sicilpol
Ma-Ma!
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2010
- Postów
- 1 734
Lea28, mam tak samo, jestem tu sama, wlasciwie jestesmy, bowiem maz ma takze rodzine gdzie indziej, tyle, ze on w miescie oddalonym od nas o 180km. Ja zas rodzinke mam w Polsce, zas siostra mieszka we Francji. Przyjaciol tu brak, tylko znajomi i przyjaciele meza, a to przeciez nie nasi. Fakt, ze slyszymy sie z rodzinka czesto, z siostra praktycznie caly dzien piszemy i dzwonimy, moja przyjaciolka z Polski dzwoni czesto na pogaduszki, ale fizycznie jestem tu sama. Na poczatku ciazy mialam przykaz, by nie ruszac sie za duzo, wiec odpadly wszelkie prace domowe, wszystko, nawet gotowac nie moglam- wiec wyladowalam na 3tygodnie u tesciowej zle nie bylo, ale same wiecie...