reklama
martam&m
Fanka BB :)
MatkaEwa znaczy, że kieszonka dobra czy nie? A właściwie jakie jest najlepsze wiązanie na teraz?
martam - na teraz kangurek albo kieszonka . Kangurek skomplikowany trochę. Ale poćwiczę . ten X - pojedyńczy czy podwójny to jest dobry jak dziecko głowę trzyma . To porady mamytrójki . szkoda , że mamatrójki zniknęła nam z bb . ale jest na FB i dobrze radzi
Ostatnia edycja:
Dzien dobry,
Ariena - jesli CIe to pocieszy ja przy skurczach za kazdym razem jak siadalam na kibelek to nie wazne co mialo byc skurcz sie nasilal...az stracha mialam chodzic Trzymamy kciuki
Natis - ale sie obsmialam , gdy wyobrazilam sobie biedna Lenke ssaca zyrafke slodko musiala wygladac
Palin - Tymkowy wyciagam kozuszki nawet 2-3 razy dziennie...obowiazkowo po nocy. Sa wielgachne jak na taki maly nosek
Chyba kazda wyczekuje powrotu meza z pracy - ja tez. Wczoraj poszlam wziasc kapiel, mialam sie zrelaksowac...koncze juz prawie i slysze, ze Maly placze, zanosi sie. To wychodze w reczniku i pytam co sie dzieje . I slysze "chyba jest glodny" ja na to " to trzeba bylo zrobic mu butele. Jak jestem sama to nikt mi nie przypilnuje dziecka jak placze i chce jesc i musze sobie radzic sama"....to uslyszalam " Ale ja nie jestem terazsam w domu " no noz w tym reczniku mi sie otworzyl! Potem mnie slubny jeszcze pare razy zdrzaznil, ale przeszlo mi do rana...#
Robaczku - przerzedzily sie...tzn z tylu ma nadal geste wloaski, ale z przodu coz...zostal na srodku taki paseczek, maly irokezik moze z tego wyjsc smiesznie to na zdjeciach wyglada
Bona - po wczorajszym spacerze w chuscie stwierdzam, ze jest wygodniejsza od nosidelka. Musze tylko ponaciagac mocniej, jak Robaczek pisala i troche wprawy nabrac A na ulicy wszyscy achy i ochy...bo szedl dodatkowo w zabkowej czapeczce. Szczerze to nie widzialam tu jeszcze nikogo z chusta
MatkaEwa - dobrze, ze piszesz o tym X. KUrcze ale mi w kieszonce tez glowka nie jest stabilna trudno bede meczyc dzis Tymka o ile nerwowoa ja wytrzymam bo on chyba po mamusi niecierpliwy
U nas nocka oki. Pobudka o 24 (na szczescie ja jeszcze porzadnie nie przysnelam) potem o 4 i ok 6 juz oczk jak 5 zl.
Ale na szczescie kupka sie dzis pojawilo co mnie bardzo ucieszylo Teraz Tymek dosypia sobie po tancach z mama
Odnosnie karmienia to ja juz glupieje. Bo jesli karmie mieszanie tzn daje mm a raz moje z butli , to wydaje mi sie ze ten jego ukladzik pokarmowy nie ogarnia tego. MM trawi sie dluzej, moje z kolei pewnie raz dwa przelatuje i nie moze Tymek w rytm wpasc. Nie wiem jak to rozgryzc.
