem po 18 od 16 nie dałabym rady wytrzymać do rana :zawstydzona/y::sorry: zawsze tak robie jak chce schudnąć to wystarczy że nie jem po 18 nic smażonego zero słodyczy i tak jakoś same te kg spadają

Daria śpi ostatnio po 10 h tfu tfu ona o 20 juz odlatuje nie mowy żeby wytrzymała dłużej i wstaje tak o 6 rano także wieczory mam juz troszke luzniejsze no i mąż jest w domu wcześniej tak jak obiecał :happy:

i znowu lece bo Daria mi przysneła a teraz budzi się na papa

a chciałam napisac jeszcze jaki z niej jest cudak nauczyła sie pluć !!! i ciągle to robi tak języczkiem robi pluuuu nie wiem jak to opisać ale nawet jak je to czasem tak zrobi i jesteśmy obie całe w mleczku :-Dnie umiem dalej wstawiac filmu na fb bo mam fajnie nagrane jak ona to robi no normalnie taki z niej cudak wymysla cuda wianki juz ta buzią :-D
 
Ostatnia edycja:
Kochane, ja na szybcika sie melduje - nasi panowie byli ok polnocy , dzis mezus wzial wolne w pracy (cale jego szczescie !!!!) , wiec spedzimy jakos dzien...pogoda sliczna ma byc 20 st wiec moze nad morze skoczymy :tak:

Terii - tylko tyle co zerknelam....mi moje piersi tez sie nie podobaja...niby troche wieksze zostaly aleeeee juz nie sa tak samo jedrniutkie i tez ich nie lybie


Lece - wieczorem nadrobie i poodpisuje

Milego poniedzialku
 
Ja dołączam przy herbatce truskawkowej i omlecie z grzybami:D

Ja już się przyzwyczaiłam do tego, że nie jem po 16:00, czasem zdarzają się wyjątki (wypad w gości albo gdy goście przychodzą do nas :)) . Nie chodzę późno spać (ok 23:00-24:00) więc daję radę. Średnio jem 2 max 3 posiłki dziennie, ale to wszystko dlatego, że mi się więcej nie chce! Jem absolutne minimum żeby nie stracić pokarmu:p A na kolację wielki kubek kakao nie jest zły:)

Dzika zdrówka dla Ewy, mam nadzieje, że dzisiaj już lepiej jest!

Bona fajną masz pracę:)) zawsze podziwiam ludzi którzy grają na takich imprezach, bo ja osobiście takich NIE ZNOSZĘ! jeszcze do tego wszyscy nawaleni i wysłuchiwanie jakiegoś bzdurnego gadania... jejku :p
musisz mieć piękny głos:)

Palin &&& za bioderka:)

Anilek też już ostatnio szukałam tego czujnika żeby go wyłączyć;)

Anula a mówią, że w kupie raźniej;)

Mikoto 60 to absolutne max jakie mogę mieć... a chciałabym 56 :) ale zobaczymy:)

Sa_raa no te sukienki w reserved mają boskie!!! czekam tylko na przypływ gotówki i lecę na zakupy:) ostatnio jedną kupiłam (w panterkę) i jestem zachwycona:) Moi rodzice też nie bardzo chcieli imię Franciszek, ale teraz nie wyobrażają sobie, że mogłoby być inaczej:))) Chociaż moja mama mówi Francesco a mój tata mówi Franc :)))
Idź na aerobik !!!!!
I też zawsze śmieję się z facetów (bo to głównie oni) którzy chowają się z fajkami przed swoimi kobietami:/ jak dzieci!

Misianka gratuluje podwyżki! :) Dlaczego myślisz, że psycholog bez sensu? Moją najlepszą przyjaciółką jest mama, jej wszystko mówię, więc może spróbuj i Ty?

Teri u mnie też najbardziej na gubienie wagi wpływa właśnie wieczorne jedzenie:) hihihi to Daria spryciula:))) karmienie musi fajnie wyglądać:)

Gosiaku miłego rodzinnego dnia :)))

Kurde Młody coś kaszle, nie wiem czy się do lekarza nie wybierzemy...

Ok bo Franuś woła do zabawy:)))
 
Cześć !!! Przeczytałam zaległości i Jaś się obudził :sorry:. Patrzy mi w oczy i zagaduje . Więc niestety na szybciora odpiszę .
Natis - ja tam na Twoim miejscu nie miałabym skrupułów żeby ograniczyć granie mężowi . Rodzina jest najważniejsza. I też może być pasją zyciową :tak:.
Dzika , Gosiak , emka - zdrówka dla dzieciaczków . Oj choróbska grasują :no:.
Smile - zazdroszczę samozoparcia . Ja mam sporo nadliczbowych kilogramów i nie potrafię się zmobilizować jakoś do ograniczeń jakichkolwiek :-(.
Palin - powodzenia na kontroli bioderek .

