buziak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2011
- Postów
- 2 833
no to poczekam z martwieniem się :-)
nanulinka - witaj! poprzeglądałam sobie ten twój meblowy świat i powiem Ci, ze podoba mi sie - najbardziej kuchnia!!! Ale ze jest otwarta i w ciągłej kolorystyce z pokojem to az sie tam gdzies prosi o jakis czerwony akcent!!! Widać, ze to kochasz, ja remont nie powiem, sprawiał mi frajde ale czasem miałam juz serdecznie dosc wszystkiego. Zwłaszcza jesli na cos sie nastawiłam a okazywało sie ze technicznie cos nie pasuje i w kółko po sklepach..
teraz bede meblowac góre i az mi sie nie chce myslec bo wiem, ze oprocz frajdy to i wkurw nie raz bierze
Albo miałam opory w rodzaju mąż - jak usłyszał ze kupuje czerwone makarony to w podobnym kolorze była jego twarz. jest strasznym tradycjonalista i dla niego najlepiej takie białe jak u mamy A ze narazie staram sie myslec praktycznie i licze siły na zamiary to wiem, ze pewne moje pomysły musza poczekac na to az dzieci wyrosna z wylewania, czekoladowych nieumytych łapek itp tak wiec dywan mamy brązowy w ciapki - NIE MOJ TYP, ale naprawde nie widac na nim nic!!! Naroznik z ekoskóry tylko z mysla o dzieciach - biore szmatke i nie ma sladu po kakao, kinderku czy delicji. wiec narazie jestem w kolorze brąz, ale jak tylko chołota podrosnie to np teraz mi sie podobało czarno szaro z czerwonym akcentem...
nanulinka - witaj! poprzeglądałam sobie ten twój meblowy świat i powiem Ci, ze podoba mi sie - najbardziej kuchnia!!! Ale ze jest otwarta i w ciągłej kolorystyce z pokojem to az sie tam gdzies prosi o jakis czerwony akcent!!! Widać, ze to kochasz, ja remont nie powiem, sprawiał mi frajde ale czasem miałam juz serdecznie dosc wszystkiego. Zwłaszcza jesli na cos sie nastawiłam a okazywało sie ze technicznie cos nie pasuje i w kółko po sklepach..
teraz bede meblowac góre i az mi sie nie chce myslec bo wiem, ze oprocz frajdy to i wkurw nie raz bierze
Albo miałam opory w rodzaju mąż - jak usłyszał ze kupuje czerwone makarony to w podobnym kolorze była jego twarz. jest strasznym tradycjonalista i dla niego najlepiej takie białe jak u mamy A ze narazie staram sie myslec praktycznie i licze siły na zamiary to wiem, ze pewne moje pomysły musza poczekac na to az dzieci wyrosna z wylewania, czekoladowych nieumytych łapek itp tak wiec dywan mamy brązowy w ciapki - NIE MOJ TYP, ale naprawde nie widac na nim nic!!! Naroznik z ekoskóry tylko z mysla o dzieciach - biore szmatke i nie ma sladu po kakao, kinderku czy delicji. wiec narazie jestem w kolorze brąz, ale jak tylko chołota podrosnie to np teraz mi sie podobało czarno szaro z czerwonym akcentem...