Ariena - jesli CIe to pocieszy ja przy skurczach za kazdym razem jak siadalam na kibelek to nie wazne co mialo byc skurcz sie nasilal...az stracha mialam chodzic Trzymamy kciuki
Natis - ale sie obsmialam , gdy wyobrazilam sobie biedna Lenke ssaca zyrafke slodko musiala wygladac
Palin - Tymkowy wyciagam kozuszki nawet 2-3 razy dziennie...obowiazkowo po nocy. Sa wielgachne jak na taki maly nosek
Chyba kazda wyczekuje powrotu meza z pracy - ja tez. Wczoraj poszlam wziasc kapiel, mialam sie zrelaksowac...koncze juz prawie i slysze, ze Maly placze, zanosi sie. To wychodze w reczniku i pytam co sie dzieje . I slysze "chyba jest glodny" ja na to " to trzeba bylo zrobic mu butele. Jak jestem sama to nikt mi nie przypilnuje dziecka jak placze i chce jesc i musze sobie radzic sama"....to uslyszalam " Ale ja nie jestem terazsam w domu " no noz w tym reczniku mi sie otworzyl! Potem mnie slubny jeszcze pare razy zdrzaznil, ale przeszlo mi do rana...#
Robaczku - przerzedzily sie...tzn z tylu ma nadal geste wloaski, ale z przodu coz...zostal na srodku taki paseczek, maly irokezik moze z tego wyjsc smiesznie to na zdjeciach wyglada
Bona - po wczorajszym spacerze w chuscie stwierdzam, ze jest wygodniejsza od nosidelka. Musze tylko ponaciagac mocniej, jak Robaczek pisala i troche wprawy nabrac A na ulicy wszyscy achy i ochy...bo szedl dodatkowo w zabkowej czapeczce. Szczerze to nie widzialam tu jeszcze nikogo z chusta
MatkaEwa - dobrze, ze piszesz o tym X. KUrcze ale mi w kieszonce tez glowka nie jest stabilna trudno bede meczyc dzis Tymka o ile nerwowoa ja wytrzymam bo on chyba po mamusi niecierpliwy
U nas nocka oki. Pobudka o 24 (na szczescie ja jeszcze porzadnie nie przysnelam) potem o 4 i ok 6 juz oczk jak 5 zl.
Ale na szczescie kupka sie dzis pojawilo co mnie bardzo ucieszylo Teraz Tymek dosypia sobie po tancach z mama
Odnosnie karmienia to ja juz glupieje. Bo jesli karmie mieszanie tzn daje mm a raz moje z butli , to wydaje mi sie ze ten jego ukladzik pokarmowy nie ogarnia tego. MM trawi sie dluzej, moje z kolei pewnie raz dwa przelatuje i nie moze Tymek w rytm wpasc. Nie wiem jak to rozgryzc.
teri114
Fanka BB :)
witam
emka Daria je co 3 godziny tak 90/120 ml czasem sobie wydłuży a w nocy nie je już 7 / 8 godzin !!!
natis ale sie uśmiałam z Lenki i ssania głowy żyrafie na pewno super to wyglądało ja nie karmie piersią to pewnie przez to małej się nic nie kojarzy z cycem ;-);-)
palin u nas i pluszaki i pieluszka ale misie sa od czasu do czasu a pieluszka koło buzi musi być ZAWSZE obowiązkowo ściśnie tymi rączkami tą pieluszkę i tak sobie trzyma jak śpi a kozy z noska też wyciągam kilka razy dzienne jak sa takie suche to najpier wkrapiam sól potem czyszczę nosek gruszka ładnie wychodzą a Daria się denerwuje jak ma koze w nosku słychac jak jej tam piszczy a jak jej wyciągam to zaraz się smieje chyba cieszy się że już jej to nie drazni
u nas włoski nawet że nie wypadają a nawet bym powiedziała że rosna już ładna czuprynka jest z tył główki bo tak od ciemiączka do czółka jeszcze jest lekka łysinka ale z tył to na body juz zachodzą
u nas pajacyki jeszcze nie są w obiegu dopiero na jesieni będziemy w nich spać a puki co do body długi lub krótki rękaw zależy od pogody i na noc na nózki półśpiochy bo mała sie odkopuje
Dari od kilku dni łzawi jedno oczko i czasem jest takie zaczerwienone i taka jakby ropka się czasem gromadzi w kąciku koło noska
emka Daria je co 3 godziny tak 90/120 ml czasem sobie wydłuży a w nocy nie je już 7 / 8 godzin !!!
