Aaaa co do spania z dzieckiem - czasem ją biorę do nas nad ranem, ale rzadko, mamy wąskie łóżko, mąż śpi nieuważnie więc kłądę ją tylko na mojej połowie nie na środku, ja za to śpię bardzo lekko wtedy (raczej przysypiam) i najczęściej jestem wtedy cała "połamana" ale ona chętniej rano śpi z nami niż u siebie, więc wolę tak niż już wstawać...
Ja też nie mam zaufania do męża i Gabi śpi na mojej stronie:-)
Witaj;D ząbki?! jestem zaszokowana mój mały ślini się dużo więcej niż jeszcze tydzień temu...ale zęby?! szok. A ja nawet jeszcze nie myślałam o żadnych stałych pokarmach, za tydz mam szczepienie, to wypytam co i jak.
Moj brzdac obudził się dzisiaj o 4.30 wtrąbił flaszke 120 ml i spał do 7.30. Potem to już rytualnie jedzenie-spanie-zabawa-oczywiście kolejność wybiera mój mały mężczyzna. Teraz właśnie śpi
Ja posprzątała, poprasowałam, powiesiłam pranie, wpadłam do was i lecę do prawa pracy. W poniedziqłek jadę do Warszawy( wydział prawa i administracji UW) ponoć to w centrum bo muszę zaliczyć egzamin a profesorka nie pofatyguje się do ostrołęki gdzie studiuje. Nie znam Warszawy. Centrum ponoć rozkopane. Nie mam pojęcia jak dotrę na miejsce;;/
Tak, centrum rozkopane i w sumie z dworca można pójść tam pieszo. Z tego co pamiętam to wydział ten jest na Krakowskim Przedmieściu, więc na pewno wiele osób będzie wiedziało jak pomóc Ci tam trafić.
To jest przystanek UNIWERSYTET, więc spod dworca coś na pewno pojedzie, a dokładnie z ul.Emilii Plater
Ostatnia edycja: