reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Cześć Dziewczyny:) Witam się na czerwcowym wątku:) Termin porodu mam co prawda na 03.06, ale chyba nastąpi to wcześniej;) Raczej na maj się załapię. Od dwóch miesięcy leżakujemy i szprycujemy się fenoterolem:( ale i tak udało nam się "ładnie pociągnąć". Za to od kilku dni mam wrażenie, że Młody mi wyskoczy tam głową i mam takie dziwne "pykania" w brzuchu i strasznie obfity śluz (mam nadzieję, że to śluz na nie wody!). W poniedziałek mam wizytę i zobaczymy co dalej;) Pozdrawiam:)
 
reklama
Dzisiaj czekam na kuriera - ma przywieźć łóżeczko z materacykiem.

Brakuje mi jeszcze Octeniseptu i soli fizjologicznej, więc zaraz skoczę do apteki. No i zastanawiam się czy będzie mi potrzebny jakiś krem do sutków skoro nie zamierzam karmić,ale przecież będę musiała pokarm i tak odciagnąć. Mamy z doświadczeniem proszę o radę - sutki bolą tylko wtedy gdy bobo je ssie czy przy laktatorze też?
No i nie mam samej torby do spakowania dla małego, ale najważniejsze, że wszystko naszykowane. Ostatecznie gdyby coś to rzeczy i w reklamówkę można wrzucić.

W sprawie mężowych wsparć i czułych słówek to wczoraj usłyszałam, że mam stopy jak Shrekowa :angry:.

one - witaj!!
 
Wow ale masz tych ciuszków !!!!!!!!!!! Ja mam może 1/3 z tego i więcej narazie nie kupuję :-D
Ja kupiłam pare , a raczej moja mamuśka reszte dostałam itp, do 2ego roku moge kupowac tylko pieluchy :) w ogóle mam szczęście, ze mam siostrzenice z roczną córcią, kuzynkę i super przyjaciół to większość rzeczy takich jak wózek, łózeczko, leżaczek, fotelik maxicosi, pościele, rożki itp. dostałam.
 
Witam! :-)

Mój chłop też jakoś sobie radzi z naszym stanem odmiennym i coraz częściej mnie pozytywnie zaskakuje. A ja podobnie jak Wy potrafię się byle błahostki uczepić i jak coś idzie nie po mojej myśli to ryk :sorry2:

Wyprawka cała skompletowana, choć prania jeszcze nie robiłam. Byłam dzisiaj u gina - szyjka bez zmian, więc chyba nie muszę się spieszyć...

Dziś pierwsze zajęcia w sr :tak:


witajcie

my tez nie spimy, wlasciwie to juz od 2.30, bo mala znowu chora i od tej godziny zaczela sie jazda, sorki, ale pisze jedna reka, bo na drugiej alinka mi zasnela
Zdrówka dla córci! :tak:

Witam!!!

w życiu bym nie pomyślała, że takie upałolubne stworzenie jak ja będzie się cieszyć z ochłodzenia :-D

no właśnie coś długo nie daje znaku życia i blond też dawno nie było, tylko nie wiem czy ona nie pisała, że jej nie będzie:confused:
To tak jak ja - w końcu mogę na dwór wychodzić ;-)

Buziak nie ma netu. Pisała mi, że dziś wybiera się do Warszawy do instytutu, bo coś kiepsko się czuje. Wczoraj miała gorączkę i mały ją jakby podduszał.

A Blond pisała, że luby w tym tyg jest w domu, a ona wtedy na forum nie wchodzi ;-)

Iwon - moj ostatnio to stwierdzil ze te problemy ze spaniem to takie przygotowanko do nieprzespanych nocek po porodzie:-D. A czy ty uzywasz jakis tych rogali czy innych wynalazkow do spania? bo ja nie jedynie zwykla poduche wkladam miedzy girki bo to niby lepiej, ale mnie to tylko wku...ia a nie pomaga:angry:
JA kupiłam sobie rogala do spania, ale jakoś nie możemy się dopasować. Dlatego między nogi wkładam sobie kołdrę. I koniecznie coś pod brzuch - wtedy jest oki do momentu, aż mi się siku nie zachce - wtedy aż boli :dry:
 
kochane moje kobitki ja myslę,że każda z nas decydując się na dziecko wiedziała co robi i że wychowamy je najlepiej jak umiemy!Wiadomo,że życie się trochę zmieni,ale po pewnym czasie jak się nauczymy naszych bobasów to bedzie ok.Ja to bym już chciała,żeby Jaś był z nami....a M. chyba jeszcze bardziej;-)
co do spania to ja mam rogala i wkładam go pod brzuchol i miedzy nogi,bo tak mi najwygodniej,choć ostatnio jest mi mega niewygodnie w każdej pozycji:wściekła/y:

Katrina zdrówka dla Alinki!
josi gratki z udanej wizyty,a szpitalem się nie martw.

Ja ostatnio jem pomidory,ogórki,koperek i pietruszkę...na śniadanie,obiad i kolację i wszystkie inne posiłki....do tego kiwi,banany,arbuz,jabłka i truskawki....
i to są jedyne produkty,które zjadam ze smakiem,a do mięsa i wędlin się trochę zmuszam.
 
Mamina - ja mam scan robiony tu na miejscu, bo do nas przyjeżdżają lekarze ze szpitala z ultrasonografami. Na pierwszym USG zakładają teczkę i potem z ta teczką muszę chodzić na każdą wizytę, do GP też. Kiedyś (jak byłam w ciąży z Alinką) te teczki były w szpitalu i jak lekarze przyjeżdżali, to przywozili je ze sobą, ja miałam tez tylko tę małą kartę, ale podejrzewam, że był przez to spory bałagan i teraz ciężarne same muszą to przynosić.
 
ja mamw szystkie dokumenty potrzebne do szpitala w jednej teczce ale za to ta teczka ciągle w innym miejscu leży :) Nie pakuję jej do torby bo ciagle jest mi do czegoś potrzebna a to na wizytę u gin a to do podbicia comiesięcznego ubezpieczenia ;p żeczy dla milana muszę przygotować do spakowania i jakąś torę małą skombinować ale najpierw jeszcze raz popiorę te ciuszki które wezme dla niego do szpitala chociaz juz raz byly prane i prasowane ale jeszcze raz nie zaszkodzi :)
 
reklama
Dziewczęta, co do nospy, to czasem nospa jak się ja bierze w duzych ilosciach moze powodowac (nie musi) brak napiecia miesniowego w okolicach twarzy, co prowadzi do problemów z karmieniem piersią, bo dziecko nie ma siły mocno ssać.

a mnie od paru dni bola ramiona:shocked2:

mam nadzieję,ze Buziak da znać jak wróci:)

Aga, ale stos ubranek!!!!Ja dla małej mam w zasadzie dwie szuflady, tyle samo miałam przy pierwszej:)
 
Do góry