reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Wiesz Robaczku, u mnie tez szyjka na szczęście długa i zamknięta, ale gin mnie trochę postraszyla bo powiedziała, ze jak dzidzius tak będzie sie w dół pchał i cisnal to szyjka może zacząć w końcu popuszczac, bo to jeszcze długa droga przed nami. Więc kazała mi sie zacząć oszczędzać i na początek przelezec weekend. Pamietam, ze z Zuzia w ciazy ona była wysoko praktycznie do samego porodu, więc troszkę sie zleklam ze w 27 tyg brzuszek mam już tak nisko.. Mnie w sumie pobolewalo od tygodnia ale jakoś tak tłumaczyłam sobie, ze to tylko trochę zmęczenie, pierwsza ciążę miałam bez problemów, więc teraz tez na pewno nic nie jest, etc.. Dopiero lekarka trochę mnie otrzezwila..

Anisia, solidaryzuje sie z Tobą w bólu brzuszka.. Głowa do góry kochana, mimo wszystko już bliżej niż dalej! :)

i ja życzę miłego wieczoru wszystkim! :)

Anusia, ja mam Zosie nisko od 17tc, z kazdym tygodniem coraz bardziej to czuje, dlatego od 20tc mam nakaz lezenia. Moja Zosia tylkiem naciska na szyjke i nie jest to mile, ale pociesze Cie, ze bywaja lepsze tygodnie, jakby byla wyzej. Popatrz na mnie i Natis, lezymy od poczatku, wszystko da sie przezyc.

dobrze pamietam, ze Ty chodzisz do Babka Medica? Kto prowadzi Twoja ciaze? Wybralas juz szpital? Zasypalam Cie pytaniami, wybacz ;)

O kurczaczki, mlody mi wciąż strasznie napiera na dół brzuszka, boli mnie przy tym brzuch i pęcherz. Głowna moja pozycja w ciągu dnia to siedzenie. Mam nadzieję, że nie skończy się to źle.
W I ciąży Seweryn był bardzo nisko położony do tego stopnia że na połówkowym, żeby prześwietlić jego główkę lekarz robił mi dowcipne usg... ale nie miałam problemów z szyjką.
W sumie nie pamiętam, żeby mnie bolał dół brzucha ale nie mogłam usiąść prosto, tylko wciąż na pól leżąco. Może bolał dlatego tak siadałam...już sama nie pamiętam.

Też chce już czerwca by urodzić. Wolę nie spać po nocach i nosić non stop malenstwo niż chodzić gruba w ciąży.
Dziś to nawet nie miałam piżamek do spania bo już są za małe :(:(
A ważyć też sie zacznę tak jak Dmuchawiec pisze .... Dzięki Dmuchawiec za wyprostowanie wiedzy o wagach !!!

Idę spać bo mózg mi się właśnie przepalił...
Dobranoc słonice moje kochane :):):):)
 
reklama
MamaTrójki u mnie podobna sytuacja była z babcią.Impreza rodzinna na działce(ogródki działkowe)..ktoś furtkę zatrzasnął,babcia wejść nie mogła,telefonu nie miała a wołania nikt nie słyszał(za duża odległość)..Stała pod bramą a burza nadeszła,ulewa..I wróciła do domu.To głupiego szwagra mojej mamy wina,ale w to już się zagłębiać nie będę..Przykra sprawa bardzo..Ale z Twojej winy tak się nie stało,mam nadzieję,że koleżanka zrozumie że specjalnie tego nie zrobiłaś.

Matko,wczoraj piękne słonko a dzisiaj-śnieg :baffled: Mimo wszystko pozytywnego dnia życzę Wam dziewczyny
 
Witam kochane;-)

MamaTrójki , faktycznie głupia sytuacja, ale też mam nadzieję , że przyjaciółka zrozumie... że nie chciałaś aby tak wyszło

Sara, To Ty tak jak ja , mój S jak jedziemy do IKEA to wie że świeczki muszą być.

Mnie dzisiaj jakoś głowa boli, zjedliśmy już śniadanko i teraz odpoczynek, nic nie chce mi się robić..
 
Witam się i ja niedzielnie.
MamaTrójki mam nadzieję że koleżanka zrozumie że to nie było specjalnie, przykra sprawa jak cholera ale mam nadzieję że to sobie wyjaśnicie i będzie dobrze.

