agulka8
Zaciekawiona BB
Hej dziewczynki!
Ja dziś w trochę lepszym humorze. Na razie brzuch wogóle nie boli, ale żeby nie było, że ja taka optymistka to myślę, że to tylko dzięki nospie.
Dziś mam za oknem piękne słońce... i tone liści do grabienia!:-)
Wczoraj bardzo przeżyłam mój zastrzyk w brzuch, że zasnęłam z tego wszystkiego. Dziwne uczucie...
Coś mnie ta jesień depresyjnie nastawia- dlatego zrobie sobie budyń pyszny. Jestem w tej dobrej sytuacji, że w domu leżę, więc mam czas na wszystko. Jak będe sie lepiej czuła muszę do pracy podjechać poukładać w papierach wszystko.
Witam nowe koleżanki!!!!
Sandy40- pora o której piszesz rzeczywiście zabójcza jest!
Co do urlopu macierzyńskiego myślę, że nie da rady abyśmy się załapały
Ja dziś w trochę lepszym humorze. Na razie brzuch wogóle nie boli, ale żeby nie było, że ja taka optymistka to myślę, że to tylko dzięki nospie.
Dziś mam za oknem piękne słońce... i tone liści do grabienia!:-)
Wczoraj bardzo przeżyłam mój zastrzyk w brzuch, że zasnęłam z tego wszystkiego. Dziwne uczucie...
Coś mnie ta jesień depresyjnie nastawia- dlatego zrobie sobie budyń pyszny. Jestem w tej dobrej sytuacji, że w domu leżę, więc mam czas na wszystko. Jak będe sie lepiej czuła muszę do pracy podjechać poukładać w papierach wszystko.
Witam nowe koleżanki!!!!
Sandy40- pora o której piszesz rzeczywiście zabójcza jest!
Co do urlopu macierzyńskiego myślę, że nie da rady abyśmy się załapały