Czerwiec 2012

[KamilaLublin]

Witam przyszłe czerwcowe mamusie Ja wczoraj zrobiłam bete i wynik = 230,300 ! Tak się ciesze Dzisiaj idę do gina tylko boje się bardzo bo mam za sobą1 ciążę biochemiczna... cały czas się zamartwiam... Jak na razie jestem strasznie senna, mam hmmm " zaparcia" i pobolewa mnie brzuch... Czy mogę się do Was przyłączyć ?

a moge wiedziec czym jest ciaza biochemiczna?? pierwszy raz slysze takie okreslenie

 

[AVO]

ja już po- jest jeden zarodek- ufff. Ciąża wygląda na 4 dni starszą, serce bije 116 na minutę. Maluch ma 8 mmWszystko jest ok
te mdłosci mnie wykonczą- nie macie jakiś sposobów?

Witaj Iwon

 

[Judit]

Ciążą biochemiczna nazywa się wczesne poronienie ( u mnie poprzednio w 5 tyg) występuje gdy testy potwierdzają informację o zapłodnieniu, jest jeszcze jednak zbyt wcześnie, aby zaobserwować ją podczas badania ginekologicznego lub ultrasonografem. Beta podobno też bardzo wolno rośnie i wogóle jest mniejsza... Ja betę wtedy w 35 dniu cyklu miałam =10, a teraz wczoraj miałam robioną i wyszła 230 więc mam ogromną nadzieje, że już się nic złego nie powtórzy...

 

[josevina]

Dziewczyny - trochę z innej beczki. Jeżeli macie ochotę, aby polskie Mazury znalazły się w grupie "7 Cudów Natury", zagłosujcie na stronie Głosuj | New7Wonders of Nature

 

[josie]

witajcie judit i iwon

avo super, gratulacje na mdlosci podobno migdaly pomagaja. ja sobie kupilam zapas zaraz po pierwszym tescie i jadlam calymi dniami az mi sie skonczyly i w sumie okazalo sie ze mdlosci nie mam poki co...

dziewczyny zaraz chyba nam sie skoncza nowe czerwcowki beda lipcowki juz! ale ten czas leci

 

[tialana]

Iwon masz termin na dzień moich urodzin

Kamila Ciążą biochemiczną nazywamy wczesne poronienie, czyli obumarcie jaja płodowego i wydalenie go z ciała kobiety. O poronieniu mówimy do ok. 20 tygodnia ciąży. Po tym czasie płód jest już zdolny do samodzielnego życia poza organizmem matki. O ciąży biochemicznej mówimy wtedy, gdy testy potwierdzają informację o zapłodnieniu, jest jeszcze jednak zbyt wcześnie, aby zaobserwować ją podczas badania ginekologicznego lub ultrasonografem.

Jeśli chodzi o pracę, to miałam nadzieję że spokojnie dopracuje sobie do świąt ale moje krwawienie i wizyta w szpitalu wysłała mnie na L4. Co prawda od tego czasu nie dzieje się nic złego ale ze względu na wcześniejszą obumarłą ciążę chyba już na tym L4 zostanę. Pracuje w szkole specjalnej i to jest zupełnie inna praca niż w tradycyjnej szkole i teraz wiem, że lepiej mi w domu, w pracy bym nie wyrobiła.
Może zacznę już produkcję kart świątecznych ale jakoś weny mi brakuje

 

[nanulika]

Niby czas leci ale do USG cos sie dluzy

 

[kasia580]

ja muszę na badania lecieć przed następną wizytą u gina....ale czasu brak przez pracę...może w przyszłym tygodniu bym zdążyła, ale nie wiem ile sie czeka na wyniki

 

[Majenka]

Cześć Mamuśki. Ja też nadal siedzę w pracy, ale tylko do końca listopada. Potem tylko relaks
U mnie też straszny wysyp pryszczy, jakbym miała 15 lat. nigdy nie miałam takich problemów.

Ale mi narobiłyście smaka z tymi chipsami. zjadłabym takie cebulowe będę wracać do domku to sobie kupię.

Juz niecałe dwa tygodnie do usg!!!

 

[Judit]

Witaj Majenka a który to tydzień?