Dorota bardzo możliwe,że czujesz od razu kopniaki, pierwszych ruchów przy pierwszym dziecku mogłaś nie zauważyć. Ja miałam tak w 1 ciąży ,później jak już czułam kopniaczki to sobie uświadomiłam,że to co myślałam ,że to jelita to właśnie były te motylki.
reklama
Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
To się jeszcze okaże, bo są dzieci takie jak moja Hania która od chwili urodzenia nie tolerowała ani smoczka z butelki ani takiego zwykłego smoka do ssania, wypróbowaliśmy wszystkie smoczki dostępne na rynku, tak więc moja córka wychowała się bezsmoczkowo, od razu zaczęła pić z kubeczka niekapka.
Oby Ci się takie dziecko nie trafiło, bo będziesz miała problem
xdorotaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2011
- Postów
- 1 482
Dzieki dziewczyny - zazwyczaj nie wiem czy to normalne ale zanim pojawi sie kopniak to lekko napina sie brzuch.
Kasiu- no wlasnie ta mala nie tolerowala nic smoczkowego i tez teraz szwagierka poszla do pracy i dajemy jej z niekapka tommiego i cos tam wypije ale lepiej jej wchodzi podawane lyzeczka...
Kasiu- no wlasnie ta mala nie tolerowala nic smoczkowego i tez teraz szwagierka poszla do pracy i dajemy jej z niekapka tommiego i cos tam wypije ale lepiej jej wchodzi podawane lyzeczka...
december
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Jutro USG...Mój sprawca powiedział, że albo mu powiedzą płeć, albo on rozpoczyna okupację gabinetu i strajk głodowy.
Też już bym się chciała dowiedzieć czy to klusek czy kluska tam rośnie
A co do ruchów - gratuluję Dorota! Ja mam ciągle takie jakby skubanie od środka - ale chyba dzieciak nie jest aż tak perfidny żeby podskubywać matkę Może ja jestem zbyt wymagająca albo sobie inaczej to kopanie wyobrażam - sama nie wiem.
Jutro USG...Mój sprawca powiedział, że albo mu powiedzą płeć, albo on rozpoczyna okupację gabinetu i strajk głodowy.
Też już bym się chciała dowiedzieć czy to klusek czy kluska tam rośnie
A co do ruchów - gratuluję Dorota!
Ja mam ciągle takie jakby skubanie od środka - ale chyba dzieciak nie jest aż tak perfidny żeby podskubywać matkę Może ja jestem zbyt wymagająca albo sobie inaczej to kopanie wyobrażam - sama nie wiem.
xdorotaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2011
- Postów
- 1 482
Dzeki December ale ja nadal nie mam pewnosci czy to aby napewno ruchy )
W poniedzialek mam usg i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok... bo przez ten pecherz chory nafaszerowana bylam antybiotykami i milionem innych tabletek;//
3mam kciuki za Twoje jutrzejsze usg i za ujawnienie sie dziureczki badz pitoszka
)W poniedzialek mam usg i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok... bo przez ten pecherz chory nafaszerowana bylam antybiotykami i milionem innych tabletek;//
3mam kciuki za Twoje jutrzejsze usg i za ujawnienie sie dziureczki badz pitoszka
Dzieeeń doooooobryyy!
Po pierwsze: miłego dnia, po drugie: kciuki za wszystkie wizytujące (tialana, będzie dobrze, musi być!!!), po trzecie: ciążowe lenistwo jest okropne! Mam zrobić kilka czynności domowych związanych z przemeblowaniem, które od wczoraj uskuteczniamy, a czuję się, jakby mnie czekało co najmniej wyszorowanie szczoteczką podłogi w kiblu w koszarach, a następnie obranie ziemniaków dla całego oddziału.
Słuchajcie, czy jest jakaś teoria, który tydzień jest najlepszy do połówkowego? Mówi się, że od 20. można już robić i mogłabym się teoretycznie na koniec nast. tygodnia zapisywać na to USG, ale czy nie lepiej widać wszystkie narządy i Ten Jeden Istotny jakoś później? Z jednej strony niecierpliwie przebieram nogami, tak już bym chciała zobaczyć moje maleństwo i dowiedzieć się, kim jest, a z drugiej - najważniejsze, żeby była dobra widoczność wszystkich jego części składowych. I jestem w kropce, czekać? nie czekać?
Po pierwsze: miłego dnia, po drugie: kciuki za wszystkie wizytujące (tialana, będzie dobrze, musi być!!!), po trzecie: ciążowe lenistwo jest okropne! Mam zrobić kilka czynności domowych związanych z przemeblowaniem, które od wczoraj uskuteczniamy, a czuję się, jakby mnie czekało co najmniej wyszorowanie szczoteczką podłogi w kiblu w koszarach, a następnie obranie ziemniaków dla całego oddziału.
Słuchajcie, czy jest jakaś teoria, który tydzień jest najlepszy do połówkowego? Mówi się, że od 20. można już robić i mogłabym się teoretycznie na koniec nast. tygodnia zapisywać na to USG, ale czy nie lepiej widać wszystkie narządy i Ten Jeden Istotny jakoś później? Z jednej strony niecierpliwie przebieram nogami, tak już bym chciała zobaczyć moje maleństwo i dowiedzieć się, kim jest, a z drugiej - najważniejsze, żeby była dobra widoczność wszystkich jego części składowych
. I jestem w kropce, czekać? nie czekać?ViolaPop, już od 18. można?? Jakoś mi się wydawało, że później. Czyli wychodzi, że taki 20. byłby całkiem dobrym tygodniem na spotkanie z maluszkiem Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jak dziecię będzie składać nóżki wstydliwie, to niewiele mogę się dowiedzieć, ale próbuję zmaksymalizować swoje szanse
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jak dziecię będzie składać nóżki wstydliwie, to niewiele mogę się dowiedzieć, ale próbuję zmaksymalizować swoje szanse 
reklama
Witam w południe. O 14:40 mam wizytę i jak wczoraj się denerwowałam, tak dzisiaj bardzo spokojna jestem i wręcz doczekać się nie mogę. Mam nadzieję, że na 100% będę miała potwierdzone co tam noszę pod serduchem.
Dzidzia też chyba się cieszy bo od wczoraj takie cuda wyczynia, że aż się poryczałam wieczoram ze śmiechu. Najlepsze, ze reaguje najmocniej gdy Tatuś jest obok i coś mówi. A jak wczoraj położył ręke i poczuł pierwszy raz "puk" to oczy zrobił takie
Chyba muszę emocjonalnie bardzo reagować na mojego męża bo nawet jak o nim tylko pomyślę to już bobo stuka i puka :-)
Naprawdę bskie uczucie.
Dobra zmykam do łazienki się umyć, potem coś lekkiego wszamać i do jadę.
Tialana - powodzenia na Twojej wizycie. Musi być dobrze.
Edit - ktoś pytał o rodzaj Gavisconu, ja polecam w płynie. Miętowy smak, szybko się połyka i szybko działa.
Dzidzia też chyba się cieszy bo od wczoraj takie cuda wyczynia, że aż się poryczałam wieczoram ze śmiechu. Najlepsze, ze reaguje najmocniej gdy Tatuś jest obok i coś mówi. A jak wczoraj położył ręke i poczuł pierwszy raz "puk" to oczy zrobił takie
Chyba muszę emocjonalnie bardzo reagować na mojego męża bo nawet jak o nim tylko pomyślę to już bobo stuka i puka :-)
Naprawdę bskie uczucie.
Dobra zmykam do łazienki się umyć, potem coś lekkiego wszamać i do jadę.
Tialana - powodzenia na Twojej wizycie. Musi być dobrze.
Edit - ktoś pytał o rodzaj Gavisconu, ja polecam w płynie. Miętowy smak, szybko się połyka i szybko działa.