Mi dziś przełożyli szczepienie z powodu ogromnej ilości chorych dzieci w poczekalni i chorych lekarzy :szok:
No i muszę zmykać do Jasia .
 
reklama
z gory przepraszam za bledy, ale wlasie wisi mi Tymek na cycu. ja przed chwila wstalam.. ale wcale nie jest mi tak dobrze jak w pierwszej chwili mozna pomyslec. pobudki o 23:15, 3, a od 5-8 przerwa w spaniu. ot tak czas na pogaduchy. przed 7 z bezsilnosci poplakalam sie, to dziad laskawie zabral Smerfa, ale tylko na chwile. a jego pytanie, czy on sie w nocy budzil.. i ze niemozliwe, ze on nic nie slyszal :wściekła/y: myslalam, ze zabije.. ale ktos na kredyt musi pracowac :-p

natis przepraszam za to co napisze, ale takie zycie o jakim piszesz, to w tym chorym kraju tylko na emeryturze :eek: zeby zyc na jakims poziomie, trzeba pracowac ponad norme :eek: choc nie powiem, milo jest miec te wspolne sniadanka i spacery.. mialam tak w zeszlym tyg, ale juz maz wrocil do pracy - i wreszcie mam czas na spotkania z Wami :-D

palin jak masz problemy ze snem jak mój Smerf, to bede Cie o swicie poszukiwac na bb lub fb :-)

dzika zdrowka dla Ewci. powiedz jej, ze do piatku wirusy i zarazki maja isc precz, a najlepiej juz dzis :-)

anilek, teri mi ostatnio w lazience pranie 3 dni schlo, a i tak niektore rzeczy wilgotne sciagalam :baffled:

anula my też czasem śpimy w 4 - masakra.. mamy łóżko 160cm, ale jak Mateusz się rozwali, to ja się potem pół dnia zastanawiam, jak on ze swojego 90cm nie spada :-p (wreszcie polskie znaki, cycu leży w łóżku - swoją drogą on "obrzydliwy" jest.. jak można rzygać i srać jednocześnie, jeszcze podczas posiłku:confused2: przepraszam za taki opis..)

mikoto, anilek mój Tymek ma radar na jedzenie.. ja chcę jeść, on włącza syrenę :crazy: dzisiaj też. on jeszcze spał, więc ja wstałam, wzięłam prysznic, umyłam włosy, zrobiłam śniadanko i kawkę, siadłam na kanapie, ugryzłam tosta i wstałam, żeby zobaczyć, czy go ze skóry obdzierają, bo tak krzyczał :crazy:

sara kiedy byłaś w reserved? są już wyprzedaże? jeśli tak, to już jadę.. tylko qrde koniec miesiąca jest, a mieliśmy trochę wydatków, a jeszcze auto zatankować na wycieczkę do Krk trzeba..

sara, teri nie ważne, czy macie małe czy duże piersi.. ja od 3 tyg życia Tymka karmię jedną piersią i jedną mam malutką a drugą ogromną, bo jest tam mleka na cały dzień dla głodomora :crazy:

misianka gratuluję podwyżki :-D a co to za fajna firma, że w czasie macierzyńskiego podwyżki dają?? mi nawet umowy nie przedłużyli i ZUS mnie utrzymuje :crazy: a najlepsze jest to, że mnie ostatnio u gina nie przyjęli, bo moja karta jest nie ważna.. musiałam jechać do ZUS po zaświadczenie, że jestem u nich na zasiłku, z tym zaświadczeniem do NFZ, żeby mi kartę odblokowali.. ale odblokują tylko na chwilę i za każdą wizytą u lekarza ceka mnie wyprawa do ZUS i NFZ :wściekła/y: jeśli to będzie zaplanowana wizyta, to dam radę.. ale co jak nie daj Boże, jakiś wypadek lub sytuacja awaryjna?? :confused:
Kochana, Ty mieszkasz w Zawierciu.. w sumie niedaleko.. może jakoś w Katowicach udałoby nam się spotkać?? Co Ty na to??

gosiak udanego dnia z mężem! zazdroszczę pogody - u nas zimno i deszczowo :-(

smile zazdroszczę dobrego kontaktu z mamą, ja z moją rozmawiam "służbowo"

uciekam i ja.. moje dziecko woła "gej" "gej" :-D

edit: pisałam posta od 11:22
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry