Bona87
Mama Michasia
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2012
- Postów
- 638
Witam!
Właśnie ściągam pokarm, Michaś już nakarmiony śpi, a ja jakoś nie mogę... Dziś się dowiedziałam, że mojemu M chyba nie przedłużą umowy, która kończy się za tydzień. On niby wiedział o tym wcześniej, ale nie chciał mnie martwić, ale gdyby zrobił, to mogłabym powysyłać już kilka ofert... Nie wiem, co to będzie...
Palin- jak ja ściągam pokarm laktatorem, to na początku boli jak wtedy, kiedy Michaś jadł prosto z piersi. Ale najważniejsze, że leci mleczko, wcale nie musi boleć
Maryś- oby sytuacja z mężem się załagodziła!
Gosiak- widzę, że Twój mąż szaleje Australia? Dalej to już tylko biegun zostaje :-) A tak poważnie, to mam nadzieję, że szybko dojdziecie do porozumienia.
Dziewczyny ćwiczące- też muszę wreszcie zacząć zrzucać moje zbędne dwa kilo, które przyczepiły się i trzymają strasznie
Mikotku- dziękuję za takie miłe słowa
Dobrze, że leci teraz US Open, to pewnie zamiast spać trochę pooglądam, bo uwielbiam tenis.
Byle do rana...
Właśnie ściągam pokarm, Michaś już nakarmiony śpi, a ja jakoś nie mogę... Dziś się dowiedziałam, że mojemu M chyba nie przedłużą umowy, która kończy się za tydzień. On niby wiedział o tym wcześniej, ale nie chciał mnie martwić, ale gdyby zrobił, to mogłabym powysyłać już kilka ofert... Nie wiem, co to będzie...
Palin- jak ja ściągam pokarm laktatorem, to na początku boli jak wtedy, kiedy Michaś jadł prosto z piersi. Ale najważniejsze, że leci mleczko, wcale nie musi boleć
Maryś- oby sytuacja z mężem się załagodziła!
Gosiak- widzę, że Twój mąż szaleje Australia? Dalej to już tylko biegun zostaje :-) A tak poważnie, to mam nadzieję, że szybko dojdziecie do porozumienia.
Dziewczyny ćwiczące- też muszę wreszcie zacząć zrzucać moje zbędne dwa kilo, które przyczepiły się i trzymają strasznie
Mikotku- dziękuję za takie miłe słowa
Dobrze, że leci teraz US Open, to pewnie zamiast spać trochę pooglądam, bo uwielbiam tenis.
Byle do rana...