A ja od rana jakaś depresyjna jestem :/ Wczoraj słońce dzisiaj chmury.. pewnie to od tego.
Z P się rano pożarłam... o naczynia w zlewie :szok:. Od 2 dni nie myłam bo mam dosyć stania codziennie i zmywania... i rano jak to zobaczyłam plus mój humor... rozpętało się piekło... Poszłam się wykąpać a mój Mąż umył naczynia :] chyba częściej muszę robić 'wojny'' z tego powodu :p
 
MamaTrójki faktycznie sytuacja nie ciekawa ale przecież to nie było specjalnie. Wszystko sobie wyjaśnicie i będzie dobrze:tak:

Moi dali mi pospać do 9 więc jestem wypoczęta a że słoneczko świeci to i humorek dopisuje :). I nawet śniadanko do łóżka mi przynieśli ;-)Teraz szykują obiadzik a ja mam czas dla siebie. Zaraz wskakuje do wanny a potem może jakiś spacer zrobimy albo gdzieś pojedziemy. Się zobaczy :)
Miłej niedzieli życzę kochane;-)
 
I ja się witam, widzę że humorki większości nie najlepsze, mam nadzieje ze z nadejściem wiosny i słońca jakoś lepiej się zrobi, nasze dzieciaczki coraz większe, niektóre z nas już powoli mogą być nieco spokojniejsze, 27 28 tc. to przy dzisiejszej medycynie dzieci mają duże szanse.

Moja córcia znów ma problemy z brzuszkiem, od piątku ją skręca, ma biegunkę z mega cuchnacymi kupkami:dry:, do tego nie spi w nocy, ja dziś spałam bardzo kiepsko, krótko i z ciągłymi przerwami, wstałam o 7.30 bo i tak spań nie mogłam, może dziś juz lepiej będzie.

mamaTrójki- bardzo głupia sytuacja, współczuje, szkoda ze tak wyszło, wiadomo nie Twoja wina ale koleżanka pewnie Cię nie wini za to, ale nie dziwie się że może jej być przykro. ale jestem pewna ze sobie szybko to wyjaśnicie.
 
witajcie dziewczyny kochane;)

ale mam dzis smieszny dzien
dzis mam urodziny, 29, czyli ostatnie z 2 z przodu, bo za rok stuknie mi 30, olaboga!wczoraj byli goscie, maz oczywiscie swietował, bo przeciez kazda okazja jest dobra;)
a dzisiaj leczy kaca biedak hehehe wiec mam w domu dwoje dzieci, a trzecie w drodze;D nie wiem czemu wczoraj sobie wyobrazilam, ze przyniesie mi sniadanie do łozka i bedzie super romantycznie(chociaz nigdy tak nie zrobił) heheh tak sie nakreciłam, ze obudzilam sie rano i czekalam na to sniadanie gluupia ja;) ale zamiast sniadania obudził mnie alkoholowy oddech mojego meża i tekst" idz zrob jakies sniadanie i przynies cos do picia" hehehehe to było jak kubeł zimnej wody, troche mu sie oberwało ;) ;))))) a ja bujam w obłokach i oczekuje Bóg wie czego od faceta na kacu............ hehehe
milego dnia babeczki i przepraszam, ze tak tylko o sobie;)
 
Witam Kobietki !

Mama3 faktycznie kiepsko się zrobiło :( Mam nadzieję,że koleżanka to zrozumie w końcu była najbardziej wyczekiwanym gościem...

U nas dziś znów piękne słonko i cały tydzień ma być słoneczny :-)
Śniadanko też miałam do łóżka, poleniuchowaliśmy do 10:30 - uwielbiam niedziele !

Korba, poleż dziś cały dzień. Mam nadzieję, że lepiej się poczujesz.

Dziś śniło mi się, że wszystkie trafiłyśmy na jedną porodówkę w tym samym czasie - zapełniłyśmy cały oddział :) I co rusz któraś rodziła dzieciątko :):)
 
Anusia, ja mam Zosie nisko od 17tc, z kazdym tygodniem coraz bardziej to czuje, dlatego od 20tc mam nakaz lezenia. Moja Zosia tylkiem naciska na szyjke i nie jest to mile, ale pociesze Cie, ze bywaja lepsze tygodnie, jakby byla wyzej. Popatrz na mnie i Natis, lezymy od poczatku, wszystko da sie przezyc.

dobrze pamietam, ze Ty chodzisz do Babka Medica? Kto prowadzi Twoja ciaze? Wybralas juz szpital? Zasypalam Cie pytaniami, wybacz ;)

Moim prowadzacym jest dr. Kozicka, USG robie u dr. Szewczyka. :) Ty tez chodzisz do Babki?

mam nadzieje, ze to lezenie pomoze! Tak bardzo chce donosić malutka do maja chociaż! Teraz to naprawdę przestałam sie martwić waga, etc, żeby tylko z dzidzia było OK!

Robaczek, kiedy masz wizytę? Tez musisz sie mieć na bacznosci z tym siedzeniem.. Nie jesteś na l4?
 
reklama
Do góry