reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2013

Anula kciuki za rozwój sytuacji!!!

Dzisiaj udało mi się 'oszukać' nieco moje dzieciatko i w nocy po piersi przy której zasnęła dałam jej 40ml sciagniętego wcześniej mleczka. Tym sposobem się najadla na 3,5 godz i pospalam dziś nieco. Po 3,5godz wypiła drugą pierś i znów spała 3 godz. Tak więc dzisiaj udana nawet nocka, nie zasypiam na stojąco.

Czekam na wizytę, trzymajcie proszę kciuki o nasze wyjścięle do domku... Błagam...
 
reklama
trzymamy natis trzymamy, ileż można w tych szpitalach "mieszkać":baffled: do domu !!!!!!

ja wczoraj umyłam jedno okno, teściowa drugie (zakurzone po montażu tych rolet) i wieczorem mnie skurcze wzięły, takie bolące nawet ale kilka tylko
 
Ostatnia edycja:
Witam

Pół nocy nieprzespane, ale nadrobione rano. Coś się zaczyna chyba dziać, ale z takimi oporami, że może do końca czerwca to urodzę :sorry2:

Anula – do 8 już niedaleko. Mam nadzieję, ze wszystko idzie zgodnie z Twoim planem. Czekam na wieści… :tak:

Natis – to super, że udało Ci się pospać. Niech już Was puszczą…

Kiepska pogoda, kiepski nastrój… kiepsko się ten dzień zapowiada. Planów na dziś brak. W domu już mi nic nie dają robić (ponoć wyglądam, jakbym się miała zaraz przewrócić).
Aro dziś ma przejazd swoim starem do Elbląga. Podzielili im trasę na odcinki, bo by tymi złomami nie dojechali. Mają przejeżdżać przez Ostródę. Łapię doła :-( Zmykam na śniadanie. Może się jakoś rozkręcę...
 
Witam się w ten deszczowy poranek
hello.gif


Wczoraj padłam przed północą
mdlejepf8.gif
Zmyłam tylko naczynia, poczytałam Was trochę i zaczęłam oglądam Perfekcyjną. Spało mi się dobrze, bo u nas, jaki i u Kingusi leje od wczoraj - w nocy nieźle zacinało, a teraz wcale nie spokojniej. Ale przynajmniej deszcz zmyje kurz wokół domu, bo bielutko było od tych prac. A ja dzisiaj będę miała spokojny dzień- teraz śniadanko, potem nareszcie na spokojnie będę mogła posprzatać w domu, bpo od dwóch tygodni wszystko w biegu robię
panic_2.gif


anula trzymam mocno kciuki!

Natis
super, że udało Ci się dłużej pospać, a Lenka najada się coraz więcej. I za Was Kochana trzymam kciuki - mam nadzieję, że dzisiejszą noc spędzicie już w swoim domku!
Bisous14.gif



Kingusia
już kiedyś pisałam, że wybór imienia to sprawa rodziców i tego się trzymam. Nie możesz spać jak pada? Mnie najlepiej śpi się w deszcz
zen.gif
 
Witam standardowo z łóżeczka;)

Już oczywiście po śniadanku i Ince, ale ze względu na pogodę (zimno i mokro) nie mam zamiaru nigdzie się ruszać!

Paulus co do znieczulenia to ja raczej bym chciała... zobaczymy jak wyjdzie w praniu, ale odporna na ból nie jestem wcale więc raczej nie będę ryzykować:) jak się będzie dało (nie będzie za późno czy coś) i jak ból już będzie straszny to o nie na pewno poproszę:)

_anula pisz co tam u Ciebie jak tylko lekarz coś Ci powie... może faktycznie już czas:))))

Kingusia u nas też tak lało, ale jak zasnęłam ok 03:00 to do 06:00 pospałam:p teraz idę znowu spać:)

Natis kciuki zaciśnięte za wyjście!!!!

Wisieńka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& !!!!!!!!!!!!!!!
 
Witam z rana :)
Wisienka powodzenia!
Anula widać, że coś się rozkręca, kciuki za pozytywny rozwój sytuacji :)

U mnie dziś dobra noc :-) nareszcie pospalam i nie budziły mnie skurcze. chociaż wieczorem zaliczyłam kilka bolesnych i nad ranem też. Niech się Ewka wreszcie zdecyduje, w którą stronę to idzie ;)
Ciekawe jak tam Wenusjanka, czy coś u niej się ruszyła konkretnie.
Natis - kciuki za wyjście do domku

U nas nie ma znieczulenia nawet jakbym chciała...
 
Natis obyście wyszły jutro do domu. Pewnie Natalka już nie może się doczekać :tak:
Palin nie smuć się... ja też mam jakiś kiepski nastrój. Na dodatek głowa zaczyna mnie boleć :sorry2:
Mikoto też zawsze dobrze mi się spało jak padał deszcz ale dzisiaj jakoś nie...
Smile wow Ty już po śniadaniu :-) mi się nawet nie chce z łóżka ruszyć...
 
Witam sie i ja!
Anula- trzymam kciuki. Wymarzona pora porodu:tak: Uwiniesz się na pewno do powrotu Tosi z przedszkola, Luka będzie przy Tobie, a potem zajmie się Tosiulką.

Wisieńka, Bona- trzymamy kciukasy za Was!!!!!!!!

Idę po śniadanie bo jak nie, to ,za przeproszeniem, rzygnę tu zaraz.:baffled:
 
dmuchawiec - dokładnie, tak właśnie sobie zaplanowałam :D:D
Luka stoi w korku (musiał na 15 min do pracy jechać), Tosia się kręci mi jeszcze pod nogami aaaa oszaleję, skurcze nie ustają więc pojedziemy na stówę, mam nadzieję że z tego wszystkiego mi na IP nie przejdzie ehhh ...
 
reklama
Anula- będzie dobrze:tak: i plan się uda. Trzymam kciukasy. Moje oba porody rozpoczely się raniutko i teraz tez o tym marzę- wszystko, tylko zeby nie zostawiać pszczół na noc z nikim poza mężem:baffled:, a jednoczesnie, żeby mógł byc przy porodzie. Trzymaj się!!!!!!
 
Do góry