reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

rurka gratuluje tak dużego chłopaka
karamija ja cie też pamiętam także sie nie martw że ktoś zapomniał o Tobie
dołanczam do dziewczym kóre będą się odchudzać ja też jestem z tych co mają wagę blisko stu
maćku ja też mam wizyte 2 także będziemy razem wypisywać że z nazymi fasolkami jest wszystko ok
Dziewczyny powiedźcie mi czy wy też od początku ciąży macie katar ja tak mam a teraz jeszcze mi się nasilił i niewiem czy iść do zwykłego lekarza czy poczekać do piątku do wizyty :-(
 
reklama
Ja z moim przezywamy od pecherzyka..teraz jskbym poszla bez niego to by sie czuł wydziedziczony...jego mina gdy zobaczyl dwie kreski a potem gdy uslyszal bicie serca..to bylo bezcenne. Moja mama nie miala tej okazji by dzielic radosc.z druga polowa tym bardziej jest to takie bezcenne

Dzis pozarlam steka z cebula burakami,brokulami,ogorkami korniszonymi i makaronem chinskim w sosie bean-owym tak mi sie chcialo ze az sie normalnie slinilam
 
Dzięki dziewczyny :zawstydzona/y:

Miki ja na początku ciąży też miałam i katar, później gardło, temperaturę. To wszystko dla tego, że teraz mamy obniżoną odporność. Myślę, że nie zaszkodzi iść do ogólnego lekarza i zasięgnąć opinii, a na wizycie u gina jeszcze podpytać;-)
 
Wiecie co jestem troche z siebie dumna a troche zaskoczona. Bo na początku ciąży schudłam 1 kg a teraz przytyłam tylko 0,5 kg więc dalej jestem szczuplejsza o 0,5kg niż przed ciażą :) czyli na początku 78,5 druga wizyta 77,5 a teraz 78 ;) Chociaż i tak jest bardzo dużo bo pierwszą ciążę skończyłam na wadze 82 :/ teraz pewnie na 90 skończę... ;)
A ostatnio apetyt naprawde mam a słodycze dzień w dzień w dużych ilościach. Ciekawe jak to możliwe bo jeszcze niedawno potrwfiłam w przeciągu tygodnia przytyć nawet 3 kg taką mam słaba przemianę materii praktycznie od 6 roku życia. Może coś mi się zmienia i po porodzie stane się super szczupłą ekstra laską? :) Heheh... Wczoraj w nocy urodziła córka mojej mamy męża śliczną i zdrową coreczkę.. Pierwszy skórcz miała o 18 a przed 22 już miała dzidzie przy sobie. Takiego porodu pragnie pewnie każda z nas chodź ja i tak wybieram CC :)
 
Ostatnia edycja:
Jesteśmy już po wizycie, Łukasz był ze mną pierwszy raz w gabinecie
laugh.gif
Dziecię najpierw spało, później się obudziło i fikało :) Ma już prawie 8 cm.
Termin porodu jednak 30.05 ale to pewnie jeszcze się zmieni, ogólnie ciąża starsza niż suwaczek pokazuje. Wszystko bardzo dobrze. Synek został na razie synkiem
laugh.gif

Zobacz załącznik 411946

Gigant! Gratulacje!
Nasz klusek na sobotnim usg spał tak wtulony, że lekarz nie mógł zmierzyć NT...próbował, więc go budzić "pukając" głowicą usg (czyli zwiększał mu nagłośnienie;))...klusek wstał dopiero po ok 5 minutach i się zaczęło...na brzuszek, na boczek na plecki i tak w kółko...lekarz żałował, że klusek wstał ;D hahahahaha...
 
Słodkie są te nasze maluszki, z każdym tygodniem coraz słodsze coraz większe ;) Już lada chwila i dadzą nam znać że tam są :) Nie mogę się już doczekać a jak patrze na forum dziewczyn co już urodziły .... to aż łzy mi się w oczach kręcą i pragnę by byl już czerwiec!!

A jak patrze na zdjęcia mojego syna tuż po porodzie to jakoś nie dociera do mni eże mineły już 2 lata i za pół roku znów będę tulić takiego okruszka którego główka będzie mniejsza od mojej piersi :) lol to taka sentymentalna fotka :) wydaje się jakby byla robiona wczorajIMG_0492.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mój mąż tak przeżywa ciążę (tą teraz i tą poprzednią), że sam ma wiele dolegliwości ciążowych:-D a jak pierwszy raz był na usg to słowa nie mógł powiedzieć i łzy mu ciurkiem po policzkach leciały.

miki
ja już 2 raz w tej ciąży infekcję gardła przechodzę, rzeczywiście coś jest z odpornością bo normalnie w ogóle nie chorowałam

kamila
zazdroszczę małego przyrostu wagi, ja niby do swojego wzrostu mam normalną wagę ale już przytyłam prawie 3 kg:wściekła/y:

No właśnie ja wczoraj sobie leżałam i wkręciłam sobie, że czuję już ruchy ale to raczej niemożliwe więc to pewnie był tylko jakiś zabłąkany bączek...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
chyba ciężko jest odróżnić pierwsze smyranie małego ciałka od właśnie przemieszczającego się bąbelka powietrza więc chyba nikt nie będzie w 100 % pewny czy to jest już to ale pierwsze porządne kopniaczki są już nie do pomylenia z niczym innym, ja tam się nie mogę doczekać:tak:
 
Do góry