natis ale sie uśmiałam z Lenki i ssania głowy żyrafie na pewno super to wyglądało ja nie karmie piersią to pewnie przez to małej się nic nie kojarzy z cycem ;-);-)
palin u nas i pluszaki i pieluszka ale misie sa od czasu do czasu a pieluszka koło buzi musi być ZAWSZE obowiązkowo ściśnie tymi rączkami tą pieluszkę i tak sobie trzyma jak śpi a kozy z noska też wyciągam kilka razy dzienne jak sa takie suche to najpier wkrapiam sól potem czyszczę nosek gruszka ładnie wychodzą a Daria się denerwuje jak ma koze w nosku słychac jak jej tam piszczy a jak jej wyciągam to zaraz się smieje chyba cieszy się że już jej to nie drazni
u nas włoski nawet że nie wypadają a nawet bym powiedziała że rosna już ładna czuprynka jest z tył główki bo tak od ciemiączka do czółka jeszcze jest lekka łysinka ale z tył to na body juz zachodzą
u nas pajacyki jeszcze nie są w obiegu dopiero na jesieni będziemy w nich spać a puki co do body długi lub krótki rękaw zależy od pogody i na noc na nózki półśpiochy bo mała sie odkopuje
Dari od kilku dni łzawi jedno oczko i czasem jest takie zaczerwienone i taka jakby ropka się czasem gromadzi w kąciku koło noska
Ostatnia edycja:
Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Matka Ewa - super brygada:-)
RobaczekII
Fanka BB :)
Matkaewa cudne fotki. Dumna bylabym z takiej druzyny!
Ja wiaze kieszonke i jak maly zasypia to ramie z tylu glowy zakladam na jego glowke i glowa jest zabezpiexzona. Jak nie spi to glowr trzyma stabilnie u gory.
Musze sprobowac jeszcze koale.
Pamietam ze mama trojli zwracala na naciaganie chusty kawalek po kawalku. No i chudta musi byc gladko uloxona by nikogo nie uwierala.
Jeszcze nic nie zrobilam na wyjazd tylko liste...a poptasowac musze ciuchy bo wszystko zamiast w szafie to na desce do prasowania...A cycozerca ma ochote powylegiwac sie na mnie po zjedzeniu cyca. Dobrze ze nie musze z nim chodzic tylko siedziec:-)
Ja wiaze kieszonke i jak maly zasypia to ramie z tylu glowy zakladam na jego glowke i glowa jest zabezpiexzona. Jak nie spi to glowr trzyma stabilnie u gory.
Musze sprobowac jeszcze koale.
Pamietam ze mama trojli zwracala na naciaganie chusty kawalek po kawalku. No i chudta musi byc gladko uloxona by nikogo nie uwierala.
Jeszcze nic nie zrobilam na wyjazd tylko liste...a poptasowac musze ciuchy bo wszystko zamiast w szafie to na desce do prasowania...A cycozerca ma ochote powylegiwac sie na mnie po zjedzeniu cyca. Dobrze ze nie musze z nim chodzic tylko siedziec:-)
reklama
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Matka Ewa- drużyna po prostu przewspaniała:-):-):-):-):-):-):-):-) !!!!!!!!!
My wracamy ze spaceru i zakupów- zimno u nas ze hej! A w domu rozwałka-bałagan masakryczny Odpocznę chwilę i będę to ogarniać i zupkę wstawiać
Mała dzis tak jak i wczoraj pięknie spi w ciagu dnia pomimo wypitej wczoraj kawy. Dziś jeszcze nie piłam, ale plana mam po nakarmieniu Helenki wypić
My wracamy ze spaceru i zakupów- zimno u nas ze hej! A w domu rozwałka-bałagan masakryczny Odpocznę chwilę i będę to ogarniać i zupkę wstawiać
Mała dzis tak jak i wczoraj pięknie spi w ciagu dnia pomimo wypitej wczoraj kawy. Dziś jeszcze nie piłam, ale plana mam po nakarmieniu Helenki wypić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 772
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: